ORTIZ NIE LEKCEWAŻY LOPEZA
Wczoraj w Los Angeles odbyła się konferencja prasowa anonsująca walkę byłego mistrza świata wagi półśredniej Victora Ortiza (29-3-2, 22 KO) z bardzo solidnym Josesito Lopezem (29-4, 17 KO), który zgodził się zastąpić przyłapanego na dopingu Andre Berto (28-1, 22 KO).
- Nie lekceważę go, Josesito Lopez to świetny pięściarz - przekonuje 25-letni "Vicious". - Mamy jedną wspólną cechę, to serce do walki. To będzie wspaniały pojedynek. On jest gotowy, ja również.
- Szkoda, że Berto nie przeszedł testów, ale zmierzę się z innym mistrzem. Trenuję do tego występu od ponad pół roku, ale tak to już bywa. Muszę być gotowy na wszystko, jeśli chcę udowodnić, że jestem najlepszy. Lopez to wojownik i wiem, że 23 lipca wyjdzie stoczyć zacięty bój. To dla niego wielka szansa, właśnie dlatego potraktuję go bardzo poważnie - dodaje Ortiz.