PRICE GOTOWY NA NAJLEPSZYCH
W sobotę w Liverpoolu David Price (13-0, 11 KO) potwierdził swoją przynależność do absolutnej czołówki brytyjskiej wagi ciężkiej. Mierzący 203 cm wzrostu bokser potrzebował czterech rund, by ostatecznie rozprawić się z ambitnym Samem Sextonem (15-3, 6 KO). Tym samym brązowy medalista olimpijski z Pekinu zdobył wakujący pas mistrza Wspólnoty Brytyjskiej.
- Osiągnąłem właśnie pierwszy zawodowy cel. Teraz trzeba iść dalej. Wydaje mi się, że zaboksowałem kapitalnie. Jestem gotowy na nowe wyzwania, mogę walczyć z najlepszymi. Zamierzam wykorzystać swoje pięć minut. Moim przeznaczeniem jest zdobycie tytułu mistrza świata – powiedział na łamach "The Sun" Price.
Pod wielkim wrażeniem umiejętności Price’a był Frank Maloney. Promotor przyznał bez ogródek, że jego bokser zaczyna przypominać mu legendarnego Lennoxa Lewisa.
- W sobotę zobaczyliśmy prawdziwy pokaz boksu. Oceniłbym ten występ na 10 w skali do 10. David ma najlepszy lewy prosty od czasów Lennoxa Lewisa. Mamy przed sobą faceta, który może przywrócić Wielkiej Brytanii pas mistrza świata – dodał uszczęśliwiony Maloney.
ale w czasch podobno amtorskich przegrywał przed czasem wiec jego szczek jest wilka niewiadomo
przypomina mi stylem bardzo Vitalija i myśle że na nim wzoruje!
http://www.youtube.com/watch?v=uhWiAuxj-AE&feature=related
Może coś jest na rzeczy, że Cammarelle woli być amatorem i tam dominować za znacznie mniejsze pieniądze niż stanąć do walki bez kasku i na trochę innych zasadach np z takimi braćmi Kliczko?