BRADLEY: MOJE KONTRY SĄ DEWASTUJĄCE
Na niewiele ponad trzy tygodnie przed pojedynkiem Timothy Bradley (28-0, 12 KO) jest pewny zwycięstwa nad Mannym Pacquiao (54-3-2, 38 KO). I zapowiada, że zrobi to, czego nie zrobił w starciu z Filipińczykiem jego największy rywal, Juan Manuel Marquez.
- Mogą sobie myśleć, że Manny po prostu bardzo pasuje Marquezowi, ale wszystko to, co robi Marquez, ja mogę zrobić dziesięć razy lepiej. On świetnie kontruje, ja kontruję dewastująco. Moja umiejętność kontrowania jest niesamowita, w ten sposób pokonałem większość rywali – mówi Amerykanin.
Spokojny o Pacquiao jest jego trener Freddie Roach, który zapowiedział, że „Pacman” znokautuje rywala.
- Naprawdę się nie martwię. Nieważne, co zrobi Bradley. Czy będzie nacierał do przodu, czy schodził na boki - nie będzie w stanie pokonać Manny’ego Pacquiao – upiera się szkoleniowiec.