CZWARTA POLKA W ĆWIERĆFINALE MŚ!
Magdalena Wichrowska (kat. 64 kg) jest czwartą reprezentantką Polski, która awansowała do ćwierćfinału 7. Mistrzostw Świata w Boksie Kobiet, które od soboty trwają w chińskim Qinhuangdao. Wcześniej ta sztuka uda udała się Sandrze Kruk (57 kg), Karolinie Michalczuk (51 kg) i Sandrze Drabik (54 kg).
Po pierwszym, ekspresowym zwycięstwie przez RSC z Nurys Silverą (Wenezuela), w 1/8 finału 20-letnia zawodniczka GUKS Carbo Gliwice miała już znacznie trudniejszą przeprawę. Najmłodsza podopieczna selekcjonera Leszka Piotrowskiego wygrała 12:11 z Janą Sydor. Pojedynek z 24-letnią Ukrainką był bardzo zacięty, o czym świadczą wyniki kolejnych rund: 2:2, 4:3, 3:1 i 3:5.
WYWIAD Z MAGDALENĄ WICHROWSKĄ PRZED MŚ >>
W jutrzejszym ćwierćfinale nasza zawodniczka zmierzy się z 22-letnią Uyangą Erdenesoyol (Mongolia), która w dzisiejszym pojedynku 1/8 finału wypunktowała 31:22 Gamzę Basar (Turcja).
Dziś czekają nas jeszcze emocje związane z walką Lidii Fidury (75 kg). Jeśli nasza reprezentantka pokonał Annę Laurell, awansuje do ćwierćfinału i dołączy do Karoliny Michalczuk, która może się już cieszyć z wywalczenia przepustki na igrzyska olimpijskie w Londynie.
LittleBan
Do Londynu mogą się zakwalifikować tylko zawodniczki z wag 51, 60 i 75. Paszporty dostają wszystkie ćwierćfinalistki (czyli po 8 w wadze), a dodatkowo organizatorzy dadzą po 4 dzikie karty w wagach 60 i 75 oraz 3 w wadze 51. Więc Michalczuk na pewno jedzie, a Graczyk i Fidura muszą liczyć na dobrą wole organizatorów.
dzięki wielkie, teraz wszystko rozumiem.
Nie mniej jednak... jak widzisz szanowny internauto Spoko62 użycie przez redaktora nazwiska Wichrowska jest jak najbardziej poprawne, ponieważ po ślubie Magda właśnie nim się posługuje
natomiast twoją gafe troszkę gorzej tłumaczyć :)