WBC: WACH CZWARTY W RANKINGU 'CIĘŻKICH'
Federacja WBC sporządziła nowy ranking za miesiąc maj, a w nim znalazło się jak zwykle miejsce dla naszych bokserów.
W wadze ciężkiej już na czwartą pozycję wskoczył Mariusz Wach (27-0, 15 KO, który jest przymierzany na wrzesień do walki z panującym od dawna na tronie Witalijem Kliczką (44-2, 40 KO). Cztery oczka niżej widnieje natomiast nazwisko Tomasza Adamka (45-2, 28 KO). Popularny "Góral" z kolei przygotowuje się do ciężkiej przeprawy z Eddie'em Chambersem (36-2, 18 KO), do jakiej dojdzie już 16 czerwca. Pierwszą piętnastkę zamyka Andrzej Wawrzyk (25-0, 13 KO), natomiast tak mocno promowany u nas Artur Szpilka (10-0, 8 KO) jest 35.
W kategorii cruiser, gdzie mistrzem od dokładnie dwóch lat pozostaje Krzysztof Włodarczyk (46-2-1, 33 KO), mamy także "naszych". Ósma lokata przypadła Pawłowi Kołodziejowi (30-0, 17 KO), a dziesiąta Mateuszowi Masternakowi (26-0, 20 KO). Z czołówki wypadli Tomasz Hutkowski oraz Łukasz Janik, a wszystko to przez ponad roczną absencję. Krzysztof Głowacki (16-0, 10 KO) został umieszczony na 22. miejscu.
W dywizji półciężkiej czwarty pozostaje Dawid Kostecki (39-1, 25 KO), ósmy Paweł Głażewski (17-0, 4 KO), zaś trzynasty robiący coraz większą karierę za oceanem Andrzej Fonfara (21-2, 12 KO). Trzecią dziesiątkę zamyka także próbujący swych sił w USA Grzegorz Soszyński (21-1-1, 10 KO), a pięć pozycji niżej widnieje nazwisko dawnego medalisty mistrzostw świata i dwukrotnego pretendenta do tronu WBO, Aleksego Kuziemskiego (23-4, 7 KO).
W wadze średniej siedemnasty jest aktualnie do niedawna jeszcze mistrz Europy, Grzegorz Proksa (27-1, 20 KO). Dwa miejsca wyżej notuje się Kerry'ego Hope'a (17-3, 1 KO), na rzecz którego "Super G" stracił tytuł w połowie marca. Na szczęście uważany za jeden z największych talentów w naszym boksie Proksa już 7 lipca stanie przed szansą zrewanżowania się Walijczykowi i udowodnienia jemu i sobie, że jest dużo lepszym pięściarzem niż on. W rankingu uwzględniono jeszcze na 36. pozycji Mariusza Cendrowskiego (22-3-2, 8 KO).
Po zakończeniu kariery przez Pawła Wolaka absolutnym liderem kategorii junior średniej w Polsce stał się automatycznie Damian Jonak (33-0-1, 21 KO), notowany w maju przez WBC na piątym miejscu. Ostatnim naszym rodakiem w zestawieniu jest dawny mistrz Starego Kontynentu w dywizji półśredniej - Rafał Jackiewicz (40-10-1, 20 KO), rozstawiony z numerem 24.
Źródło: Boisko.pl
WBC--4
WBA--2
IBF--4(z tym,że 1 miejsca nie ma,wiec mozna liczyć jako 3)
WBO-jedynie w tym rankingu niema go w pierwszej "15" ale myśle,ze jeszcze 2 walki na przetarcie i bedziemy mogli sie go spodziewać w pierwszej 15.
Wpierdol od Kliczków murowany, ale na zakończenie "kariery" przynajmniej przytulisz trochę hajsu.
jonak , wawrzyk oni pomimo tego ze nie musza isc na przymusowe wakacje tez raczej beda do konca walczyc na galach wasyla obijajac slabeuszy
hahah dobre ;)
Co do Mariusza, po krótszym zastanowieniu niech idzie na Vitka. Wystarczy ,że przegra ale w dobrym stylu , urwie chociaż 2-3 rundy a dalej będzie w czołówce i tylko zyska. Będzie się o nim mówiło itd.
Ostatnia szansa by stoczyć batalię z tak wielkim mistrzem jak Vicia.
Inna sprawa ,że istnieje poważne ryzyko ,że Mariusz nie urwie 2-3 rund tylko będzie robił za worek. Myślę jednak ,że nie będzie tak tragicznie.
No nie wiem czy to jest odpowiedni argument,wszak sam wzrost nie walczy,np.Władek walczy z Thompsonem który ma bodaj jeszcze większy zasię niż Kliczko,a walka ta wzbudza marne emocje.
W latach 90 Wach byłby journeymanem spoza TOP 50.
Ma też sporą wadę,jest dość wolny i słabo chodzi na nogach.Siła ciosu to z pewnością spory atut,ale czy akurat w walce z Vitem...Przyznam że ja osobiście nie widzę Wacha w tej walce,no chyba że Vit nagle się zestarzeje o parę lat.Z drugiej jednak strony dziś mało kto byłby odpowiednim klasowo rywalem dla Vita,niby kilku jest,ale czy oni chcą???Więc jak już to wolę Wacha niż McCalla
To, ze był najlepszym ciężkim od czasu Gołoty o niczym nie świadczy, bo polski boks to nie boks kubański, poza tym amatorstwo a zawodowstwo to prawie inne dyscypliny. Odporność i siła ciosu sprawdzane na w porywach średniakach ? Porównanie do Hucka ? Kapitan ma styl boksowania bardzo mocnymi cepami na chama do przodu, czym ( zazwyczaj) zmiata rywali. Gdzie tu widzisz analogię do Wacha ? Mariusz ze swoją motoryką będzie dla Witka przerośniętym Sosnowskim. Może niech najpierw obije Granta, Heleniusa czy Arreolę, a potem się zastanowimy głośno, czy ma mocny cios i twardą szczękę
Teraz Wach...bez żartów!!!
Hugo - wach w pierwszej 10 puncherów HW??? skąd ten wniosek??
Wach ma swoje lata, ale trenuje jak wariat, robi z walki na walkę niesamowite postępy. Myslę, że po prostu da z siebie wszystko.
Szans jednak dla Niego nie widzę, chyba że przez kontuzję Kliczki. Walki z Wachem, Vitek na jednej ręce nie uciągnie.
Nawet jak przegra z Vitkiem to sie nic zlego nie stanie, wprost przeciwnie. Ta walka to bylaby dla niego nobilitacja, nagroda finansowa oraz prestizowa za odwage, jak tez za ciezka prace.
Jedyny problem bylby gdyby Wach przegral w stylu a la Mormeck. Ale na to sie nie zanosi!