PIANETA: McCALL MA OGROMNE DOŚWIADCZENIE
47-letni Oliver McCall (56-11, 37 KO) zastąpi Fransa Bothę i to on zmierzy się w najbliższą środę z Francesco Pianetą (25-0-1, 14 KO) we Frankfurcie. Amerykanin w zeszłym roku był przymierzany do Mariusza Wacha, ale nie przeszedł badań lekarskich. Teraz widocznie jest w lepszej dyspozycji i organizatorzy nie przewidują żadnych niespodzianek.
Pierwotnie anonsowany "Biały Bawół" doznał kontuzji i nie mógł wyjść do ringu. Mimo to nie zabraknie go na gali i na żywo obejrzy Pianetę, z którym być może skonfrontuje się w późniejszym terminie.
- Jest mi strasznie przykro, że musiałem zrezygnować z tego pojedynku. Mimo wszystko będę na miejscu – poinformował Botha.
Mający za sobą problemy zdrowotne Pianeta docenia klasę "Atomowego Byka", który znany przecież jest z nokautującego uderzenia. Ponad pół roku temu McCall pokonał na punkty legitymującego się dobrym rekordem Damiana Willsa i od tego czasu odpoczywał od pięściarstwa. Największym sukcesem urodzonego w Chicago zawodnika było znokautowanie Lennoxa Lewisa. Należy pamiętać jednak, że od tamtej chwili minęło… prawie 18 lat.
- Oliver McCall jest bokserem podobnym do Bothy, gabaryty również ma zbliżone. Oliver ma ogromne ringowe doświadczenie i jest nieco wyżej notowany w światowych rankingach. Myślę, że we Frankfurcie czeka mnie trudne zadanie! – zaznacza były mistrz Unii Europejskiej.