ARIZA: MANNY MOŻE WALCZYĆ TYLKO Z ZAWODNIKAMI TOP RANK
Redakcja, Informacja własna
2012-05-14
Słynny trener od przygotowania fizycznego, współpracujący m.in. z Pacquiao, Khanem i Chavezem Alex Ariza, odpowiadał wczoraj na pytania fanów. Kolumbijski szkoleniowiec dał jasno do zrozumienia, że Manny nie może walczyć z żadnym pięściarzem spoza Top Rank oraz że winę za brak walki Mayweather-Pacquiao ponosi Bob Arum, a nie obóz Floyda.
Co więcej, Ariza jest zdania, że "Pacmanowi" nie należy się 50% zysków z walki, jeśli jego wyniki PPV z ostatniego czasu po dokładnym zbadaniu okażą się niższe od tych generowanych przez Mayweathera. Alex nie spodziewa się, by do pojedynku mogło dojść, dopóki Filipińczykowi doradza Michael Koncz , którego nazywa "człowiekiem Aruma, dbającym bardziej o interesy Boba, niż Manny'ego".
Swoją drogą rzeczywiście źle się dzieje w teamie Mannego.
A sam Manny - mało asertywny - ot tak bez powodu, wbrew oczekiwaniom innych z boksu nie odejdzie.
Rozmodlony, zamyślony, nieobecny, transcendentalny - może i potrzebuje, tak naprawdę, porażki, żeby móc odejść?