'KHAN ZA SZYBKI DLA GARCII, MOŻE POKONAĆ FLOYDA'
Freddie Roach nie podziela opinii większości ekspertów, którzy są zdania, że Floyd Mayweather (43-0, 26 KO) uczynił walkę z Miguelem Cotto (37-3, 30 KO) bardziej interesującą, gdyż porzucił swój defensywny styl i momentami celowo zostawał przed Portorykańczykiem otwarty na wymiany ciosów.
Słynny szkoleniowiec uważa, że w wieku 35 lat "Money" zwyczajnie nie dysponuje już dawną znakomitą pracą nóg, co uniemożliwia mu pozostawanie nieuchwytnym dla przeciwników. Roach ma nadzieję, że Amir Khan (26-2, 18 KO) 7 lipca zmierzy się z Dannym Garcią (23-0, 14 KO), a potem przeniesie się do kategorii półśredniej. Jeśli uda się zakontraktować walkę Brytyjczyka z Mayweatherem, Freddie liczy na wygraną swojego podopiecznego.
- Jeśli rywalem będzie Garcia, Amir okaże się zwyczajnie za silny i zbyt szybki - uważa Roach. - Niezależnie od tego, kto będzie rywalem Khana, to ostatnia walka w junior półśredniej. Przenosimy się do limitu 147 funtów i liczym na walkę z Mayweatherem. Nogi Floyda w wieku 35 lat nie są już tak niezawodne. Jeśli Amir zmierzy się z nim w grudniu, wygramy.
Wszyscy tego typu bokserzy byli najlepsi jak byli bardzo młodzi (Leonard,Hearns itd).
Myślę, że obecny Floyd ograłby Khana ale głowy bym za to nie dał.
Myślę że za 2-3lata Khan byłby już faworytem (choć i tu trzeba by patrzyć jak przebiegnie jego kariera).
Natomiast co do Khana, to najlepszym wyjściem dla niego byłoby pozostanie w junior półśredniej, gdzie mógłby być wieloletnim dominatorem. Pchanie się do półśredniej nie przyniesie mu nic dobrego. Jest fizycznie za słaby na tę kategorię (wątłe barki, szczuplutkie nogi) i skończy się tym, że mocno od kogoś oberwie.
Nad takimi sprawami do pewnego stopnia można popracować na siłowni, Khan jest dość wysoki i uważam że jeszcze z dwie kategorie dał by rade podskoczyć bez wielkich strat.
To jest kwestia genetyki. To, co dało się poprawić, zapewne już poprawiono. Khan należy do typu wysokich szczupłych bokserów. Jego największe zalety to szybkość i technika, a nie siła. On już w junior półśredniej jest nagminnie przepychany w zwarciach i klinczach, co wskazuje, że nie jest silny fizycznie. Do półśredniej przymierza się tylko ze względu na kasę. To jest podobna historia, jak z Adamkiem. Być może finansowo mu się to opłaci, ale ze sportowego punktu widzenia robi błąd.
lutonadam
Jak też jestem pewien, że już dziś byłby w stanie pokonac Floyda jak ten by używał tylko jednej ręki.
Swoją drogą wśród podopiecznych Roacha nie ma chyba nikogo kto niepokonałby Floyda.
To prawda że Khan nie daje sobie rady w klinczach i przepychankach (vide ostatnia walka) ale imo to nie dlatego że ma słabą genetykę tylko że jest za mało umięśniony jak na swój wzrost. Gdyby popracował na siłowni szczególnie nad nogami to znacznie lepiej by to wyglądało.