AFOLABI CHCE TRZECIEJ WALKI Z HUCKIEM

Po bardzo zaciętym pojedynku z Marco Huckiem (34-2-1, 25 KO), który odbył się wczoraj wieczorem na gali grupy Sauerland Event w Erfurcie, Ola Afolabi (19-2-4, 9 KO) oznajmił, że należy mu się trzeci pojedynek z mistrzem świata federacji WBO w wadze junior ciężkiej.

- Sądzę, że publiczność zgodzi się z faktem, ze między nami – Huckiem i mną oraz Ullim Wegnerem i Firtzem Sdunkiem – sprawa nie jest zakończona. Powinniśmy stoczyć jeszcze jedną walkę, aby dokończyć rozdział w tej książce – powiedział 32-letni Brytyjczyk na konferencji prasowej podsumowującej walkę.

Wilfried Sauerland, promotor Hucka odpowiedział, że jego zawodnik nie doszedł do pełni formy po ciężkim pojedynku z Aleksandrem Powietkinem, który odbył się 25 lutego. 3 marca Afolabi walczył z Walerijem Brudowem i nie uważa, że był w gorszym położeniu niż przeciwnik.

- Wiem, że dla Hucka był to pierwszy występ po starciu z Powietkinem. Z drugiej strony tydzień później ja walczyłem z Walerijem Brudowem i też musiałem się pomęczyć. Byliśmy zatem w takiej samej sytuacji. Powietkin był tamtego wieczoru ociężały, zmęczył się już po trzeciej rundzie. Gdybym był na miejscu Hucka, to znokautowałbym Aleksandra – argumentował Afolabi.

Starcie Brytyjczyka z Niemcem bośniackiego pochodzenia zakończyło się remisem (114:114, 114:114 i 115:113 dla Hucka) i pas mistrzowski zachował „Kapitan”. Pierwsza walka tych pięściarzy odbyła się w grudniu 2009 roku w Ludwigsburgu – wówczas na punkty zwyciężył Huck.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: FANBOX
Data: 06-05-2012 10:03:54 
I poco Panie Afolabi chyba, że zorganizuje go K2 to może to ma sens...
 Autor komentarza: Mac
Data: 06-05-2012 10:13:13 
W mojej opinii Ola wygrał wczorajszą walkę... Trzecia walka pewnie się nie odbędzie, bo Marco zapewne powędruje do ciężkiej....
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 06-05-2012 10:14:35 
Szkoda zdrowia Ola,,Tam nie wygrasz .Chyba daja duze siano ze chce 3 walki..
 Autor komentarza: MilfHunter
Data: 06-05-2012 10:18:56 
mialo by to sens gdyby walka odbyła sie na neutralnym gruncie
 Autor komentarza: Matys90
Data: 06-05-2012 10:24:08 
Walka brzydka, ale świetna do oglądania. Niesamowite emocje, ja bym dał 115-113 dla Afolabiego, ale w sumie 114-114 też nie jest krzywdzące. Ciężko mi jednak znaleźć aż 7 rund, w których wygrał Huck..., gdyby publiczność nie piszczała po każdym choćby zrywie Hucka, inny byłby także odbiór walki ;)

W każdym razie - znakomity spektakl, chętnie zobaczyłbym trylogię :)
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 06-05-2012 10:28:33 
Wszedzie poza rajchem Ola by wygral 3-4 punktami..
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 06-05-2012 10:31:04 
116-112 ola a.
 Autor komentarza: Jajunio
Data: 06-05-2012 10:38:54 
Oj ten Huck z nim tylko kłopoty. Niech ktoś z jajami go w końcu uśpi.
 Autor komentarza: arp
Data: 06-05-2012 10:46:31 
To samo gadali marquez i pacman przed ich trzecim starciem. Po prostu jeden drugiemu nie leży i kolejna walka miałaby podobny przebieg i wynik.
 Autor komentarza: PIT2303
Data: 06-05-2012 10:53:29 
WBO pozwala na tą farsę z ,,kapitanem''. Jak dla mnie to Brytyjczyk wypunktował ,,Niemca'' min 116-114 , ale wiadomo o co chodzi Willifred i Kale nie pozwolą żeby w ich stajni zabrakło pasów
 Autor komentarza: PIT2303
Data: 06-05-2012 10:54:10 
WBO pozwala na tą farsę z ,,kapitanem''. Jak dla mnie to Brytyjczyk wypunktował ,,Niemca'' min 116-114 , ale wiadomo o co chodzi Willifred i Kale nie pozwolą żeby w ich stajni zabrakło pasów
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 06-05-2012 11:10:23 
Afolabi nieznacznie wygral obie walki z Huckiem.Niesty brak mu troche ciosu,a bez tego pokonanie Mario na jego terenie jest praktycznie niewykonalne.Obaj sa na podobnym poziomie sportowym i Ola nie jest w stanie zdeklasowac rywale na tyle wyraznie,aby zmusic sedziow punktowych do przyznania mu zwyciestwa
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 06-05-2012 11:15:37 
ja również uważam, że Huck nie doszedł do pełni sił po wyczerpującej walce z Aleksandrem Povetkinem. czas był dla niego dosyć krótki na powrót do wagi cruiser i od razu walkę z kimś tak dobrym jak Ola Afolabi. Zbijanie wagi osłabiło organizm naturalizowanego Niemca, który przecież bazuje w dużej mierze właśnie na swojej nieprawdopodobnej sile fizycznej. Mimo, że remis był krzywdzący dla Brytyjczyka to na większy podziw zasłużył sobie u mnie właśnie Huck, który mimo ewidentnie gorszej dyspozycji, był w stanie wykrzesać w sobie wystarczającą ilość energii by uczynić ten pojedynek tak emocjonującym.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 06-05-2012 11:17:45 
Remis moim zdaniem nie był krzywdząc choć sam nie punktowałem. Walka świetna, Huck trafiał żadziej ale zdarzyło się że Kryptonite pare razy zatańczył. Liczę na rewanż Hucka z Povietkinem.
Mistrzowski był komentarz na boxnation w 12 rundzie że walczą niczym w filmie Rocky. Naprawdę niezwykła wola walki. Szacunek dla obu.

@andrewsky
Afolabi ma cios i to mocny tylko Hucka żywioł to wymiany :)
Trochę za bardzo się Ola wdawał w wymiany.
 Autor komentarza: Rogs
Data: 06-05-2012 11:32:39 
Bardzo mi się podobało jak Afolabi unikał tych chaotycznych ataków Hucka. Tatyka Hucka jest jąk budowa cepa, stać przez 2 lub 2,30 min za podwójną garda, wszystko przyjmować na blok i potem te ataki częsty z faulami, strasznie dużo też leci w powietrze, ale robi wrażenie, publicznośc, krzyczy jest wrzawa i sędziowe przynaja mu wtedy rd.
Jak dla mnie kilka takich rd wygrał Niemiec, jednak w całym pojedynu to Afolabi lepiej wygląda, szczególnie w pierwszych 6 rd.
115-113 dla Anglika to chyba najbliższy prawdy wynik.
 Autor komentarza: WonderBoy
Data: 06-05-2012 12:04:27 
Może i Afolabi nieznacznie wygrał ale pieprzę to!

Zawiódł mnie i tyle! Takie zapowiedzi , a padł szybko kondycyjnie i nie potrafił nic zrobić Huckowi który jak nigdy był jeszcze mniej aktywny!

No Panie Afolabi jeśli Hucka w takiej dyspozycji nie potrafisz zdominować tylko "pykać" bez większego pomysłu to ja dziękuję.

Zawalczył w możliwe najgorszy przewidywany sposób.
 Autor komentarza: dubist
Data: 06-05-2012 12:11:48 
Szczerze nie rozumiem pretensji Oli. Sam powiedział w wywiadzie że Huck przegrał z Povietkinem bo mistrza trzeba pokonać wyraźnie. A aż tak wyraźnie Niemca nie pobił. Także remis jest sprawiedliwym werdyktem. Wielu może się z tym zgadzać lub nie.
 Autor komentarza: WonderBoy
Data: 06-05-2012 12:21:52 
A co do punktacji to moim zdaniem nie ma wałka , ba wyszła mi wygrana minimalna Hucka.

Afolabi jak Rubio dużo pieprzyli a gówno zrobili w ringu.
Nie chce go już oglądać.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 06-05-2012 12:42:06 
"Nie chce go już oglądać" ? Dlaczego? Bo nie wygrał z Huckiem? Marqueza, albo Cotto też już nie będziesz oglądać, po przegrali po zaciętych walkach?
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 06-05-2012 12:55:25 
Tylko nie na szwabskiej ziemi, może w Anglii?
 Autor komentarza: Maynard
Data: 06-05-2012 12:59:44 
Co ciekawe, nawet sam Afolabi nie mówi o rzekomym wałku, tylko po prostu chce rewanżu. Ale stado nienawidzących Hucka i Sauerlanda kibiców-sezonowców, które zaatakowało mnie po tej walce, wie oczywiście wszystko najlepiej. Na szczęście dzisiaj, kiedy krzykacze już zapomnieli o boksie, widzę bardziej wyważone opinie i to akurat mi się podoba.
 Autor komentarza: WonderBoy
Data: 06-05-2012 13:29:47 
Autor komentarza: Matys90
Data: 06-05-2012 12:42:06
"Nie chce go już oglądać" ? Dlaczego? Bo nie wygrał z Huckiem? Marqueza, albo Cotto też już nie będziesz oglądać, po przegrali po zaciętych walkach?



Ponieważ zapowiadał cuda a wyszło jak z Rubio ,że nie potrafi nic zrobić , zdominować kontuzjowanego , nieruchawego Hucka który jak nigdy zadawał jeszcze mniej ciosów i nie miał kondycji.

Nie chce go już widzieć , zawiódł nie tylko mnie , żeby nawet kondycji nie mieć. Żeby nie mieć pomysłu na niedysponowanego , kontuzjowanego bez kondycji Hucka . Żałosne.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 06-05-2012 13:39:42 
No tak, zremisował z bumem.
 Autor komentarza: RealDeal
Data: 06-05-2012 13:47:53 
WonderBoy

kontuzjowany to chyba Ty jesteś ;)
 Autor komentarza: sliver84
Data: 06-05-2012 14:12:45 
"Żeby nie mieć pomysłu na niedysponowanego , kontuzjowanego bez kondycji Hucka "
I co jeszcze? Zmęczonego, odwodnionego, ze sraczką, chorobą filipińską, z kontuzjowanym małym palcem u nogi, lewą ręką i za mało zaaklimatyzowanego?
 Autor komentarza: jowisz881
Data: 06-05-2012 14:34:06 
Ludzie... żadnego wałka nie było. Chyba nikt poza Wami nie widział wygranej Oli..
"BoxingScene favored Huck with a score of 116-113, and BoxNation had Huck up 116-112."
Oni też są w kieszeni Sauerlanda?
 Autor komentarza: DaroGie
Data: 06-05-2012 14:47:30 
Whisper

Ogladalem gale z polskim komentarzem, ale rowniez ta 12 runda przypomniala mi koncowke ostatniej czesci Rockiego :)
Jesli chodzi o punktacje, ja dalem zwyciestwo Afloabiemu 115:113, ale tym razem o skandalu nie moze byc mowy, gdyz walka byla wyrownana.
Trzeba przyznac jednak, ze mimo tego, iz styl Hucka jest okropnie toporny, to jego walki sa bardzo emocjonujace i nie mozna odmowic mu jaj. Afolabi wczoraj zaimponowal obrona i twarda glowa.
Mysle ze w tym momecie to dwuch najlepszych cruserow.
 Autor komentarza: WonderBoy
Data: 06-05-2012 18:56:32 
Autor komentarza: sliver84
Data: 06-05-2012 14:12:45
"Żeby nie mieć pomysłu na niedysponowanego , kontuzjowanego bez kondycji Hucka "
I co jeszcze? Zmęczonego, odwodnionego, ze sraczką, chorobą filipińską, z kontuzjowanym małym palcem u nogi, lewą ręką i za mało zaaklimatyzowanego?


Huck miał bardzo słabą dyspozycję , wie to każdy kto chociaż trochę zna Hucka. Szybko wyszły braki kondycyjne , mała aktywność ( nigdy nie jest wielka ale we wczorajszej walce zadawał bardzo mało ciosów ) , dodatkowo jak nigdy był jeszcze bardziej nieruchawy.

Jeśli Afolabi na tak fatalnie dyspozycyjnego Hucka nie miał pomysłu niech da sobie już lepiej z nim raz na zawsze spokój bo nigdy go nie pokona. Zawiodłem się ponieważ bardzo na Afolabiego liczyłem.
 Autor komentarza: WonderBoy
Data: 06-05-2012 18:58:50 
Autor komentarza: RealDeal
Data: 06-05-2012 13:47:53
WonderBoy

kontuzjowany to chyba Ty jesteś ;)


Dobrze było widać moment po grymasie jak odnowiła się kontuzja Hucka , nie mówię ,że to mu jakoś bardzo przeszkadzało jednak był kontuzjowany. Nie mam powodu by mu nie wierzyć. Swoje głupie żarciki zachowaj dla siebie.
 Autor komentarza: sliver84
Data: 06-05-2012 20:23:42 
WonderBoy
Czy nie zauważyłaś że po każdej słabszej walce prawie wszyscy zawodnicy zwalają na kontuzje? A puki co widziałem tylko zdjęcie z prześwietleniem Solisa, wiadomo także że Hopkins pokazał papiery od lekaża. Z resztą ani widu ani słuchu.
A Huck zawsze walczył zrywami i nie widziałem w jego wczorajszej postawie nic nadzwyczajnego. Jeżeli nie atakował więcej to dlatego że mu przeciwnik nie pozwolił. Wcześniejsza walka z Olą była podobnie wyrównana (imo Huck oby dwie przegrał), powiesz że też coś z nim wtedy było nie tak?
 Autor komentarza: nik
Data: 06-05-2012 21:40:05 
Afolabi mial dwie szanse ktorych nie wykorzystal i wciaz mu malo, to powinna byc jego ostatnia walka z Huckiem.
 Autor komentarza: milan1899
Data: 06-05-2012 22:30:45 
walka może być nawet o pas Bałtyku , ja jestem za , mimo ze nie są to bokserscy geniusze to zestawienie ich stylów zawsze zagwarantuje emocje
dla mnie wczoraj Ola wygrał 7:5
 Autor komentarza: Matys90
Data: 06-05-2012 22:51:30 
Dla mnie mogą się bić jeszcze i z pięć razy, co mnie to obchodzi czy pokona czy nie pokona, widowisko jest świetne ;P Poza tym ja też uważam, że jednak Ola go pokonał. Chociaż jeśli Huck dostanie rewanż z Powietkinem, to też nie będę narzekał. Gorzej jak mu zaczną znowu Argentyńczyków sprowadzać ;)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.