KLICZKO: 'ODEJDĘ Z BOKSU PO WALCE Z HAYE'EM'
Ostatnio niewiele mówiło się o negocjacjach w sprawie walki Witalija Kliczki (44-2, 40 KO) z Davidem Haye'em (25-2, 23 KO). Ukraiński mistrz świata federacji WBC zapewnił jednak, że rozmowy z obozem Brytyjczyka są kontynuowane. „Dr Żelazna Pięść” zdradził, że pojedynkiem z Haye'em chciałby zakończyć karierę boksera.
- Negocjacje w sprawie walki z Haye'em trwają nadal. Jeśli uda się do niej doprowadzić, będzie to mój ostatni pojedynek w karierze – oznajmił 40-letni Kliczko.
- Moja aktywna kariera bokserska zbliża się ku końcowi, jednak sport zawsze pozostanie w moim życiu ważny. Dał mi taką wiedzę i przyzwyczajenia, których nie zdobyłbym na żadnym uniwersytecie, których nie mógłbym kupić za żadne pieniądze. Sport ukształtował mój charakter, nauczył samoorganizacji, dążęnia do celu, nauczył dyscypliny i wytrzymałości. Powtarzamy to z Władimirem podczas wszystkich spotkać z dziećmi i młodzieżą – mówi mistrz WBC.
Z 31-letnim Haye'em w lipcu ubiegłego roku wygrał Władimir, młodszy brat Witalija. W Hamburgu „Dr Stalowy Młot” wygrał wyraźnie na punkty i do swojej kolekcji pasów (IBF, IBO, WBO) dodał odebrany„Hayemakerowi” tytuł mistrza świata federacji WBA.
Miejmy nadzieję, że do tej walki dojdzie. Witalij to nie Władimir i jest w stanie sprawić żeby walka nie była nudna.
hey ma zawieszoną licencje!
i chce podziąłu poł na pół mimo że niejest mistrzem ! a nto vit nie zgodzi się!
To jest właśnie tragedia - i świadczy to zarówno o poziomie HW, jak i o poziomie "kibiców boksu".
Chcą, że Witalij nareszcie odszedł, bo wciąż jest nie do pokonania i robi się nudno.
Ciekawie jest wtedy, gdy "mistrzowie" zmieniają się co pół roku.
No niestety takie czasy nastały...ale kiedyś była też inna mentalność i wartości bardziej sie liczyły, teraz tylko łatwa i szybka kasa
Vitek nie uszkodził Chisory to i nie zrobi tego z Haye-m,zresztą Vitek lubi się bić to też musi uważać aby Haye go nie uszkodził ,bo moim zdaniem Brytyjczyk jest o niebo lepszym bokserem od Chisory a poza tym ma pierdolnięcie.
Więc to że Vitek znokautuje Haye to czysty marketing - bo za to co zrobił Chosora to już powinien wąchać kwiatki od spodu.:D
hey hey hey :)
No z ta presją to mogło tak byc w przypadku Adamka czy jakiegos innego slabszego boksera. Natomiast Haye ma ogromne doswiadczenie w walce z takimi olbrzymami . Wałujew , potem Władimir , takze on wie co go czeka w walce z Vitkiem i na pewno sie nie przestraszy czy cos.
"Skoro Władimirowi ktory jest szybszy nie udalo sie znokautowac Hey'a"
Władek się usztywnił ze strachu, mimo tego wygrał...
Miałem nadzieję że poboksuje jeszcze parę lat...
Haye bardzo Vitowi pasuje stylowo, więc KO jest bardzo prawdopodobne.
"Natomiast Haye ma ogromne doswiadczenie w walce z takimi olbrzymami . Wałujew , potem Władimir , takze on wie co go czeka w walce z Vitkiem i na pewno sie nie przestraszy czy cos."
To ciekawe, bo właśnie Vitalija Haye unikał w HW jak mógł.
Racja, racja. Jeśli ktoś uważa, że po odejściu Vita, lub Władka będzie ciekawiej - to po prostu się myli. Co ciekawego jest w boksie tłuściochów, emerytów, przereklamowanych średniaków, naładowanych junior ciężkich...? Kliczkowie obecnie ratują atrakcyjność HW - gdyby nie oni, to cała ogórkowa mizeria byłaby istotą ciężkiej!
Haye ze wzgledu na niewatpliwa klase sportowa jest obecnie najbardziej oczywistym przeciwnikiem dla Vitka.Szkoda tylko,ze zakonczyl czynna kariere
Jezeli nie uda sie zakontraktowac Haymakera,chcialbym zobaczyc starszego K.w walce z ktoryms z tych piesciarzy
Kolejnosc przypadkowa
Helenius,Solis,Perez,Fury,Povietkin, ewentualnie Bojtsov albo Mitchel
Vit ma chyba racje ze Haye jest dla niego ostatnim sportowym wyzwaniem
Na tym etapie jego kariery jedyne realne wezwanie dla niego to Haye. Reszta tzw. wiecznych pretendentow unika go jak diabel swieconej wody. Jedyni bokserzy, ktorzy chca z nim walczyc to desperaci liczacy na ostatnia wielka wyplate. Pozostali pretendenci, wlaczjac w to Solis, by tylko byli "pretendentami."
Do tych fanow, ktorzy bardzo chca, aby Vitek szybko zakonczyl kariere, mam tylko jedno do powiedzenia. Zobaczymy jak bedzie wygladala waga HW, kiedy prawdziwy mistrz, zostanie zastapiony przez paru "miszczow." Pewnie za pare lat powiemy, szkoda ze Vitka juz nie ma, bo on by napewno zrobil porzadek z tymi wszystkimi "pretendentami."
Mam tylko nadzieje, ze Wladek wszystko "naprostuje" na kilka nstapnych lat!