W SOBOTĘ MANNY LĄDUJE W LOS ANGELES
Redakcja, Informacja prasowa
2012-05-02
W sobotni wieczór Manny Pacquiao (54-3-2, 38 KO) wraz ze swoim teamem powinien wylądować na lotnisku LAX w Los Angeles. Przez kolejne cztery tygodnie Filipińczyk będzie szlifował formę w należącym do Freddiego Roacha Wild Card Gym.
"Pacman" ma dołączyć do szkoleniowca od przygotowania fizycznego - Alexa Arizy, który trenuje obecnie Julio Cesara Chaveza Jr (45-0-1, 31 KO). 9 czerwca w MGM Grand w Las Vegas Manny będzie bronił tytułu mistrza świata WBO w wadze półśredniej w starciu z niepokonanym Timem Bradleyem (28-0, 12 KO).
Nie zapomnij sterydów
Za dużo filmów, on w tym wiezieniu bedzie miał wygodniej jak my w domu. Myslisz ze ktokolwiek moze nastukać Floyda? mozna wygrac, pewnie, ale 113-114. To samo w druga strone, nikt nikogo wyraznie nie nastuka.
Specjalnie tak napisałem, ze względu na powyższe komentarze o Pacmanie.