DZISIAJ MECZ FINAŁOWY LIGI WSB
Dzisiaj na ringu w Londynie odbędzie się mecz finałowy sezonu 2011/2012 zawodowej ligi World Series of Boxing, w którym zmierzą się ekipy Dynamo Moskwa i Dolce & Gabbana Thunder Mediolan, w barwach której występuje ubiegłoroczny mistrz Polski wagi ciężkiej, Michał Olaś.
Fanów rozgrywek WSB czeka pięć ciekawych pojedynków. Jako pierwsi na ring wyjdą walczący w limicie 54 kg Władimir Nikitin (3-1, 0 TKO) i Vincenzo Picardi (4-1, 0 TKO). Dla 22-letniego Nikitina, trzykrotnego brązowego medalisty mistrzostw Rosji, jest to pierwszy sezon w WSB, w którym wygrał trzy z czterech pojedynków. O 6 lat starszy Picardi to z kolei brązowy medalista Igrzysk Olimpijskich z Pekinu (2008). Wiele wskazuje na to, że zarówno doświadczenie, jak i warunki fizyczne (wzrost) Włocha, mogą dać ekipie z Mediolanu pierwsze punkty, ale z drugiej strony Nikitin zapowiada, że jest w szczytowej dyspozycji i pojedynek rozstrzygnie na swoją korzyść.
W wadze lekkiej (61 kg) faworytem jest zdecydowanie 21-letni Adlan Abduraszidow (8-1-1, 2 TKO), który wygrał w tym sezonie wszystkie pięć walk (w tym z Domenico Valentino), co dało mu pierwsze miejsce w rankingu najlepszych zawodników swojej kategorii w całej lidze. Zmierzy się z nim jego rówieśnik, utalentowany Serb Branimir Stankovic (1-1, 0 TKO), którego zwycięstwo byłoby zapewne wielką sensacją zmagań finałowych.
W wadze średniej (73 kg) punkty dla ekipy Michała Olasia ma zdobyć ubiegłoroczny indywidualny mistrz WSB, 26-letni Sergij Derewjanczenko (11-0, 4 TKO), który ma w swoim dorobku także brązowy medal Mistrzostw Świata (2009). Plany spróbuje mu pokrzyżować lubiący walkę w półdystansie 28-letni dwukrotny wicemistrz Rosji, Maksim Gazizow (4-1, 0 TKO) z Dynama. Jak dotąd Ukrainiec wygrał wszystkie jedenaście walk w WSB i trudno przypuszczać, by tę doskonałą passę miał przełamać dzisiejszy rywal. Mimo dysproporcji w ligowym doświadczeniu obu zawodników, zdaniem fachowców, właśnie ten pojedynek może zadecydować o tym, która z ekip wygra pierwszy mecz finałowy.
Ciekawie zapowiada się rywalizacja "półciężkich" (85 kg) - Oleksandra Gwozdyka (3-0, 1 TKO) i Węgra Imre Szello (6-1, 1 KO). 28-letni Madziar zastąpi ubiegłorocznego indywidualnego finalistę WSB, Ludovica Gorghue, i mimo iż ma większe doświadczenie (także brązowy medal ostatnich Mistrzostw Europy) niż o trzy lata młodszy i wyższy (190 cm) Ukrainiec, nie jest wyraźnym faworytem tej walki. Prawdopodobnie czeka nas wyrównany bój dwóch dobrych technicznie pięściarzy, a o zwycięstwie zadecyduje dyspozycja dnia.
W ostatnim pojedynku na bokserską arenę wejdą Clemente Russo (13-0, 1 TKO) i Witalij Chudukow (4-1, 2 TKO). 29-letni zawodnik z Mediolanu to absolutna gwiazda ligi WSB. Niewysoki jak na tę kategorię (180 cm) Włoch nigdy nie schodzi poniżej przyzwoitego poziomu, a jego walki są zwykle atrakcjami spotkań ekipy Dolce & Gabbana. 22-letni brązowy medalista mistrzostw Rosji zrobi zapewne wszystko, by zadać Russo pierwszą porażkę w jego startach w WSB. Ale dokonanie tego, co nie udało się takim siłaczom jak np. Magomedrasul Medżidow, wydaje się być zadaniem bardzo trudnym.
