DWIE WALKI DZIELĄ KHANA OD MAYWEATHERA?
Być może tylko dwa występy dzielą Amira Khana (26-2, 18 KO) od walki z czołowym pięściarzem bez podziału na kategorie wagowe - Floydem Mayweatherem (42-0, 26 KO). Richard Schaefer z Golden Boy Promotions uważa, że pomimo kontrowersyjnej porażki w grudniowej potyczce z Lamontem Petersonem (30-1-1, 15 KO) Brytyjczyk wciąż jest brany pod uwagę jako potencjalny rywal - oczywiście jeśli wygra rewanż
- Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem i Amir pokona Petersona w rewanżu, może przenieść się do półśredniej, gdzie czekać będzie na niego Mayweather - oświadczył Schaefer. - Nie jestem pewien, czy już w pierwszym występie po zmianie kategorii Khan zmierzy się z Floydem. To chyba nie jest najlepszy pomysł. Wolałbym, żeby Amir stoczył jedną walkę w limicie 147 funtów, zanim dostanie szansę od Mayweathera.
- Amir jest znacznie lepszy, niż ludziom może wydawać się po jego ostatnim pojedynku. Ma umiejętności lepsze od każdego innego pięściarza z wyjątkiem Floyda Mayweathera. To jeden z najbardziej utalentowanych i najlepiej wyszkolonych zawodników - kończy prawa ręka "Złotego Chłopca".
Mayweather mowi, że planuje jeszcze 5 walk po Cotto, kogo byście chcieli w tej piątce widziec?
Mój typ: Pacquiao, Khan, Saul Alvarez, Martinez,
kto mógłby być jeszcze 5?