ROACH KRYTYKUJE ARIZĘ

Freddie Roach uważa, że Manny Pacquiao (54-3-2, 38 KO) powinien zwolnić Alexa Arizę za to, że kolumbijski szkoleniowiec do przygotowania fizycznego nie wywiązał się z kontraktu i postanowił opuścić obóz Filipińczyka, by udać się do Los Angeles i rozpocząć treningi z innym podopiecznym - Julio Cezarem Chavezem Jr (45-0-1, 31 KO).

- Profesjonalista nie zachowuje się w ten sposób - oświadczył zniesmaczony Roach, którzy przed laty sam wprowadził Arizę do teamu "Pacmana". - To, co zrobił Alex, jest bardzo nieprofesjonwalne. Podpisał kontrakt, od początku wiedząc, że się z niego nie wywiąże, po czym postanowił ustnie go zawiesić. Jak tak można? Co grosza, zrobił to dla pieniędzy. To dla mnie niepojęte.

- Wszyscy wiemy, jak wyrozumiały jest Manny. Wszystko w jego rękach, dla mnie nie ma żadnej różnicy. Jeśli Ariza wróci do nas, mogę dalej z nim pracować. Jeśli nie, zajmiemy się wszystkim sami - komentuje obojętnie 52-letni trener. - Przez całe życie robiłem to wszystko sam, Alex dołączył do nas dopiero jakieś pięć walk wstecz.

Ariza od dawna znajduje się w otwartym konflikcie z Bobem Arumem i Michaelem Konczem. Szef Top Rank i osobisty doradca "Pacmana" od dawna próbują namówić Filipińczyka do zwolnienia szkoleniowca, jednak do tej pory Manny nie chciał o tym słyszeć. Jak będzie teraz, gdy Ariza pokazał, że praca z Pacquiao nie jest jego priorytetem?

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: czejen47
Data: 24-04-2012 17:52:31 
Mysle, ze jest to podgrzewanie atmosfery przed walka, rosiewanie plotek jakoby Pacman mialbyc nieprzygotowany, co ulatwi bradleyowi sprawic niespodzianke. Ja moim skromnym zdaniem uwazam, ze niespodzianki nie bedzie, Manny bedzie glodny knockoutu, by zmazac plame po pojedynku z JMM i rozjedzie biednego Tima w niespelna 8 rund
 Autor komentarza: Tim
Data: 24-04-2012 19:00:43 
Nie są to żadne plotki tylko faktyczny stan.
W obozie Pacquiao nie dzieje się najlepiej już od pewnego czasu i nie ma to nic wspólnego ze zbliżającą się walką z Bradleyem.
 Autor komentarza: rakowski
Data: 24-04-2012 19:14:38 
Tak to jest,jak się ma w stajni Pacquiao,Khana,Martirosyana,Chaveza Jr,Kayode i innych,których trzeba przygotować do walk,a łatwe to nie jest.Freedie Roach,mnie trochę dziwi,bo go nie rozumiem,ale on też ma kontrakt z Chavezem i Khanem,któzy mają walki i których musi przygotować,a Pacquiao ma Roacha,a oni mają kogo.Rozumiem Arizę,bo chce przygotować każdego boksera na 100%.
 Autor komentarza: ProstY
Data: 24-04-2012 19:46:04 
Jak dla mnie to Ariza nadaje się do wyje... z roboty.
 Autor komentarza: tomekzzar
Data: 24-04-2012 19:52:12 
asekuracja w razie przegranej Pacquiao,Bradley to nie leszcz moze prysnąć bańka zwana wypłatą życia z Floydem..
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 25-04-2012 00:30:35 
Tak to już jest, że o Chaveza trzeba dobrze zadbać, żeby go odpowiednio wychudzić i nafaszerować furosemidem przed walką :)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.