KONTRAKT WOLAKA Z ARUMEM ROZWIĄZANY
Należąca do Boba Aruma grupa Top Rank, jedna z największych w światowym boksie zawodowym, zgodziła się na prośbę Pawła Wolaka (29-2-1, 19 KO) i rozwiązała obowiązującą do października umowę. 30-letni sportowiec jeszcze w tym roku chce zadebiutować w formule MMA. Nowej-starej (niegdyś trenował zapasy) dyscypliny Wolak uczy się już od kilku tygodni.
- Jestem przeszczęśliwy, że Top Rank i mój menedżer Cameron (Dunkin – przyp. red.) wreszcie zgodzili się na przedterminowe zwolnienie mnie z kontraktów. Teraz mogę w pełni poświęcić się treningom MMA, nie muszę już zajmować się boksem. Mam nadzieję, że w nowej dyscyplinie zadebiutuję jeszcze w tym roku. Byłem przygotowany na bezczynne siedzenie do października, kiedy kończyła się moja umowa. Bardzo się cieszę, że teraz jestem wolny – napisał na swoim profilu w jednym z portali społecznościowych „Wściekły Byk”
O zakończeniu kariery pięściarskiej Wolak poinformował zaraz po przegranym na początku grudnia rewanżowym pojedynku z Delvinem Rodriguezem. Rozwiązanie umowy z Top Rank jest oficjalnym potwierdzeniem tej decyzji.
Raz, że szykowała się ciekawa kariera, którą szybko zakończył bo słabszych występach. Dwa : takie skakanie z dyscypliny, do dyscypliny, też dziwnie mi się widzi. W boksie nic w zasadzie nie zdążył osiągnąć, to chyba tym bardziej w mma będzie trudno.
Ale z drugiej strony rozumiem go trochę, ze pracował a boks traktował jako hobby. Biorąc pod uwagę że Wach za ostatnią walkę dostał 10 000 $$$( tak mówili komentatorzy) to są to drobne za kilka miesięcy przygotowań + trener + rodzina. Więc pewnie podobną kasę dostawał Paweł. Mam akurat kuzyna w Chicago którego widziałem na święta, też pracuje na budowie, gdzie murarz zarabia około 5 000 $$$ miesięcznie za 10 godzin pracy w tygodniu + 5 w sobotę.
Smutne to trochę ze w dzisiejszych czasach nie opłaca się boksować, lepiej normalnie pracować biorąc pod uwagę klasę średnią w sporcie.
Bo ligi zawodowe to inny świat. Tam średniacy zarabiają miliony, a najgorsi setki tysięcy rocznie.