GOMEZ: TO MOJA OSTATNIA SZANSA

W sobotę Juan Carlos Gomez (49-3, 37 KO) po raz drugi zmierzy się z Darnellem Wilsonem (24-14-3, 20 KO). 38-letni Kubańczyk w ubiegłym roku sensacyjnie przegrał z Amerykaninem i wydawało się, że jego kariera wisi na włosku. "Pantera Negra" nie odpuszcza i zapowiada walkę o wszystko. W przypadku Gomeza margines błędów został już wyczerpany.

- Cieszę się, że otrzymam szansę zrewanżowania się Wilsonowi. Prosiłem o tę walkę mojego promotora. Mam zamiar pokazać wszystkim, że wciąż mogę się liczyć. Zdaję sobie sprawę, że nie jestem już młody. To moja ostatnia szansa – słusznie zauważa były mistrz świata w kategorii junior ciężkiej i pretendent do tytułu w "królewskiej" kategorii.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: cop
Data: 18-04-2012 15:27:58 
Juan Carlos Gomez - typowy przyklad kubanskiego profesjonalizmu... Nie wiem czy zwrociliscie uwage, ale przy tak olbrzymim potencjale, wyspiarze nie sa w stanie wygenerowac wiekszej iloswci sukcesow w zawodowej odmianie boksu. Niewatpliwie utalentowani, ale w wiekszosci przypadkow brakuje im samodyscypliny by skutecznie rywalizowac jako profesjonlaisci. Gomeza jako piesciarza w "cruiserweight division" lubilem do momentu, w ktorym podchodzil do swoich walk z zapalem godnym mistrza. Niestety, wygody zycia, pieniadze i rozpoznawalnosc, zamienily go w przetluszczonego i leniwego poszukiwacza dodatkowego $... Podobna sytuacja dotyczy Solisa i wielu innych uciekinierow z Kuby... Troche to smutne, gdyz marnuja swoje wielkie talenty, oddajac sie pokusom zycia.
 Autor komentarza: cop
Data: 18-04-2012 15:50:46 
Przypominajac sobie walki Gomeza w wadze ciezkiej, musze sie przyznac iz ostatni raz kiedy zaprezentowal sie on naprwde dobrze, to byl jego wygrany pojedynek z Sinan Samilem Samem. Byla to bodajze ta sama gala na ktorej "Baby Joe" pokonal przez kokaut w pierwszej rundzie DaVarylla Williamsona a znakomity jeszcze wowczas Dominic Guinn pokonal straszliwie zbudowanego monstera Duncana Dokiwari... Pamietam, ze Gomez wygladal w tamtym pojedynku naprawde niezle i zaskoczyla mnie latwosc z jaka pokonal swojego przeciwnika, aczkolwoiek mialem wrazemnie, ze w wkazdej rundzie robil tylko minimum, nie przemeczajac sie zbytnimi zrywami...
Jaka walka w wadze ciezkiej w wykonaniu Kubanczyka podobala sie wam najbardziej?
 Autor komentarza: MatMaister90
Data: 18-04-2012 16:54:44 
Właśnie odkryłem, że Szpilka był u Majewskiego..... . Kurwa, no świat na psy schodzi.
 Autor komentarza: brianoconner
Data: 18-04-2012 17:04:04 
Autor komentarza: MatMaister90
Data: 18-04-2012 16:54:44
Właśnie odkryłem, że Szpilka był u Majewskiego..... . Kurwa, no świat na psy schodzi.

wiem oglądałem ten program i doda też była szpilka zagrał w szklaneczkę z wodą z Majewskim hahaha
 Autor komentarza: black111
Data: 18-04-2012 17:06:12 
Cop

Przypadek o których piszesz to wynik biedy i nagłego przypływu gotówki a to zawsze wiąże się z pokusami. Nie generalizuje ale to naturalny proces i chęć "odbicia sobie" tego co sie straciło z powodu braku pieniedzy. Przykłady można mnożyc
 Autor komentarza: tysiok
Data: 18-04-2012 17:19:50 
Potrzebna pomoc : czy na tym zdjęciu z tyłu stoi Solis ?
http://a3.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/p480x480/524680_10151524773010354_123284685353_23880433_1687161005_n.jpg
 Autor komentarza: brianoconner
Data: 18-04-2012 17:22:43 
podobny
 Autor komentarza: tysiok
Data: 18-04-2012 17:24:19 
tu i tu teżgo złapałem
Nie wygląda źle
http://receph.apextech.netdna-cdn.com/images/2012/04/18/450415_3.jpg
http://receph.apextech.netdna-cdn.com/images/2012/04/18/450415_4.jpg
 Autor komentarza: tysiok
Data: 18-04-2012 17:26:45 
Co o tym sądzicie ?!
Czy może jednak jest spasiony na maksa i przed chwilą żarł hamburgery z Maka a potem KFC ?
 Autor komentarza: cop
Data: 18-04-2012 17:36:56 
"black111 Data: 18-04-2012 17:06:12
Cop

Przypadek o których piszesz to wynik biedy i nagłego przypływu gotówki a to zawsze wiąże się z pokusami. Nie generalizuje ale to naturalny proces i chęć "odbicia sobie" tego co sie straciło z powodu braku pieniedzy. Przykłady można mnożyc "

W Miami jest popularne powiedzenie, ze Kubanczycy przybywajac wieczorem do tego miasta, nastepnego dnia waza juz 30lbs wiecej...lol... Masz z pewnoscioa racje, ze nagly dobrobyt zmienia wszystkich, nie tylko Gomeza czy Solisa...
 Autor komentarza: Legionnaire
Data: 18-04-2012 17:45:30 
Autor komentarza: cop
Data: 18-04-2012 15:50:46
"Jaka walka w wadze ciezkiej w wykonaniu Kubanczyka podobala sie wam najbardziej?"

Mnie osobiscie ta sama , Gomez mieszkal wtedy w USA po jego pierwszym odejsciu z UNIVERSUM i ucieczce z Niemiec przed dlugami podatkowymi.
 Autor komentarza: cop
Data: 18-04-2012 17:54:08 
"Legionnaire Data: 18-04-2012 17:45:30
Mnie osobiscie ta sama , Gomez mieszkal wtedy w USA po jego pierwszym odejsciu z UNIVERSUM i ucieczce z Niemiec przed dlugami podatkowymi. "

Nie wiedzailem, ze mieszkal wowczas w US. Pamietam tylko, ze ogladajac z jaka relatywna latwoscia radzil sobie z Samem, pomyslalem iz ma szanse na sukces w ciezkiej. Lubilem to co robil w dywizji nizej.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.