FRANK BRUNO W SZPITALU PSYCHIATRYCZNYM

Były mistrz świata wszechwag - Anglik Frank Bruno (40-5, 38 KO), po zgłoszeniu problemu przez bliskich ponownie został zabrany do szpitala psychiatrycznego. To już nie pierwszy taki epizod w jego życiu. Najpierw sprawiał spore problemy zaraz po zakończeniu kariery, a kilka lat temu został już odesłany do szpitala na obserwację. Wtedy z pomocą przyszedł mu dawny rywal, Mike Tyson.

KLASYKA: FRANK BRUNO DLA BOKSER.ORG

Właśnie Tyson zakończył karierę Franka w 1996 roku, nokautując go w trzeciej rundzie i odbierając mu tytuł federacji WBC. Ulubieniec całego narodu zdobył go sześć miesięcy wcześniej, pokonując Olivera McCalla. Teraz bliscy obawiali się o własne zdrowie, bo były pięściarz ma podobno rozdwojenie jaźni. Według The Sun, 50-letni dziś Bruno stał się paranoikiem i bywa agresywny, co skłoniło rodzinę do interwencji.

Zaczął zachowywać się dziwnie już jakiś czas temu i każda osoba mająca z nim kontakt, według samego boksera chciała mu odebrać jego pieniądze. Przy pierwszym załamaniu chodziło też o rozwód z żoną - Laurą. Tym razem Frank w szale również miał wykrzykiwać jej imię. - Frank potrzebuje teraz spokoju. Musi po prostu odpocząć i bardziej o siebie zadbać - powiedział mediom jego agent, Dave Davies.

A dla przypomnienia ogromnej mocy pięści Franka i jego wielkich dokonań, krótki film przedstawiający jego kilka nokautów.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Szancu
Data: 17-04-2012 17:45:45 
To przykre kiedy ktoś traci świadomość samego siebie.
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 17-04-2012 18:45:34 
Leki i odpowiednia opieka medyczna jest wręcz obowiązkowa ponieważ w ataku szału może nawet zabić nie wiedząc kogo a przecież to były pięściarz HW siły mu nie brakuje.
 Autor komentarza: Polak1993
Data: 17-04-2012 18:58:20 
Życzę zdrowia mistrzu.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 17-04-2012 20:13:51 
Pewnie wielu się ze mną nie zgodzi ale uważam ,że gdyby Bruno był aktualnie w swoim prime dominował by w dzisiejszej hw podobnie jak bracia.Uważam też ,że spokojnie mógłby rywalizować z każdym z ukraińskich kolosów.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 17-04-2012 20:21:17 
A z drugiej strony patrząc to przypuszczam ,że bracia Kliczko gdyby walczyli w tych czasach co Bruno osiągneliby mniej więcej tyle co on.Zresztą muskularny robotyczny walczący po "europejsku" Bruno ze swoim dobrym lewym prostym i zabójczym prawym przypomina mi Władka.
 Autor komentarza: miguelangelcotto
Data: 17-04-2012 21:33:11 
KOSTROMA
Taa jeszcze powiedz, że technicznie jest równie dobry...
Władek by Franka znokautował w końcówce, Bruno był za wolny i nie potrafiłby przejść do pół-dystansu. Z Witalijem, Frank nie miałby kompletnie żadnych szans- niższy i nie błyskotliwy technicznie, bazujący na swojej sile i odporności z starym Kliczką, może mówić o wielkim sukcesie, jak nie da się znokautować. Nie jestem wielkim fanem braci, ale nie odejmujcie im klasy, mówiąc iż przegraliby ze średniakami lat 90.
 Autor komentarza: adam77
Data: 17-04-2012 21:36:39 
Pewnie wielu się ze mną nie zgodzi ale uważam ,że gdyby Bruno był aktualnie w swoim prime dominował by w dzisiejszej hw podobnie jak bracia.Uważam też ,że spokojnie mógłby rywalizować z każdym z ukraińskich kolosów.


zgadzam sie w 100%

Kliczki sa wlasnie na poziomie Bruno,Tua,Morisson,Mc calla, czyli dobrzy bokserzy ale nie wybityni i nigdy nim nie beda!!
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 18-04-2012 00:08:09 
Zajebisty bokser ..Miał czym przypi...lic
 Autor komentarza: plomba
Data: 18-04-2012 01:37:44 
Frank Bruno (Wielka Brytania) rocznik 1961, bilans walk 40-5-0, na zawodowych ringach walczyłw latach 1982-1996, był mistrzem świata fedracji WBC, pokonał m.in. Lucien Rodriguez, Anders Eklund, Gerrie Coetzee, James Tillis, Joe Bugner, Jose Ribalta, Pierre Coetzer, Carl Williams, Jesse Ferguson, Oliver McCall; przegrał z James Smith, Tim Witherspoon, Mike Tyson (2 razy) i Lennox Lewis.
 Autor komentarza: BokserskieNic
Data: 18-04-2012 01:49:23 
Wedlug mnie Frank Bruno byl najslabszym mistrzem square w HW
 Autor komentarza: BokserskieNic
Data: 18-04-2012 01:52:01 
W swoich latach oczywiscie.
 Autor komentarza: TAJFUN
Data: 18-04-2012 06:56:07 
Pewnie wielu się ze mną nie zgodzi ale uważam ,że gdyby Bruno był aktualnie w swoim prime dominował by w dzisiejszej hw podobnie jak bracia.Uważam też ,że spokojnie mógłby rywalizować z każdym z ukraińskich kolosów.


zgadzam się w 100% skoro Adamek mógł walczyć z klisckom,Dereck Chisora, Shannon Briggs,Albert Sosnowski,Kevin Johnson,Chris Arreola,Juan Carlos Gomez,Samuel Peter,Danny Williams,Jean-Marc Mormeck,Eddie Chambers, Eddie Chambers,Sultan Ibragimo,Lamon Brewster zaden z nich sie niczy nie gorowal nad Brunem no moze Dawid Hey sprytem ale nie sercem do walki bo Hey jest taki ze jak bije to bijeale jak sam jest bity to juz sie rescek wlancz ale wracajac do bruna do na pewno rywalizowac by mogl inna sprawa czy by wygral a moze by byl zaraz za kliczkami ja osobiscie uwazam ze jednak byl za muskularny i ciezko odychal w koncowych rundach pozdrawiam.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.