UKEH: WALKA Z MAĆCEM SKOŃCZY SIĘ NOKAUTEM
21 kwietnia w Zabrzu odbędzie się kolejna gala Wojak Boxing Night. Na Śląsku zaprezentuje się m.in. Łukasz Maciec (15-1-1, 3 KO), a jego rywalem powinien być Anthony Ukeh (6-7-2, 2 KO). Obaj pięściarze spotkali się w 2010 roku w Olsztynie – wówczas sędziowie po sześciu ciekawych rundach wytypowali remis. Pochodzący z Nigerii Ukeh przyznał, że wciąż trwają negocjacje z organizatorami gali.
- Propozycja rewanżu faktycznie jest, ale wciąż rozmawiamy o szczegółach. Nie wiem czy faktycznie będę walczył. Kwestią sporną są pieniądze. Dostałem zapewnienie, że się dogadamy, więc czekajmy – powiedział 33-latek, który w przeszłości sparował z byłym mistrzem świata Janem Zaveckiem.
Ukeh zapowiada, że drugie starcie z Maćcem na pewno nie rozegra się na pełnym dystansie. Mieszkający w Niemczech pięściarz nastawia się na nokaut.
- Pierwszy pojedynek był dobry, ale sędziowie nie przyznali mi zwycięstwa. Tym razem Łukasz będzie musiał mnie znokautować, w innym wypadku sam zostanie znokautowany. Łukasz twierdzi, że mnie pokona? Pamiętaj, słowa boksera przed walką nie mają znaczenia, liczy się to co możesz wnieść do ringu – powiedział pogromca Sławomira Ziemlewicza.
W walce wieczoru tego dnia wystąpi Damian Jonak (32-0-1, 21 KO), który w pojedynku o pas WBA International wagi junior średniej zmierzy się z Brazylijczykiem Andersonem Claytonem (37-6, 32 KO).