'WYGRANA TO WIĘCEJ NIŻ KONIECZNOŚĆ'
Z pierwszych wypowiedzi Eddie'ego Chambersa (36-2, 18 KO) po ogłoszeniu informacji o jego walce z Tomaszem Adamkiem (45-2, 28 KO) bije duża pewność siebie i determinacja. Celem Amerykanina, podobnie jak naszego pięściarza, jest otrzymanie drugiej szansy pojedynku o mistrzostwo świata w wadze ciężkiej.
- Powiedzieć, że wygrana w walce z Adamkiem jest koniecznością, to powiedzieć mało. W tym sporcie wygrana w każdym występie jest koniecznością. Jeśli teraz przegrałbym, po roku przerwy spowodowanej kontuzją, to obserwatorzy z pewnością nie wystawiliby mi wysokich not. Nie wystarczy sam dobry występ zakończony porażką. Na tym etapie kariery nic mi to nie pomoże, przegrana po prostu nie może się zdarzyć – mówi 30-letni Chambers.
Po przegranej z Władimirem Kliczką w marcu 2012 roku, Amerykanin stoczył tylko jedną walkę. W lutym ubiegłego roku wygrał jednogłośnie na punkty z Derrikiem Rossym. Z powodu kontuzji nie doszło do jego walki z Tonym Thompsonem, która miała być ostatecznym eliminatorem IBF. Obowiązkowym pretendentem federacji został zatem kolega „Szybkiego” Eddie'ego i z młodszym z ukraińskich braci zmierzy się 7 lipca w Bernie. Chambers nie załamuje rąk.
- Muszę pokonać Adamka, wówczas otrzymam następną szansę walki o pas mistrza świata w wadze ciężkiej. To najważniejszy cel. Dziękuję grupom Goosen Tutor Promotions i Main Events za tę szansę. Planuję wykorzystać ją w stu procentach – zapowiada bokser z Pensylwanii.
Jezeli juz promować walke to można by wrzucić jakei video z walk Chambersa, jakies highlights najlepszych akcji itp.
Napewno lepsza promocja,niż codziennie dodawanie artykułow praktycznie z tej samej wypowiedzi.
Nie sądziłbym kiedyś że ktokolwiek chciałby zobaczyć walkę Ediego i Adamka.
WARIATKRK
Skoncz marudzic! O czym ma pisac strona o boksie"?
Nie wiem co przeszkadza w stworzeniu widowiska jeśli spotyka się dwóch przeciętniaków? Micky Ward vs Emmanuel Augustus (2001). Zresztą i trylogia Ward vs Gatti, bo Gatti pięściarsko był "przeciętniakiem". Briggs i Adamek też byli "przeciętniakami", tj. daleko im do Roya Jonesa, a widowisko dali świetne. Podczas gdy mistrzowie Kliczko i Haye dali flaki z olejem.
Ostatnio sporo się namartwiłem o brata zobacz sobie ocb
http://www.mmsilesia.pl/408805/2012/4/5/kibic-wisly-zatrzymany-w-chorzowie-za-race-grozi-mu-do--lat-wiezienia?category=naSygnale
Wesołych i spokojnych świat.
Data: 08-04-2012 11:55:03
Chambers to świetny wybór. Szykuje się dobra walka. Hejty do roboty , Adamek z nikim poważnym w H.W przecież nie walczy:)
dopiero teraz zaczol
Będzie dobrze , heeehee Tomek go obskoczy po góralsku ale musi być szybki...Tomek tego nie może przegrać a potem wziąć Powietkina na ,,kolano " heeeheee
Chopok z ruska taki technik jak ze mnie zakonnica.... jeden z najbardziej "nadmuchiwanych" i promowanych przeciętnych bokserów w ostatnim czasie .... i sorry ale Arreola mimo swoich braków jest o wiele lepszym bokserem.. jeśli doszło by do tej walki ... choć wątpię aby Rusek będzie tego chciał wszak ma specjalnie dobieranych oponentów do obron tego "pół paska" to myślę ze była by to spokojna wygrana i pokazanie kunsztu bokserskiego przez Polaka .... nie zapominaj ze to 2 krotny mistrz świata który nie jednokrotnie zachwycał w walkach z
Briggsem Bellem Cunningham Banksem super bitka z Arrelolą .... czy nawet fajna z Grantem ... wracając do Chambersa wydaje mi się ze to bokser wręcz idealny dla Tomasza... biorąc pod uwagę styl i gabaryty brak zagrożenia w postaci jakiegoś mocnego ciosu ... jedno jest pewne walka będzie widowiskowa ... ale raczej jednostronna .... a wynik to dośc wysoka wygrana na punkty przez Adamka