TONEY PRZYTYŁ PONAD 20 KILOGRAMÓW
James Toney (73-7-3, 44 KO), który w listopadzie zrobił limit kategorii cruiser na walkę z Denisem Lebiediewem, najwyraźniej powrócił do swoich ulubionych metod żywieniowych, bo ubiegłej nocy wniósł na wagę aż 248 funtów, czyli jakieś 112,5 kilograma.
Dziś wieczorem na gali w Southhaven "Lights Out" powalczy o peryferyjny tytuł mistrza świata IBA w wadze ciężkiej, a jego rywalem będzie dobrze znany polskim kibicom Bobby Gunn (21-4-1, 18 KO), który wniósł na wagę 210 funtów - nieco ponad 95 kg.
43-letni Toney w swoim ostatnim występie wypadł fatalnie, a jeśli dodamy do tego ogromną nadwagę, z jaką przystępuje do dzisiejszej walki i fakt, że ograniczony boksersko Gunn ma czym uderzyć, powstaje obawa o kolejną legendę, która nie potrafi powiedzieć stop i rozmienia się na drobne...
Jak to wtedy było ? Słaby promotor , wpływy itp? Dobre nazwisko do bicia ? Toney już naprawdę powinien odpuścić.
W każdym razie, middleweight Toney walczył z ciężkimi, prawdziwymi ciężkimi jakby zawsze się w tej wadze bił. Stać naprzeciwko takiego bydlaka jak Peter i wymieniać z nim ciosy, to jest coś. Jeśli Toney miałby taki talent do pracy jak Roy Jones... byłby pięściarzem wszechczasów ;P A i tak sporo osiągnął przy swoim "bumelanctwie"
RJJ radził sobie bardzo przeciętnie z średnio dysponywanym ruskiem , ale nie o to mi chodziło , RJJ na deskach z Dennisem to dla mnie smutna symbolika upadku wielkiego mistrza , mam nadzieje ze Tooney do tej symboliki nie dołączy
Ortiz w dniu walki z Floydem ważył ok 12-13 funtów więcej niż na ważenie. A koleś walczący w wadze ciężkiej miał nic nie przybrać?? Zawodnik z półśredniej przybiera 6kg, a taki spaślak jak Toney minimum 10.
http://sporting-events-live-stream.blogspot.com/2012/04/james-toney-vs-bobby-gunn-live-watch.html
Spokojnych Świąt, życzę wszystkim ! :)
Peace
Jak ktoś posiada inne linki na walkę, to poprosiłbym
Również życzę wesołych świat, wszystkim pasjonatom tego szlachetnego sportu