NIEPEŁNA SATYSFAKCJA LEBIEDIEWA

Nie napotkał wielkiego oporu Denis Lebiediew (24-1, 18 KO) ze strony Shawna Coxa (16-2, 15 KO). W walce wieczoru wczorajszej gali boksu zawodowego w Moskwie rosyjski mańkut znokautował 37-latka z Barbadosu już w drugiej rundzie i zachował pas tymczasowego mistrza świata federacji WBA w wadze cruiser.

- Podczas ceremonii ważenia spojrzałem Coxowi w oczy. Zobaczyłem w nich prawdziwą chęć rywalizacji. Byłem na nią gotowy. Jednak bardzo szybko, już z pierwszymi trafieniami jego opór malał. Ledwie zacząłem się ruszać, a on i tak przestrzeliwał. Zabierało mu to pewność siebie – ocenia 32-letni Lebiediew.

Podopieczny Kostyi Tszyu w stu procentach ze swojego występu zadowolony jednak nie był. Bokser ma do siebie pretensje o przyjęcie mocnego uderzenia w pierwszej odsłonie.

- Niestety, w pierwszej rundzie przyjąłem silny cios, co oznacza, że przede mną jeszcze dużo pracy. Po każdej walce jestem z czegoś niezadowolony. W tym przypadku zdenerwował mnie właśnie ten cios, chociaż i tak kontrolowałem walkę. Szybko usłyszałem głos Kostyi Tszyu, który kazał mi podnieść bark. Nic wielkiego się nie stało. Szybko namierzyliśmy Snajpera (przydomek Coxa – przyp. red.) i zabraliśmy mu broń – mówi Lebiediew, który na początku czerwca w Paryżu ma zmierzyć się z Jeanem-Markiem Mormeckiem (36-5, 22 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Pedro2099
Data: 05-04-2012 18:03:34 
Po co mu ten ciotowaty Mormeck????onjuz nie istnieje jako bokser
 Autor komentarza: WonderBoy
Data: 05-04-2012 18:10:25 
Denis zaczynasz robić się powoli zabawny.
 Autor komentarza: un4given
Data: 05-04-2012 18:12:16 
Mormeck ? Żenada ...
 Autor komentarza: koniuchny
Data: 05-04-2012 18:24:06 
Wyeliminuje błędy i w walce z Mormeckiem będzie wyglądał o niebo lepiej :) Szkoda, że obija samych dziadków ostatnimi czasy, bo stać go na dużo więcej.
 Autor komentarza: HomerS2
Data: 05-04-2012 18:42:26 
będzie dobra walka z Mormeckiem. Francuz jest sprytny. Nie odzywał się na konferencjach, nie drażnił Włada, nawet ciosów nie wyprowadzał, żeby się Wład nie wkurwił. Pierwszy knockdown to w ogóle specjalnie się przewrócił i potem KO po pierwszej kombinacji. Nie ma obitej mordy z mózgiem jak galareta jak Briggs, Chambers i wielu innych, którzy przyjmowali petardy przez 36 minut hehe, dużo kasy zarobił i dalej jest świeży. Psychicznie też czuje się doskonale, bo nisko ustawił poprzeczkę i nie jest rozczarowany:D
 Autor komentarza: HomerS2
Data: 05-04-2012 18:45:09 
Mormerck to inteligentny pięściarz
 Autor komentarza: rakowski
Data: 05-04-2012 18:48:32 
Powiem szczerze,że nie podoba mi się boks Lebedeva.Zdaje mi się,że w tej walce był gorszy niż w ostatnich swoich walkach.Przeciwnik trafił go idealnie na szczękę,a Denis zatańczył.Denis wyglądał mi na ociężałego wolnego dosyć.Podobały mi się kombinacje.No,ale znokautował Coxa,który po pierwszej rundzie nie miał siły,bop się wystrzelał.Niech dalej obija takich rywali,to niedługo z żadnym z Polakiem w junior ciężkiej nie będzie miał szans.Obijanie "dziadków",to nie jest dobra droga.Myślę,że Kołodziej jak i Masternak mogliby powalczyć o zwycięstwo,bo Lebedev nie imponuje wszechstronnością,nie ma jakiś uników,zwodów,ani dobrych nóg.Jedyne co ma to oczywiście fajny brzuch silny cios,potrafi uderzyć kombinacją skontrować.Jest to czołówka tej kategorii,ale jak będzie rywal lepszy od Jones Juniora po swoim prime i po Coxie,który ma siłę więcej niż na jedną rundę,to Lebedev będzie miał bardzo trudne zadanie.
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 05-04-2012 19:03:49 
Według mnie to Denisa unikają, a nie on dobiera sobie słabych rywali.
 Autor komentarza: SGS
Data: 05-04-2012 19:09:08 
Żenujące są te komentarze po walce Mormecka z Kliczką. Mormeck znisczy Rosjanina, ogra go do jednej bramki. Jest po prostu 2 klasy lepszym bokserem. Jedynym atutem stojacym po stronie Lebiediewa jest siła ciosu i w tym na pewno Pretty Boy bedzie upatrywal swojej szansy. Mimo podeszlego wieku JMM mialby szanse z KAŻDYM w wadze cruiser. Mam jedynie nadzieje, ze nie okradna go w Rosji...
 Autor komentarza: SGS
Data: 05-04-2012 19:10:15 
A Kliczko vs Mormeck nie nazwalbym walka bokserska. To byl bardziej pokaz umiejetnosci zapasniczych Ukrainca.
 Autor komentarza: endriu
Data: 05-04-2012 19:25:24 
Dal by sobie spokój z tym Mormeckiem, to już nie jego półka stać go na więcej Sama walka zapowiada się brzydko Denis choć go lubię powinien sobie juz odpuścić starszych panów, chyba limit wyczerpał Chyba ze chodzi o pieniądze a walki z dawnymi mistrzami przynoszą niezłe dochody w Rosji
Walka Rockiego też była hitem)
 Autor komentarza: Bogs
Data: 05-04-2012 20:05:23 
SGS, ale walka z Mormeckiem ma być w Paryżu...
Obawiam się, że Lebiediew uwstecznia się takimi walkami jak z Coxem, faktycznie był w tej walce zbyt statyczny, bez żadnego balansu, bił za dużo szczególnie na początku sierpowych i zamachowych ciosów.
 Autor komentarza: georgedawid
Data: 05-04-2012 20:46:15 
Mogą nawet walczyć u Francuza na podwórku, dla Lebedieva to żaden problem.
Coś czuje że Hriunov dostał oferte od Kliczków i stąd ten wybór.
Po Mormecku będzie jakiś wielkolud a potem Kliczko.
Szczerze mówiąc Lebediev na tą chwile jest lepszy od Povetkina więc czemu nie spróbować ale jeśli już to za wielkie pieniądze i stąd wybór rywali pokroju Jones, Toney, Mormeck i być może metą będzie Fury.
 Autor komentarza: HomerS2
Data: 05-04-2012 22:45:36 
ja bym zobaczył walkę mCBurger - Mormeck, byłyby grzmoty.
 Autor komentarza: CalgaryFlames
Data: 06-04-2012 02:59:57 
WASILEWSKI PEWNIE NIGDY SWOJEJ RUDEJ MALPY MU NIE DA,RUDA MALPA NAWET MASTERA WYMIEKA
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.