WACH: 'JESTEM LEPSZY OD ARREOLI'
Mariusz Wach (27-0, 15 KO) złapał już oddech po zwycięstwie nad Tye'em Fieldsem. Po odpoczynku w Las Vegas pięściarz wraca do treningów i nie miałby nic przeciwko, gdyby jego następnym przeciwnikiem został Chris Arreola (35-2, 30 KO).
- Trochę boję się o kondycję. Wiem, jak wygląda zawodnik, który po szóstej rundzie nie ma zdrowia. Wtedy zaczyna się walka o "życie" i łapanie tlenu. Ja chcę bić się od początku do końca w jednym tempie, bez żadnych przestojów. Trenerzy podkręcają mi tempo na rozgrzewce - mówi Wach w rozmowie z Arturem Gacem z "Dziennika Polskiego".
Bokser przyznaje, że jego celem jest wejście na szczyt, a żeby to zrobić musi mierzyć się z najlepszymi zawodnikami. W najbliższej przyszłości czeka go pojedynek z pięściarzem z pierwszej dziesiątki rankingu.
- Mógłbym się spotkać z Chrisem Arreolą. Wiadomo, jest dobry i zrobił postępy, ale ja jestem lepszy od niego - mówi z pewnością nadzieja polskiej wagi ciężkiej.
A w sumie to po co Arreoli taka walka jak ma Kliczke pod koniec roku ?:)
oczywiście że nie dojdzie, nawet po walce Arreola - Kliczko, z prostego powodu, Mariusz celuje w walkę o pas, więc po co mu pojedynek z przegranym Chrisem??? bo nie widzę jakoś u "koszmarnego" wygranej. A gdyby taką walkę przegrał to o Wicie czy Wladzie może zapomnieć. Wybór padnie zapewne na jakiegoś drugoligowca z ładnym bilansem walk.
Ja chcę zobaczyć wytrzymałość szczęki Arreoli w zderzeniu z prawdziwym królem KO jakim jest Władek. Ciekawi mnie po którym mocnym ciosie Buritos padnie- po 1 , 3 , 8?
Bo ze padnie to nie mam złudzeń.
I po takim lanie jak najbardziej będę widział sens jego walki z Wachem. Dostanie drugie dechy w karierze i zostanie cenionym sparingpartnerem, albo journeymanem.
z tego co mi wiadomo (a obracam się w tym śwatku bokserskim trochę) to Wacha zmarnowały wcześniej kontuzje.
przecież Mariusz ma 33 rok na karku! w tym wieku to najczęściej już zaczyna się myśleć o emeryturze! już był taki z Polski co twierdził że 34 lata to najlepszy wiek na naukę boksu..
Jakaś nowa moda nastała od kilku lat - obijać frajerów długie lata, omijać poważnych bokserów naciułać grosza a jak emerytura i tak blisko to ciężki łomot od braci K za dużą kasę.
Arreola to obijacz bumów - zdecydowanie i dlatego nie przyjąłby ryzykownej oferty od Wacha. Ale waciakiem to bym go nie nazwał.
z tym że Chris ma prawie pewną walkę z Władem zdaje się pod koniec roku a po niej może na dłużej trafić do szpitala
po drugie Mariusz zdaje się miał walczyć z kimś dobrym i wysokim by się sprawdzić przed Kliczkiem i być może spróbować wypaść lepiej od Adamka
więc dobrze by było gdyby zdecydował po co właściwie boksuje
"przecież Mariusz ma 33 rok na karku! w tym wieku to najczęściej już zaczyna się myśleć o emeryturze!"
Jedni starzeją się szybciej- inni wolniej; tak ciężko to zrozumieć?
Jedni mają progres i są coraz lepsi- a drudzy są na równi pochyłej i się staczają.
Temat Waszki był już nie raz wałkowany i nie chce mi się do tego wracać. Zobacz o kiedy chłopak trenuje pięściarstwo i odpowiedz sobie na pytanie, czy jest już wyboksowany- czy jeszcze nie?
P.S.
Jako dobry przykład- nawet bardzo dobry, bo ze zdecydowanie niższej wagi- niech posłuży Maravilla. Facet jest na szczycie, a wszystko wskazywałoby, że być tam nie powinien. Nie zdziwi to nikogo, kto wie od kiedy Martinez wziął się za profesjonalne pięściarstwo. Oczywiście nie porównuję klas obu pięściarzy- tylko możliwości fizyczno- taktyczno- techniczne na przestrzeni ostatnich lat ich karier.
Do Kliczków to może i po pieniądze . Choć jeszcze nigdy nie widzieliśmy kliczki w starciu z kimś większym .Nie wiem jak zachowa się w takiej sytuacji ... ukochane uniki Witalija na odchylenie w tył w takim wypadku były by głupotą . Kompletnie nie wyobrażam sobie obrony Witalija w takim wypadku ale oczywiście na niemal 100 proc zgniótłby Wacha .
Co do Arreoli to co tem mały gruby barowy zabijaka pokazał ? Nie widzę większych przeszkód żeby Mariusz go pokonał jeśli tylko wytrzyma kondycyjnie .
Czemu podkręcanie tempa to głupota ??
zbieg okoliczności?
Nie interesuje się tak bardzo karierami braci ale nie pamiętam Vitalija walczącego z kimś kto ma dwa metry ?
Młodszego Kliczke pamiętam w walkach z ludzmi swoich rozmiarów ale to było bardzo bardzo dawno temu :)
Młodszy - Thompson Austin McClain nawet 190 rahman czy Purrity mieli dłuższe łapy
Ananas miał 36 ,rocznikowo patrząc nawet 37 jak wygrał z Liakhovichem
glaude - to wymień mi mistrzów świata HW którzy pierwszy tytuł mistrzowski zdobyli mając więcej niż 32;))))
zbieg okoliczności?
Co to za argument?
Czego to niby ma być dowód?
No bezsens kompletny, jeśli chodzi o logikę argumentacji.
A poza tym, to gdzie ja napisałem, ze Wach ma być na 100% mistrzem HW???
Napisałem, ze nie powinien teraz wychodzić do K2- i tyle.
Może to zrobić w przyszłym roku, ale nie w tym- według mnie.
Do tego dodam, ze w przypadku przejścia na emeryturę K2, Waszka ma duże szanse na walki o pas, a nawet na tytuł- biorąc pod uwagę obecny poziom HW. No chyba, że w międzyczasie objawi się jakiś zbawca wagi cięzkiej i zmieni całkowicie układ sił.
P.S.
Od siebie dodam, ze większe nadzieje w HW wiążę z Wachem niż z Adamkiem. Ten drugi jest fatalnie prowadzony, a ten pierwszy ma stały progres.