ARUM PRZYZNAJE: CHAVEZ CHCE MARTINEZA
Niemal na pewno 16 czerwca dojdzie do pojedynku pomiędzy niepokonanym mistrzem świata wagi średniej - Julio Cesarem Chavezem Jr (45-0-1, 31 KO) a trenowanym przez Emanuela Stewarda Irlandczykiem Andym Lee (28-1, 20 KO). Walka ma zostać pokazana przez HBO.
- Andy Lee podoba mi się jako przeciwnik Chaveza. To będzie świetna potyczka - ocenia szef grupy Top Rank, Bob Arum. Wpływowy promotor przyznaje także, że zwycięzca walki ma we wrześniu zmierzyć się z królem tej dywizji - Sergio Gabrielem Martinezem (49-2-2, 28 KO) na wielkiej gali HBO PPV.
Arum wyjawił także, że w ubiegłym tygodniu Chavez zgodził się podpisać przedłużenie kontraktu z Top Rank, ale przede wszystkim wyznał, że to właśnie syn legendy prosi o pojedynek z argentyńskim championem. - To prawda, to Chavez chce tej walki. Bruce Trampler [matchmaker Top Rank - przyp. red.] uważa, że to będze arcytrudny pojedynek, ale Julio może zwyciężyć.
W razie porażki gotowa odpowiedz ze z powodu robienia wagi nie byl sobą ,
A kasa pi walce na pewno będzie sie zgadzać po obu stronach
Jestem ciekawy co dalej z chavezem bo nie wydaje mi sie żeby chciał walczyc w supersredniej może od razu do LHW go dadzą ?
Legitymuje się napompowanym rekordem (45 walk w wieku 26 lat) - wielkie pojedynki powinien toczyć po przekroczeniu rekordu Rocky Marciano - kiedy to strata '0' będzie mniej 'dotkliwa'.
Obecnie znaczenie mają potyczki z Zbik, Manfredo oraz Rubio - gdzie początek jest wałkiem, zaś kontynuacja jakości stanowi równie pochyłą.
Chłopak jest młody oraz ma potencjał [ obok legacy ] - wysyłanie go na Martineza jest bardziej potrzebne Sergio niż Chavezowi.
Tak określam tego gościa.
Nie widzę u niego żadnego progresu. Jak był surowy- tak i jest.
ANi specjalnej siły, ani techniki, a na narzucenie sobie jakiejkolwiek taktyki za głupi.]
KUrwa aż dziw bierze jak daleko można zajechać na samym nazwisku???