NADGORLIWI SĘDZIOWIE W KILONII
Choć nie można mieć żadnych wątpliwości co do wyniku wczorajszej walki Piotra Wilczewskiego (33-3, 10 KO) z Arturem Abrahamem (34-3, 27 KO), to już punktowe rozmiary tej porażki w zgodnej opinii wielu fachowców zostały przesadzone przez nadgorliwych sędziów. Według dziennikarzy z największych światowych serwisów bokserskich fightnews i boxingscene, Abraham pokonał polskiego pięściarza stosunkiem 116:111, zatem "Wilk" urwał rywalowi cztery rundy.
Zastrzeżenia wzbudziła również praca hiszpańskiego sędziego ringowego Manuela Maritxalara, który nie dostrzegał większości brutalnych fauli naturalizowanego Niemca, podczas gdy Polaka upominał za najdrobniejsze przewinienia, a w siódmej rundzie ukarał nawet odjęciem punktu za faul, którego nie było.
dać abrachamowi pavlika to go znokałtuje również stiglitz czy blzasay by go wypypukntowali
hmmmm czy to nie ty przypadkiem pisałes wczoraj ze wilk nie wygrał zadnej rundy i wynik 120-107 nie byłby krzywdzacy??? troche hipokryzja zaleciało...
Lepiej ,że wilk był słabszy w ringu i przegrał z taką punktacją, niż jakby wygrał,a wynik i tak byłby ten sam.
- Wilku nie urwał aż 4 rund, punktacja jeżeli przesadzona to nieznacznie,
- Wilku beznadziejny na nogach i zadający pchane ciosy, co świadczy o braku podstaw (nie do nadrobienia), poza tym spięty jak agrafka (ale to może stres), na plus obrona - schodzenie i uniki naprawdę niezłe,
- Abraham jest definitywnie skończony, Wilku był bez problemu do znokautowania przez Abrahama z najlepszych czasów, ale to se ne vrati.
A Master za to świetnie boksuje. Jeszcze niech się uczy, ale jest 100 razy bardziej efektywniejszy niż Diablo. W końcu dojdzie do tej walki, ale powinno to byc nie wczesniej niż w przyszlym roku, wtedy będę miał pewność, że Mateusz wygra.
Abraham wygral wyraznie, ale nie zdominowal Piotrka, tak jak na to wskazywal wynik. Oczywiscie walka byla w Niemczech, takze rezultat jest typowo niemiecki. Wedlug mnie Wilk wygral przynajmniej 4 rundy, czyli wynik 116-112 dla Abraham bylby w miare sprawiedliwy. Do tego te wszystkie faule Abraham, jak ciagle sciaganie glowy w dol.
Brawa dla Wilka, kazdy polski bokser moze brac z niego przyklad! Jak na swoj talent oraz mozliwosci motoryczne, Wilk walczy bardzo dobrze. Ma serce, technike, oraz jest zawsze dobrze przygotowany. Nie bedzie mistrzem, bo nie ma "olowianych" raczek, ale wszystkie inne elementy to ma.
Natomiast Abraham bedzie mial bardzo ciezko w tej wadze. Kazdy czolowy bokser wagi supersredniej z dobra technika oraz silnym ciosem, by go zniszczyl. Taki artysta ringu jak Bute, to go pewnie przerobi na ormianskiego kebaba, tak jak to zrobil Ward!