'I TAK JESTEM PEŁEN PODZIWU DLA PIOTRKA'
Przemysław Osiak, Informacja własna
2012-04-01
Mając na uwadze zdrowotne kłopoty Piotra Wilczewskiego (30-3, 10 KO) w ostatnich dniach przed pojedynkiem z Arthurem Abrahamem (34-3, 27 KO), do postawy swojego podopiecznego Andrzej Gmitruk nie miał wielkich zastrzeżeń. Zdaniem trenera, na ringu w 10-tysięcznej Sparkassen-Arenie w Kilonii jego zawodnik nie mógł wykrzesać z siebie więcej. Odnosząc się do wysokiej przewagi niemieckiego boksera na kartach sędziów punktowych, Gmitruk skomentował: "Jest wielu sędziów bardzo dobrych, średnich, ale i takich, którzy nie czują boksu".