'PIOTRKA STAĆ NA OLBRZYMIĄ NIESPODZIANKĘ'
Już za kilka dni kolejne wielkie wyzwanie przed Piotrem Wilczewskim (30-2, 10 KO), do niedawna zawodowym mistrzem Europy. W sobotę w niemieckiej Kilonii 33-letni podopieczny Andrzeja Gmitruka zmierzy się z Arthurem Abrahamem (33-3, 27 KO), mistrzem świata organizacji IBF w wadze średniej w latach 2005-2009. Szkoleniowiec "Wilka" podzielił się z nami swoimi przewidywaniami oraz oceną przeciwnika, dla którego w zeszłym roku dużą klapą zakończył się udział w prestiżowym turnieju Super Six.
32-letni Abraham posiada obecnie europejski tytuł WBO, po zdobyciu którego Wilczewski miałby szansę na walkę z Robertem Stieglitzem, pełnoprawnym mistrzem świata tej federacji w kategorii super średniej. Podczas sobotniej gali grupy Sauerland Event wystąpi także inny podopieczny Gmitruka, walczący w wadze cruiser Mateusz Masternak (25-0, 19 KO), który zmierzy się z Felipe Romero. Pojedynki naszych pięściarzy na swoich antenach "na żywo" pokaże telewizja Polsat.
A teraz hipotetycznie to Adamek wygrał z Abrahamem(pomimo że waga nie ta)- Abraham stary, wyboksowany, wypalony, rozbity po super six i w ogóle to bardzo brzydko się zachował Adamek że obija past prime dziadów a nie walczy z topowymi, młodymi i głodnymi sukcesu...
Dokładnie. Ale to już nieidealna psychika ludzka sprawia, że nie doceniamy tego co mamy, lecz wymagamy ciągle więcej.
Bardzo trafnie ujete , gratuluje.
jest w tym trochę racji; pamiętaj jednak, że inną miarę przykłada się do mistrza. Wymagania i oczekiwania są po prostu większe. Obu pięsciarzy lubię, obu kibicuję jednak wymowa zwycięsrtwa nad tym przysłowiowym Abrahamaem nie byłaby taka sama dla jednego i drugiego.
Moim zdaniem Piotr jest rozbity już dawno nie powinien walczyć.
Posłuchajcie sposobu w jako mówi. Powinien już dawno myśleć o emeryturze.
Wygrana nad Abrahamem była by dużym sukcesem...
Właśnie dlatego!
Wilk cos w sobie ma! Charakter, determinacje albo koncemtracje. Mysle, ze on osignal duzo wiecej w boksie niz jego talent by na to pozwalal. To w przeciwniestwie do tych wszystkich "talentow", ktorzy nie osigneli czegos, bo .....
Zycze mu powodzenia w tej walce, chociaz bedzie ciezko. Piotrek nie ma poteznego ciosu, tak zeby nauczyc swojego rywala szacunku od 1-szej rundy!
W Europie tylko Froch jest w stanie pokonać Abrahama i żaden inny.
Gdy wszyscy użytkownicy oczerniali Hucka przed walką z Powietkinem (nie będę tutaj epitetów cytował) Gmitruk mówił, że Huck jest bardzo nieobliczalny i szanse są 50;50. Jak się potem okazało to specjalista miał rację a nie banda internetowych hejterów.