MARQUEZ ZREWANŻOWAŁ SIĘ MEPRANUMOWI

Zgodnie z przewidywaniami Rodel Mayol (30-5-2, 22 KO) wycofał się z walki z mistrzem świata federacji WBA kategorii muszej - Hernanem Marquezem (33-2, 25 KO) po kontrowersjach przy ważeniu "Tysona". 30-letniego Mayola zastąpił jego młodszy rodak - Richie Mepranum (25-3-1, 5 KO), który dwa lata temu zadał Marquezowi pierwszą porażkę.

Występujący w dywizji super muszej "Magnum" miał na tej samej gali zmierzyć się z Juanem Francisco Estradą o wakujący pas NABF, ale po rezygnacji Mayola trzeba było na szybko znaleźć odpowiedniego przeciwnika dla meksykańskiego championa.

Michael Koncz nie chciał wyrazić zgody na ten pojedynek, ale w ostatniej chwili strony osiągnęły porozumienie i walka się odbyła. W stawce potyczki nie znalazł się należący do Marqueza tytuł mistrzowski, a samo starcie zakontraktowano na dziesięć rund. Mepranum nie zdołał powtórzyć sukcesu sprzed dwóch lat i tym razem to on został wypunktowany, lądując po drodze na deski w drugiej i siódmej odsłonie. Po ostatnim gongu sędziowie punktowali: 95-93, 96-92 i 97-91.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.