WACH ZNOKAUTOWAŁ FIELDSA
W walce wieczoru na gali w Atlantic City Mariusz Wach (27-0, 15 KO) znokautował w szóstej rundzie ogromnego Tye'a Fieldsa (49-5, 44 KO). Pojedynek zakończył się po serii mocnych ciosów, które rzuciły "Big Sky" na deski. "Wiking" wyszedł do ringu przy utworze "Hells Bells" australijskiej grupy hardrockowej AC/DC, do czego przyzwyczaił kibiców mistrz świata federacji WBC - Wtalij Kliczko.
W pierwszej odsłonie Polak cofał się i ustawiał Amerykanina lewym prostym, do którego dokładał prawy prosty, a czasem również lewy sierp. Fields był w natarciu, ale nie zagrażał dobrze broniącemu się "Wikingowi". Już na tym etapie rzucała się przewaga szybkości po stronie Wacha.
W drugim starciu "Big Sky" poczynał sobie nieco lepiej, ale w końcówce Mariusz wyprowadził kilka ciekawych kombinacji, które nieco wstrząsnęły Fieldsem. Trzecia runda to znów ataki Fieldsa w pierwszych kilkudziesięciu sekundach i opanowanie sytuacji przez Polaka w końcówce. W początkowej fazie kolejnej odsłony Wach znów dał się wyszumieć rywalowi, po czym podkręcił tempo i zadał kilka mocnych ciosów.
Przez ponad dwie minuty piątej rundy Tye Fields punktował Polaka, ale "Wiking" przebudził się w końcówce i kilka razy wstrząsnął rywalem, a jego komibnacja kilku ciosów na 20 sekund przed gongiem mogła nawet dać mu zwycięstwo w tym starciu. W szóstym starciu "Big Sky" znów zaatakował w pierwszych sekundach, ale już na początku drugiej minuty Mariusz przejął inicjatywę i po serii mocnych i celnych uderzeń rzucił Amerykanina na deski. Fields zdołał powstać, ale był mocno zamroczony i sędzia ringowy nie dopuścił go do dalszej walki.
Przypominam, ze Kliczki tez wyczekuja swojego momentu na KO, spokojnie bezstresowo. Wach co prawda wyczekiwal ten moment za podwojna garda, nie boksujac aktywnie, ale ma chlopak prad w lapie! Bedzie dobrze!
Wach boksuje bardzo mądrze
Wach boksuje bardzo mądrze
Gala ogólnie słaba.Jak dla mnie najlepsza walka była Ravelo-Spina.
Chcę Włada dla niego.
Lewe proste to raczej nie wchodziły tylko prawe bo to mańkut:D
Przywykłem już do takich idiotów jak ty. Typowy Polaczek...
Laszczyk- sukcesów mu nie wróże
Szpilka- uspokoił sie, za mało prostych, mam wrażenie ze nastawia sie na jeden cios, podobnie jak Diablo. Musi go ktoś dobrze ukształtować, a nie sadze ze Lapin jest do tego odpowiedni. Musi poprawić obronę bo czasami nie nadąża z odchyleniem czy odskokiem. Ogólnie na plus.
Wach- wolny, gibanie sie i te podskoki dość komiczne, walczy asekuracyjnie, bez pazura. To wyglada jakby nie chciał skrzywdzić i bal sie samemu dostać. Nie ma pierwiastka mistrza. Według mnie nic z niego nie będzie, W tym wieku już nic nie zmieni, mistrzostwa nie zdobędzie. Chialbym aby zawalczyl z Grantem. Nie dziwie sie ze nie wzięli Estrady, taki sliski Jason mógłby go wypunktowac.
Szczerze zycze Wachowi by zarobil pieniadze, w taki lub inny sposob, gdyz parokrotnie slyszalem jego wypowiedzi i sadze, ze to OK gosciu. Piesciarzem jest przecietnym, ale to wielkie chlopisko, wiec jezeli ktokolwiek tego szuka w boksie...why not???
Wczesniejsza walka Szpilki niczego zupelnie nie byla w stanie nam pokazac, ale oglada sie go z przyjemnoscia, wiec czekam na lepszych rywali. Mysle, ze przede wszystkim wielkie brawa dla geupy promotoro, ktorzy wykonalio znakomity kawalek roboty, cos w stylu gal meksykanskich czy tez porto-rykanskich...
Synek uwazaj na slownictwo bo tak to mozesz sobie mowic w domciu...Wyrazilem swoje zdanie na temat walki Mariusza Wacha mam chyba do tego prawo?Ciekawe co by sie stalo jakby jakis bokser wyszedl przy muzyce Funky Polaka...Napisalbys tak samo ,,polaczku"
Z braćmi NIEMA żadnych szans:-(
Czekam na kolejny nokaut
No własnie zasłuzył Sobie na dobra kasiore od K2 bo te 10 tys. dolarów to rzeczywiscie marne pięniadze jak na zawodowego boksera"
Niestety, ale to smutna rzeczywistosc. Wiekszosc piesciarzy zawodowych zarabia bardzo niewielkie pieniadze. $10K to i tak niezle.
Gdy wach dopcha sie do K2 moze zarobic na swe dalsze zycie w Polsce. Peter dostal od K2 $700K, Briggs $500K, Johnson $300K, Thompson $285K,Mormeck $400K, wiec moze i Wach sobie zasluzy na niezla wyplate...
Ignoruj takie tematy,bo nie wiesz czy to nie jest prowokacja i wtedy to ty możesz wyjść na mało bystrego :D
A Mariusz szacunek.Dojrzała wyrachowana taktyka,skrupulatne wykonanie założonego planu.No i jak trafi to przewróci.
HEH skróty z walk Bowe vs Gołota lepsze niż cała gala Wacha."
Takie pojedynek jak Bowe - Golota 2, to tylko marzenie dla tych wszystkich walczacych w 21 wieku.
Niestety, ale dzieiwedziesiate byly niesamowite i zadna z walk w ciezkiej po roku 2000 nie moze byc nawet porownywalna do np. Bowe - Golta 2.... no moze pod wzgledem emocji tylko Lewis - Tyson.
Peter za wszystie 3 walki zgarnał 700 tys? wydaje mi sie ze troche wiecej ,ale moge być oczywiscie w błędzie
@cop Ta rzeczywiście potrzebna jest waga superciężka,bzdura,jeśli taka waga powstanie to automatycznie stanie sie najbardziej prestiżową i kasową wagą i z ciężkiej będą przechodzić do super ciężkiej i koło sie zamyka."
Jak wielu fanow boksu zawodowego sadzi, bedzie to tylko oddzielenie prawdziwej wagi krolewskiej od tzw. "freak show"...
Niestety, ale dzieiwedziesiate byly niesamowite i zadna z walk w ciezkiej po roku 2000 nie moze byc nawet porownywalna do np. Bowe - Golta 2.... no moze pod wzgledem emocji tylko Lewis - Tyson.
Jestem tego samego zdania!
cop
Peter za wszystie 3 walki zgarnał 700 tys? wydaje mi sie ze troche wiecej ,ale moge być oczywiscie w błędzie "
Za pojedynek z Wladimirem zgarnal $150K. za pojedynek z Vitaliyem zgarnal $700K (podliczajac wszystko). Takie przynajmniej ja widzialem dane. Oczywiscie moge sie rozmijac z prawda, gdyz tak do konca to niewiele osob ma detaliczne dane finansowe dotyczace pojedzynczych walk.
...W TV to jednak wygladało na pchane waciane ciosy. "
Ktokolwiek, kiedykolwiek mial rekawice bokserskie na dloniach i szansee na sparingi, wie doskonale iz czegos takiego jak "waciany cios" w wadze ciezkiej nie ma.
Gosciu jak Fields, mimo ze powolny i pokracznie poruszajacyu sie w ringu, z tym swoim "pchanym ciosem" moze bez problemu zabic przecietnego zjadacza chleba. Zawsze mnie smiesza te wasze okreslenia typu: "waciany cios" "kelner" "bum" etc...Nie maja one zadnego logicznego uzasadnienia w rzeczywistosci.
@cop ale sądzisz że tworzenie wagi superciężkiej tylko dla kilku pięściarzy ma sens?"
A uwazasz, ze ma sens walka piesciarza o wzroscie 6'2 i wadze 225lbs z kolosem o wzroscie 6'6 i wadze 250lbs???
Czy widzisz jakiekolwiek inne kategorie wagowe bedace tak dysproporcjonalnie nielogiczne?
Co MAster powiedział do Diablo?
cop masz rację jednak nie czuję tego samego gdy piszesz o walce Tyson vs Lewis dla mnie już przed tą walką było jasne ,że Mike to już wrak i cień samego siebie tak więc nie wzbudziła moich emocji tylko smutek i niesmak..."
Dlaego tez napisalem "emocjonalnie"... Bylem wielkim wielbicielem tego co prezentowal w ringu Mike i nawet po legendarnej juz porazce w 1990 w Tokyo z Busterem Douglasem, wciaz widzialem go na szczycie tej dywizji. Pomimo, ze rozum podpowiadal, ze Lewis wygra, liczylem na szczesliwy cios Mike'a a znajac slaba odpornosc Lewisa na ciosy, wszystko bylo mozliwe. Zreszta, bylem w Memphis na tej walce i moge tylko powiedziec, ze atmosfera byla wrecz elektryzujaca. Zlote l;ata dziewiedziesiate, mialy swoj przeblysk w nowym wieku... niestety ostatni juz...
Wiem zdaje, Sobie sprawe ze w rzeczywistości to zupełnie inna bajka,mowie tylko tutaj o wrażeniu które można zaobserwować na ekranach TV. W tv ciosy te wygladały jak bez odpowiedniej dynamiki. I to w sumie tylko przykład potwierdzajacy regułe,ze z siła ciosu człowiek sie rodzi,a nie da sie jej wytrenowac poprzez rózne sztuczki i metody.
Równie dobrze mógłbyś się małpy w zoo zapytać jak wróżki o wynik walki
Jaki wynik typujesz walki Zaba ?
Data: 25-03-2012 00:26:29
Ale Master przystał Diablo haha zatkalo Wlodarczyka
@MrAdam
Możesz opisać sytuację - bo nie mogłem oglądać tej gali a jestem ciekaw
Rozumiem wiec doskonale co znaczy 20 - 30 lbs roznicy i do tego znaczaca przewaga wzrostu...
To ta cieżka w jakim niby przadziale miałby byc? 91-105?
cop
Jaki wynik typujesz walki Zaba ? "
Zab jest juz skonczony. nie sadze, iz stac go na jeszcze jedna dobra walke. Uwazam, ze przegra w wyrazny sposob. Nie bede jednak ogladal jego pojedynku, gdyz ide obejrzec "21 Jump Street" tuz po walce ASdamek - Aguilera. Obejrze jutro.
Ja bym się wstrzymał na razie z superciężką. Nie wiemy, czy obecna lipa w HW to stan tymczasowy, czy tak już zostanie. Jeżeli po Kliczkach doczekamy się następnego masakratora w postaci Wildera albo Price'a, który nie będzie dawał cruiserom do siebie podejść to super hw będzie jedynym wyjściem. "
Zbyt duze roznice wagowe i wzrostowe zabiaja wage ciezka, czynia ja nieogladalna. Szanuje Klitschkos za osiagniuecia, ale ich walk nie jestem w stanie obejrzec dwukrotnie. Nuda i jeszcze raz nuda. Jakby taki "drewniak" Helenius zostal mistrzem, podejrzewam, iz odpuscilbym sobie ogladanie wagi ciezkiej na dlugie lata...
...To ta cieżka w jakim niby przadziale miałby byc? 91-105?""
Nie chce mi sie przeliczac, ale w WBC & IBF leza propozycje juz od kilkunastu miesiecy, by waga ciezka byla od 200 do 240lbs...
Mysle, ze rok 2013 przyniesie zmiany w strukturach wagowych...
Wezmy przykład Setha Mitchela...."
On zawsze bedzie mogl walczyc w limicie 235 -240lbs. ja glownie mysle o takich Godzillach jak Fury, Price. Ustinov, Fields, Dimitrenko etc...
To Vitali Kliczko i tak by sie załapał do limitu tej wagi 240 lbs. W walce z Adamkiem i Chisorą wazył 243, wiec sądze ze nie było by problemu zrzucić mu te 3 lbs.
Wyobrażacie sobie takiego Wałujewa , Furego albo Wacha w pierwszej dziesiątce którejś z prestiżowych organizacji gdyby przyszło im toczyć pojedynki w "złotych latach dziewięćdziesiątych..."
Tytlko Klitschkos mogliby rywalizowac w latach dziewiedziesiatych, a w lasciwie tylko Vitali... Wladimira by zjaechal Bowe, Holyfield, Lewis, Tyson, Tua, Ibeabuchi a nawet podstrzaly juz wowczas Foreman...lol...
Data: 25-03-2012 01:08:33
To nie wzrost Kliczków zapewnia im wieloletnią dominację ale brak wybitnych oponentów. Dokładnie,gdyby to były lata 90 to byśmy o superciężkiej nawet nieomysleli
cop
To Vitali Kliczko i tak by sie załapał do limitu tej wagi 240 lbs. W walce z Adamkiem i Chisorą wazył 243, wiec sądze ze nie było by problemu zrzucić mu te 3 lbs."
Mysle, ze tym Golatom ciezko jest jednak zejsc ponizej 240lbs. Moze zreszta limitem bedzie 235. Zobaczymy. Jestem przekonanyu, ze decyzje zapadna w najblizszych miesiacach.
Ważenie powinno odbywac sie w dniu walka na jakies 5-6 h przed walka.
"To Vitali Kliczko i tak by sie załapał do limitu tej wagi 240 lbs. W walce z Adamkiem i Chisorą wazył 243, wiec sądze ze nie było by problemu zrzucić mu te 3 lbs. "
WŁAŚNIE!!
Kliczkowie ważą około 110 nie żadna 140!
Oni są ja na wielkoludów kosmicznie sprawni ruchowo. To ewenement.
Wielkoludy są prawie zawsze mułowaci, chyba jest coś takiego że przy pewnym wzroście już długość nerwów jest za duża i koordynacja ruchowa się sypie.
Poza tym Kliczkowie są po prostu na tle obecnej mizerii dobrzy.
W latach 90 wielcy tacy jak Bowe i Lennox dawali masę wyrównanych walk. Przykosowany cruiser "Evan Fields" dawał obu wyrównane walki!
Moim zdaniem Kliczkowie w latach 90 z obecną formą nie byli by w stanie dominować.
Dodatkowa waga to jakaś bzdura.
nie zgadzam się z taki podejściem do ważenia. Cuda i tak by się działay, ale niektórzy bokserzy w kilka godzin potem nie byli by w stanie zapewnić sobie minimum bezpieczeństwa w ringu. Zaczęły by się poważne urazy a może nawet zgony i duże duże problemy boksu jako dyscypliny.
"On zawsze bedzie mogl walczyc w limicie 235 -240lbs. ja glownie mysle o takich Godzillach jak Fury, Price. Ustinov, Fields, Dimitrenko etc... "
Ustinov to chyba przed 50 nie zawalczy z nikim z top 15!
hehehe
A Dimitrenkę ośmieszył otłuszczony półciężki(Chambers)...
Totalnie bzdurny pomysł dla takich gości robić dodatkową wagę.
Zobaczycie jak odejdą Kliczkowie już nie będzie mody na gigantów.
No własnie to niestety druga strona medalu,która też pokazuje,ze to nie dobre rozwiazanie no cóż pewnie będzie tak jak jest teraz i tyle.
Proceder jest straszny, no ale tak było i pewnie będzie,bo nie widac jakies rozsądnego rozwiązania.
Tak na marginesie,to ciekawe jakie sa rekordy , przybrania na wadze w ciagu 36 h od wazenia. Słyszałem o Chavezie jr, ze podobno w ringu waży o jakies 10 kg wiecej niż na wazeniu,ale sam nie wiem czy to możliwe?
W walce z Rubio w dniu walki ważył 181 lbs, 21,5 funta więcej niż na ważeniu, szok :)
Ja nie wiem,albo z jego organizmem jest coś nie tak,albo sam juz nie wiem co ,ciezko to troche racjonalnie wytłumaczyć.
I takie coś napewno kiedys odbije mu sie na dyspozycji w ringu, nie da sie tak walczyć kilka lat,bez skutków ubocznych.