LEAPAI: KLICZKOWIE SĄ DO POKONANIA
Alex Leapai (25-3-3, 20 KO) z dużą dozą szacunku wypowiada się na temat Kevina Johnsona (25-1-1, 11 KO), z którym zmierzy się 1 kwietnia w australijskim Queensland. 32-latek zdaje sobie sprawę z umiejętności Amerykanina, ale dzięki temu będzie mógł sprawdzić swój potencjał na tle pięściarza z wysokiej półki.
- Jestem zachwycony perspektywą najbliższej walki. Johnson da z siebie wszystko i pozwoli mi odpowiedzieć na pytanie, gdzie jest moje miejsce w szeregu. Oglądałem jego pojedynki, walczy bardzo technicznie. Fachowcy nie doceniają jego siły. Jeśli chodzi o jego słabości, to wytworzę je w trakcie. Kevin świetnie pracuje ciosami prostymi, jest prawdziwym i wymagającym "ciężkim" – powiedział Leapai.
"Waleczne Serce" myśli już o kolejnych celach, a na szczycie jego listy życzeń są dzierżący pasy mistrzowskie bracia Kliczkowie.
- Bracia Kliczkowie są do pokonania, ja mam styl, który mógłby umożliwić mi zwycięstwo. W tej chwili myślę tylko o Johnsonie, ale moim głównym celem jest podróż do Niemiec, Szwajcarii, na Ukrainę czy gdziekolwiek indziej i wywalczenia tytułu mistrza świata wagi ciężkiej – zapewnia pochodzący z Samoa Australijczyk.