BUTE TAKŻE MYŚLI O WADZE PÓŁCIĘŻKIEJ
Mistrz świata IBF wagi super średniej, Lucian Bute (30-0, 24 KO) zapowiedział, że prawdopodobnie po walce z byłym czempionem WBC, Carlem Frochem (28-2, 20 KO), przeniesie się do wyższej kategorii wagowej.
- Jestem bardzo zadowolony, że będę mógł się zmierzyć z Carlem Frochem. Nareszcie doczekałem się tej walki - powiedział wyraźnie zadowolony Rumun, mieszkający na co dzień w Kanadzie. - Carl ma wielkie doświadczenie, imponuje siłą, niebezpiecznie bije z obu rąk, ale jest przy tym powolny. Jestem przekonany, że moja szybkość, dokładność i bokserskie umiejętności zrobią różnicę. Doceniam to, że Froch jest bardzo agresywnym pięściarzem, bardzo trudnym do pokonania także ze względu na twardość szczęki. Myślę tylko o nim, jestem w pełni skoncentrowany na tej walce. A co będzie dalej? Zobaczymy... Być może po walce z Frochem przejdę do kategorii z limitem 175 funtów - zastanawia się Bute.
Przypominamy, że do szlagierowego pojedynku Bute-Froch, którego stawką będzie pas mistrza świata IBF wagi super średniej, dojdzie 26 maja podczas gali boksu zawodowego w Nottingham.
Chyba i jedno i drugie. Bute jest wysoki na super średnią i wkroczył w wiek, kiedy waga zaczyna rosnąć "z niczego". Może nie jest to klasyczna ucieczka z obawy przed rywalami, ale w super średniej jest silna czołówka (Ward, Stieglitz, Stevenson, Dirrell) i kilku utalentowanych młodych (Oosthuizen, Groves, DeGale, Rodriguez). Tymczasem półciężka jest ewidentnie słaba, a aktualnych mistrzów (Hopkins, Cloud, Cleverly, Szumenow) jest w stanie poskładać po kolei.
To raczej czołówka ucieka przed walką z Bute. Przed S6 chętnych było wielu. Nagle po S6... głucho.
nie wiem czy Martineza można nazwać "zbijaczem". On np. w dniu walki z Pavlikiem ważył 167 lbs (Pavlik 178 lbs). Chavez to oczywiście inna bajka...
czołówka biła się między sobą podczas S6. Mieli wiele ciężkich walk. Może więc nic dziwnego, że chcą trochę przerwy przed kolejnym wielkim wyzwaniem.
Ale spokojnie. Walka Kesslera/Warda z Bute się odbędzie. Jak nie w limicie 168 lbs to 175 lbs. Nawet Ward kiedyś wspominał, że myśli o półciężkiej.
ja czytalem artykuly i wywiady w ktorych martinez przyznawal sie do zbijania nawet kilkunastu kilo podczas przygotowan.