26 MARCA PACQUIAO WZNAWIA TRENINGI

Alex Ariza wyjawił, że już jutro wybiera się na Filipiny, gdzie od 26 marca będzie trenował razem z Mannym Pacquiao (54-3-2, 38 KO). Wygląda na to, że Filipińczyk poważnie potraktował przygotowania do czerwcowej walki z Timothym Bradleyem (28-0, 12 KO), skoro już teraz zamierza wznowić treningi.

- W środę wylatuję na Filipiny do Manny'ego Pacquiao. Manny chce zacząć trening 26 marca. Nie wiem, jak wygląda sytuacja z Amirem, ale podobno ma lecieć ze mną - powiedział Ariza.

Freddie Roach i Ariza mają więc napięty harmonogram przynajmniej do połowy czerwca. 19 maja Amir Khan (26-2, 18 KO) zmierzy się po raz drugi z Lamontem Petersonem, 9 czerwca "Pacman" boksuje z Timem Bradleyem, a tydzień później swoją walkę stoczy Julio Cesar Chavez Jr (45-0-1, 31 KO).

- Wrócę w trzecim tygodniu kwietnia i wtedy zaczynam pracować z Chavezem. Julio będzie trenował przez 10 tygodni. Tym razem zaczyna znacznie szybciej, niż zwykle. Nie wiemy jeszcze, czy będzie się przygotowywał w Los Angeles, czy w Las Vegas. Myślę, że padnie na LA, bo pracę tutaj łatwiej będzie nam pogodzić - kończy słynny szkoleniowiec.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: SparowalemZSzpilka
Data: 20-03-2012 19:17:00 
Gdyby Snara nie był oszukiwany na wyspach tysiące razy to możliwe że teraz oglądalibyśmy trylogie właśnie z pacquarą
 Autor komentarza: cop
Data: 20-03-2012 22:20:45 
OOczywiscie w boksie wszystko sie moze wydarzyc, ale IMHO pojedynek z T. Bradleyem bedzie najtrudniejsza walka w karierze Pacquiao. Ci, ktorzy nigdy nie umieli docenic bardzo niewygodnego stylu Tima, beda narazeni na szok. Nie chce wyrokowac wyniku, ale jezeli ktokolwiek liczy na latwe zwyciestwo Filipinczyka, moze sie srogo zawiesc. Nie jestem hazardzista, wiec nie bede stawial pieniedzy na Bradleya, ale tym ktorzy sa uzalezieni od hazardu polecalbym rozsadna analize stylu obu piesciarzy.
 Autor komentarza: cop
Data: 20-03-2012 22:21:42 
"SparowalemZSzpilka Data: 20-03-2012 19:17:00
Gdyby Snara nie był oszukiwany na wyspach tysiące razy to możliwe że teraz oglądalibyśmy trylogie właśnie z pacquarą'

Who the fu*k is Snara???
 Autor komentarza: Wrotny
Data: 20-03-2012 22:25:53 
Dariusz 'Snara' Snarski. Nie wiem co robisz na stronie o boksie skoro sie tym nie interesujesz
 Autor komentarza: cop
Data: 20-03-2012 22:28:03 
"Wrotny Data: 20-03-2012 22:25:53
Dariusz 'Snara' Snarski. Nie wiem co robisz na stronie o boksie skoro sie tym nie interesujesz..."

Nie mailem zamiaru nikogo obrazac. Boksem zawodowym, w tym rowniez polskim, interesuja sie profesjonalnie od wielu lat a osobiscie od 20, ale przyznam sie iz nic mi "Snara" nie mowil...
Dzieki za info.
 Autor komentarza: Wrotny
Data: 20-03-2012 22:36:07 
A to przepraszam, też nie jestem alfą i omegą
 Autor komentarza: 19majkel87
Data: 21-03-2012 10:24:15 
ze Snarą to lekka przesada moi drodzy panowie. Bradley jest niewygodny, dobry technicznie potrafi walczyć nie czysto i kazdemu jest w stanie sprawić trudności. jedyny mankament to brak kończącego uderzenia, ale walka zapowiada sie ciekawie. zwłaszcza jeśli manny zaprezentuje taką formę jak ostanimi czasy mozna się pokusić o niespodziankę. w korespondencyjnym pojedynku ciekaw jestem również postawy floyda, z tym że chyba ma trudniejszego rywala...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.