McGIRT KWESTIONUJE WIELKOŚĆ MARTINEZA
Chyba najbardziej przereklamowany ze wszystkich czołowych trenerów, Buddy McGirt, nie uważa Sergio Gabriela Martineza (48-2-2, 27 KO) za wielkiego pięściarza. Słynny szkoleniowiec, którego podopieczni przegrywają niemal wszystkie ważne pojedynki, przygotowuje Matthew Macklina (28-3, 19 KO) do sobotniej potyczki z "Maravillą".
- Jak można nazywać Martineza wielkim pięściarzem?! - dziwi się McGirt. - Jest dobry, nawet bardzo dobry i szanuję go jako mistrza. Mam szacunek dla każdego pięściarza, który tyle osiągnie, ale kogo pokonał Martinez, by nazywać go wielkim? Paul Williams? Kelly Pavlik? Martinez walczył też z Margarito i jak to się skończyło? Czy Margarito jest wielki? Oczywiście, że nie. Więc jakim cudem można nazwać Martineza wielkim pięściarzem?
48-letni trener tłumaczy dalej, że jego zdaniem słowo "wielki" jest dziś nadużywane i tylko kilku zawodników w historii wagi średniej zasługuje na to określenie. - Jestem przedstawicielem starej szkoły, słowo "wielki" ma dla mnie inne znaczenie. Rozumiem, że nadużywa się dziś tego słowa, żeby przyciągać fanów. Wielcy pięściarze wagi średniej to Gene Fullmer, Carmen Basilio, Sugar Ray Robinson, Sugar Ray Leonard, Marvin Hagler, Tommy Hearns i Roberto Duran. Czy Martinez pasuje do tego grona? Nie, on nie jest wielkim pięściarzem. Jest bardzo dobry.
- Nie krytykuję Martineza. Lubię go jako pięściarza i człowieka. Wierzę, że styl robi walkę i wiem, że Matthew go pokona, jeżeli dobrze to rozegra. Matthew nie może stracić koncentracji nawet na jedną sekundę. Martinez umiałby to wykorzystać. Chwila nieuwagi, a on to wypatrzy i znokautuje cię. To trzeba mu oddać, potrafi wyczuć moment słabości - kończy McGirt.
Moim zdaniem Martinez to klasa Lary (ktory dla wielu jest kompletnie nieznany)..
Lare troche gubi nastawianie sie na pojedyncze mocne ciosy..
Ps Sergio wygra z Matthew
"Ps. McGirt nie zauwazyl ze Duran tez byl troche przereklamowany! ja w zyciu nie postawilbym go obok Robinsona czy Hearnsa"
Rzadko się tu udzielam, ale stwierdzenie że Duran był przereklamowany to naprawdę przegięcie.
Duran przereklamowany Oo
To raczej Hearnsa przy całym szacunku dla niego nie postawił bym w jednym szeregu z Duranem i naprawdę największymi .
Jedyny problem że Duran to raczej nie pięściarz ze średniej ale co tam .
http://www.forum.bokser.org/thread-220.html
Nie było Cię dobrych kilka miesięcy...
Martinez sam siebie blokuje. W seuperśredniej czeka na niego bardzo wiele ciekawych, potencjalnie widowiskowych, oczywiście dochodowych, pojedynków.
On jednak bardzo dobrze wie, że kiedy Mayweather pokona Cotto, i co jest całkiem realne, nie będzie walki FMJ - Pac, wówczas wydusi z siebie junior średnią... i walka z Mayweatherem będzie hitem.
"dobrych miesięcy"? A są złe miesiące?
bagheera nie bluźnij! Hearns przereklamowany?? Toż to jeden z najlepszych pięściarzy jacy kiedykolwiek żyli. To jak by powiedzieć że Ali, Ray Leonard, Floyd czy Roy Jones są przereklamowani :)
Nie mówie że Hearns jest przereklamowany bo on powszechnie jest mniej ceniony niż Duran ;p
To świetny widowiskowo walczący zawodnik .
Napisałem tylko że cenie go mniej niż Durana bo ktoś tutaj napisał że Duran jest przereklamowany a Hearns to legenda. To nie jest wielka obraza z mojej strony bo Duran to jeden z największych bokserów w historii .
Ręce opadają...
PS
Tak, miesiące mogą być złe.