RIGONDEAUX CZEKA NA DONAIRE`A, MARESA...

Mistrz świata WBA wagi super koguciej, Guillermo Rigondeaux (9-0, 7 KO) zadeklarował gotowość do spotkania się w ringu z Nonito Donaire`em (28-1, 18 KO), Abnerem Maresem (23-0-1, 13 KO), Jorge Arce (60-6-2, 46 KO) i Toshiaki Nishioką (39-4-3, 24 KO).

- Mam nadzieję, że ci faceci wspominając w wywiadach moje nazwisko, mają świadomość tego, że jestem gotowy do walki z nimi w każdym możliwym terminie - mówi Kubańczyk. - Powinniśmy wejść do ringu i tam kontynuować rozmowę, a nie rozpowiadać różne głupstwa w mediach. Chcę, żeby Donaire, Mares, Arce i Nishioka - wiedzieli, że czekam na ich menedżerów i promotorów, aby omówić sprawy związane z walką. Będzie to możliwe kiedy tylko będą mieli na to ochotę - zakończył Rigondeaux.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Maynard
Data: 15-03-2012 13:41:21 
Czeka, czeka i się nie doczeka. A kiedy była konkretna oferta, z Rosji, od ekipy Saszy Bachtina, to nie chciało się ruszać tyłka.

Wspaniały talent, ale chyba poza kiepską promocją, przeszkadza mu w rozwoju kariery własne lenistwo.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 15-03-2012 14:04:44 
Może i lenistwo,ale może i własne ambicje,gość ma ledwie 9 walk,ale wiekowo jest dość zaawansowany,więc w sumie się nie dziwię że celuje w wielkie walki.
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 15-03-2012 14:34:32 
Gdyby był tak z 5cm wyższy, to mógłby przytyć z 10kg i zawalczyć z Mayweather'em :)
Wynik wg mnie byłby trudny do przewidzenia.
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 15-03-2012 18:45:28 
@WalterAlfa

Za to przebieg walki dość łatwy - 5 ciosów na rundę to chyba maks to by dochodziło :)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.