KONCERT ŻYCZEŃ TRAVISA WALKERA
Amerykanin Travis Walker (39-7-1, 31 KO), po zanotowaniu największego sukcesu w swojej dotychczasowej karierze, jakim było zwycięstwo przez TKO w 6. rundzie nad Australijczykiem Kali Meehanem (38-5, 31 KO), zdradził swoje plany na przyszłość. Walker liczy na to, że dostanie szansę walk rewanżowych z Alexem Leapai (25-3-3, 20 KO) i Rusłanem Czagajewem (28-2-1, 17 KO). W dalszej perspektywie widziałby się w rywalizacji z Denisem Bojcowem (30-0, 25 KO) lub z ...samymi braćmi Kliczkami.
- Po tym zwycięstwie chciałbym stoczyć walki rewanżowe z Alexem Leapai i Rusłanem Czagajewem. Wiem, że w tym drugim pojedynku zostałem okradziony ze zwycięstwa i jestem przekonany, że wygram rewanż - zapowiada wyraźnie ośmielony Walker. - Mógłbym także zmierzyć się z Denisem Bojcowem, ale jestem realistą i spodziewam się, że szefowie grupy Universum do tego nie dopuszczą. Główny cel na przyszłość to oczywiście któryś z braci Kliczków. Rozumiem, że aby stało się to realne potrzebuję jeszcze 2-3 zwycięstw. Jestem gotowy pójść z Ukraińcami na wojnę - zakończył Amerykanin.
Przypominamy, że 32-letni Walker wielokrotnie pomagał w przygotowaniach Kliczków do walk mistrzowskich. Nie jest pierwszym byłym sparringpartnerem Ukraińców, który w ostatnim czasie wyraził chęć spotkania się z nimi w ringu. Kilka dni temu pragnienie walki z Władimirem Kliczką (57-3, 50 KO) wygłosił Chauncy Welliver (52-5-5, 20 KO).
- chciałby przyjąć największą wypłatę życia, proste...