ADAMEK PRZED POWROTEM NA RING
Radio Związku Podhalan, Adamek Team
2012-03-13
Niecałe dwa tygodnie pozostały do kolejnego pojedynku Tomasza Adamka (44-2, 28 KO). 24 marca w Nowym Jorku polski pięściarz zmierzy się z Nagym Aguilerą (17-6, 12 KO) i będzie to jego pierwszy ringowy występ od wrześniowej przegranej z Witalijem Kliczką we Wrocławiu. W wywiadzie dla radia Związku Podhalan w Ameryce Północnej "Góral" opowiedział o przygotowaniach do najbliższej potyczki, wnioskach po ostatniej porażce, a także zdementował informacje, jakoby w najbliższym czasie miał zmierzyć się z Andrzejem Gołotą (41-8-1, 33 KO) lub innym bokserem z Polski.
To oczywiście powszechny proceder i średnio zorientowany kibic boksu nie nabiera się na tego typu gadki pięściarzy i ich promotorów.
Jeżeli mówisz, że Adamek był tak samo szybki w walce z Vitem, jak w poprzednich walkach to radzę kupić okulary. To NIE był ten sam pięściarz.
Ale oczywiście można łykać takie głodne kawałki jak młody pelikan. Przyjmijmy nawet, że nie był sobą, był wolniejszy niż wcześniej. Przesłanie Adamka jest takie, że teraz jeśli dostanie walkę o pas, to będzie się przygotowywał w Polsce i dzięki temu wygra. Otóż, jak sam zauważyłeś - szans praktycznie i tak nie ma. Czemu mają służyć więc takie zagrywki? Temu, żeby niedzielni kibice uwierzyli, że Tomek ma szansę w walce z jeszcze trudniejszym Władimirem. Samo przyznanie się do bycia gorszym (co nie jest żadną ujmą) powoduje, że nie sprzeda się kolejna podobna walka.
Co może więc zrobić obóz Tomasza? Powiedzieć, że 35 letni pięściarz nauczy się nowych sztuczek, że mimo najdłuższych przygotowań, do następnej walki przygotuje się jeszcze lepiej? No nie bardzo - może więc wmówimy ludziom, że Adamek nie był sobą przez aklimatyzację, to zobaczą kolejną walkę, bo teraz Adamek będzie sobą i ma szansę!
Nie potępiam tego, bo taki jest boks zawodowy - nie czarno-biały, ale to nie oznacza, że wierzę w takie gadki.
Ah, i oczywiście kibicuję Tomkowi i jestem zdania, że może dać super walki z całą resztą HW, tylko naprawdę nie chciałbym oglądać egzekucji z Władimirem :/
Tak po części masz rację, momentami miałem wrażenie już w pierwszej rundzie jakby był już zmęczony (może to przetrenowanie ? ).
Jednak z drugiej strony nie sądzę że gdyby był na 100% w formie stworzył by jakiekolwiek zagrozenie dla Vitalija.
nie wiem czy gorszym piesciarzem, na pewno mniejszym
a ty uprawiasz trolling wiec twoje zdanie sie nie liczy
TY FANATYKU ADAMKA! czy dla ciebie Adamek musi być w każdej kategorii mistrzem? strasznie musiałeś się zawieść na Adamku skoro tak przeżywasz jego przegraną z Kliczką. Ja mimo porażki Adamka nie zapomnę tej nocy 10 września bo była po prostu magiczna. Amatuk czy mroowa09 są dla mnie prawdziwymi kibicami, a ty nawet nie potrafisz się poprawnie wysłowić...
Data: 13-03-2012 17:49:25
Matys90
Jeżeli mówisz, że Adamek był tak samo szybki w walce z Vitem, jak w poprzednich walkach to radzę kupić okulary. To NIE był ten sam pięściarz."
Właściwie to racja, bo był nawet szybszy. Problem tylko był taki, że poprzedni przeciwnicy Adamka przy Kliczce prezentują się skromniutko....
Nie będę ukrywał, że jestem fanem Adamka i znam jego styl na pamięć. Już po samej minie, mimice, ruchach gdy wchodził do ringu było widać, że coś z nim nie tak... a w ringu na samym początku pierwszej rundy widać, jaki jest spięty, ruchy niczym robot. Nogi Adamek miał jak z waty. Tomek po prostu się spalił przed tą walką. Nie wiem czy to zasługa aklimatyzacji czy czego, ale Tomek na pewno nie był Adamkiem z walki z Arreolą czy Grantem. Nie zmienia to jednak faktu, że Tomek by tę walkę przegrał tak czy siusiak. Wkurza mnie tylko to, że taki trener jak Bloodworth przez 10 tygodni nie potrafił wpoić Adamkowi do głowy, żeby trzymał wyżej lewą rękę a on podczas walki po prostu dawał się trafiać z prawej jak dziecko...
dziecko zmień nik swój bo tylko wstydu przynosisz zachodnim sąsiadom
Tomasz sam stwierdził że nie jest już w optymalnym wieku w czym się zupełnie zgadzam, jego świetność jest już za nim Dodając do tego mase którą dorzucił pogorszył tylko swoją sytuację która może być już widoczna w najbliższej walce Jeśli jego ciosy nie zrobią na Nagym wrażenia cienko go widzę w drugiej połowie walki Sądzę że może to być kolejne wymęczone zwycięstwo a to nie wszystkie zagrożenia jakich można się spodziewać po tej walce
Oczywiście Augilera to nie jakiś tam wybitny zawodnik ale solidny naturalny ciężki i nie można go lekceważyć, i jezeli Adamkowi uda się zrobić taka formę jak z Areollą można być raczej spokojnym
Tylko pytanie czy uda się to osiągnąć
Ale ja z polskim sportem nie mam nic wspolnego, skoncz majaczyc.
Data: 13-03-2012 17:53:11
Adamek niech da sobie spokój bo nic sobą nie prezentuje tylko wychodzi po wypłatę jak Pudzianowski
To Ty zaprezentuj coś sobą i zdobądź 2 razy mistrza świata w boksie i 5 w strong manach a wtedy się wypowiadaj że oni nic sobą nie prezentują. A to że Pudzian teraz bawi się w mma to nie Twój zasrany interes, jego sprawa i jego zdrowie on już zasłużył swoją karierą na szacunek.
Na żadną lepszą ripostę cie nie stać? cienki bolek jesteś :)
Bonin tez miał mistrza hehe
Po raz pierwszy Adamek wychodził do takiej walki, i do tego z takim przeciwnikiem jak Kliczko. Owszem, Adamek zdobył juz pasy w innych wagach.. Ale tu... Ogromny stadion, mnóstwo ludzi, ogromny prestiż... a na ringu... Kliczko. Niesamowity, praktycznie niepokonany olbrzym, bez śladów jakichkolwiek słabości na psychice, który jako jedyny w pojedynku spojrzeń wydał się "wygrać" z Adamkiem.
Jask dla mnie, nie ma co szukać udziwnień.
Bronią Adamka w HW nie jest jakieś wielkie zróżnicowanie technik, nokautująca siła ciosu, wyjatkowo długie łapy.
Jego bronia jest szybkość i mobilność na nogach. Postaw Adamka naprzeciwko pięściarza który ma bardziej zróżnicowaną obronę i atak, jest równie szybki i mobilny a o wiele większy, dużo silniejszy fizycznie, ma lepszy czas reakcji, potrafi świetnie czuć i ścinać ring obchodząc, zagradzając przeciwnika jak chce - a zobaczysz Adamka totalnie bezradnego, wolnego,nie mogącego przeciwnika w żaden sposób obejść i uniknąć, bez żadnych atutów, możliwości i robiącego za wora do obijania.
Adamek totalnie pozbawiony swoich atutów zwyczajnie nie ma jak nawet nawiązać walki z takim przeciwnikiem jak Vit.
I na moje oko to się własnie stało w ringu.
Adamek nie powinien był się dawać trafiać z prawej, poniewaz Vit miał 40 lat, był o wiele wyższy, i taki cios z prawej z wykrokiem i wychyleniem powinien być dla Adamka widoczny z daleka. Tymczasem Vit odpalał tą rekę w takim tempie ze Adamek nie nadążał po prostu.
Jakby trzymał łapę w górze, to po prostu najpierw Vit by mu tą łapę odgarnął a wlał drugim ciosem. Adamek powinien był te ciosy zauważać i obchodzić. A nie robił tego
Data: 13-03-2012 17:53:11
Adamek niech da sobie spokój bo nic sobą nie prezentuje tylko wychodzi po wypłatę jak Pudzianowski ''
nie to co Kliczko co walczy ze friko lol
Nie jestem fanem Adamka ,ale wolal bym go zapamietac jako zawodnika z nizszych kategorii wagowych gdzie dawal dobre walki ,bo w ciezkiej ,kazdy chyba widzi Goral nie jest soba .
bcianoconner
"Bonin też miał mistrza" Tym wpisem pokazałeś, że jesteś kompletnym idiotą. Ale niestety Mormecka musiałeś wychwalać jak Władzia go do walki wziął, że to były mistrz świata, że to słuszny wybór był. Weź chłopie powieś sobie nad łóżkiem dwa plakaty Braci i przestań nam truć dupę na forum.
Przegrał w dobrym stylu to Chisora Adamek nawet przeaklimatyzowany skończył by podobnie
"Moim przeciwnikiem jest nagi Agilera, no ten, co bez ciuchów biega"
Głupoty gadasz, aż szkoda komentować. Zrozum w końcu, że walka Vita z Adamkiem była najklarowniejszym obrazem tego, ile znaczy Tomasz w ciężkiej.
Więc albo robimy kategorie super ciezka albo miesnie dzieki ktorym ciosy przejda przez rekawice rywala a nie beda sie od nich odbijac.
Adamek dobrze robi jedynie szkoda ze nie wczesniej bo musi sie do tej masy dostosować.
Czyli każdego mistrza do pewnej masy może pokonać powiedzmy 105kg, potem zaczynją sie schody (przy starej masie 98).
Głupoty gadasz, aż szkoda komentować. Zrozum w końcu, że walka Vita z Adamkiem była najklarowniejszym obrazem tego, ile znaczy Tomasz w ciężkiej. ''
ile znaczy Adamek w walce z Kliczka a nie w ciezkiej bo z Kliczkami przegrywaja wszyscy ale taki mamy poziom ze cruseirzy sa w czolowce
Roger staral sie zmienic styl Adamka,a Goral staral sie walczyc po nowemu,po amerykansku.Nie wyszlo mu i juz nigdy nie wyjdzie,bo nie ma do tego predyspozycji.Jego korpus jest sztywny,to samo kark.Te wszystkie uniki glowa wygladaja strasznie sztucznie.Do tego kiedy Tomasz przyjmie bombe to traci rezon,wracaja stare nawyki z checia wdal by sie w bitke,tylko ze chlopy w hevy wieksze i silniejsze niz cruiserzy czy polciezcy
Aguilera "nagi" czy ubrany to przyzwoity rywal,dobry w aktywnej obronie.Walka moze byc niezgorsza
Wiara co po nie których w "złą aklimatyzację" zakrawa o zawansowaną indolencję intelektualną . Jedno wiara w zawodnika drugie łykanie bzdur jak młody pelikan.
Prawdziwy Adamek był w tym czasie na rybach.
Po czym wnioskujesz, że Adamek już się skończył w HW? chyba nie po przegranej z Kliczką, przecież z nimi każdy przegrywa.
Po czym wnioskujesz, że Adamek już się skończył w HW
A tak na prawdę to kiedy się zaczął Adamek w HW?:)
Napisałem niżej w temacie że pozycja Tomasza wcale nie wynika z jego osiągnięć w wadze ciężkiej a raczej osiągnięć z niższych kategorii
Jedyny sukces Adamka w HW to pokonanie dobrego Areolli i nic więcej
Oczywiście moze jeszcze to udowodnić ale w tym wieku i ta wagą będzie miał pod górkę
Cudze chwalicie swego nie znacie...
Masz racje ale co tu chwalic?
To ze Adamek jest najlepszym w tej chwili polskim ciezkim i napewno przez przebieg swojej kariery dolozyl kolejna cegielke do rozwoju boksu zawodowego w Polsce. Pozatym to byly nr.1 magazynu The Ring i dzieki niemu przezylismy jako kibice kilka emocjonujacych nocy wiec troche szacunku Tomaszowi sie nalezy...
Reprezentacji Polski tez na Euro nie kibicujecie?
Mylisz kilka pojecia,jeden bokser nawet najlepszy to nie reprezntacja narodowa w pilce noznej.Po drugie reprezentacji mozna,a nawet trzeba kibicowac nawet kiedy teoretycznie jest bez szans np.grajac przeciw Hiszpani,czy Anglii ale mowienie ze jest lepsza niz Brazylia,to nie kibicowanie tylko mitomania
Podobnie jest w przypadku Adamka.Ja kibicuje mu w kazdej walce,poza ta z Golota,ale nie jestem slepy na jego braki.Dlaczego mam o tym nie mowic?
No właśnie emocje!
Niemiałem ich nigdy przy Góralu a interesuje się boksem od bardzo dawna!
POZDRAWIAM...
Wielu zawodników nie trzyma wysoko rąk, a trafić jest ich trudno. Jednym z przykładów będzie tutaj rywal Adamka 10 września - Vitali Klitschko. Adamek nigdy nie trzymał bardzo wysoko lewej ręki i prawdopodobnie nie będzie jej trzymał. Wielu trenerów/pięściarzy ci powie, że nie da się czasami wymusić pewnych rzeczy u zawodników, bo zrobi się im tylko krzywdę. Kirkland Laing, który stylem przypominał Sugar Raya Leonarda czy Roya Jonesa Jr. , powiedział kiedyś w wywiadzie, że jak trener kazał mu trzymać mu wysoko ręce (miał czasami nawet jedną przywiązywaną) to nie potrafił w ogóle boksować - był spięty, poruszał się i wyprowadzał ciosy jak robot. Co do tego pana to odsyłam do artykułu "Artyści Ringu - Kirkland Laing" aby przekonać się, na jakim luzie boksował on normalnie. Poza tym blokowanie ciosów od Vitalija Klitschki także niesie ze sobą spore ryzyko, nawet chyba większe niż unikanie ich, na co wiadome było, że się Adamek nastawi. Przy takiej wadze jakiej wyszedł tego dnia Adamek, blokowanie ciosów od takiego kolosa, który zadaje je kombinacjami byłoby chyba bardzo niebezpieczną rzeczą.Większość ciosów przebijałyby się przez gardę i myślę, że walka zakończyłaby się znacznie gorzej niż się zakończyła.
Kieruję teraz słowa do wszystkich, którzy uważają, że porażka w dużej mierze to wina Rogera Bloodwortha. Poczytajcie trochę i dowiedzcie się, jaką reputacją na świecie cieszy się Roger. Nie jestem pewien, ale chyba nawet sam Emanuel Steward chwalił Rogera na antenie, że to świetny trener.Pracował z wieloma mistrzami i wie napewno więcej od nas tutaj zebranych. To, że Lewis powiedział, że to wina trenera, to nie znaczy, że tak jest. Ten sam Lennox Lewis twierdzi, że zna sposób na Klitschke - szkoda tylko, że nie zastosował tej super taktyki w dniu ich walki, bo na punkty to przegrywał.
To moje zdanie w tej sprawie.