'MASTERNAK MOŻE WYGRAĆ Z ALEKSIEJEWEM'
Przemysław Osiak, Nagranie własne
2012-03-12
Drugi pojedynek pod szyldem grupy Sauerland Event Mateusz Masternak (25-0, 19 KO) stoczy 31 marca w Kilonii, gdzie zmierzy się z Felipe Romero (15-4-1, 10 KO). Jak mówi Andrzej Gmitruk, kolejny raz na ring jego podopieczny może wyjść już w maju i niewykluczone, że jesienią 2012 roku stanie przed szansą walki o najważniejsze trofeum w dotychczasowej karierze - tytuł mistrza Europy w wadze junior ciężkiej. Zdaniem trenera, 24-letni Masternak w potyczce z aktualnym posiadaczem pasa federacji EBU Aleksandrem Aleksiejewem (23-2, 20 KO) na pewno nie stałby na straconej pozycji.
Najlepsza byla jego 17 walka . Dostal przeciwnika lepszego od Mormercka, Na 2 rundy 2 razy uderzyl. Niech się wreszcie odwazą na jakies wyzwania , bo MAster skonczy jak Kostecki.
z szybkością się nie zgodzę bo brakuje mu dynamiki owszem jest bardzo dobry to po prostu tyran który idzie do przodu i robi spustoszenie w głowie myślę że w rewanżu by wygrał z lebedevem
są od rosjanina gorsi wyżej w rankingach i na nich powinien się Masternak szlifować jeszcze parę walk
w końcu z iloma dobrymi technikami się Mateusz bił w życiu
EBU w listopadzie, a w maju walka o WBO
a nie mówiłem...
gadasz głupoty aleksander jest zdecyodwanie silniejszy fizycznie moim zdaniem licinę mógł zastopować
A na serio master jest dobrze prowadzony i jest materiałem na czołówkę CW , jedyne co mnie irytuje to jego teksty i walkach z czołówka bo na dzisiaj to wygrane w takich pojedynkach to tylko sfera marzeń
W studiu przed Vit vs chisora Master mówi ze Diablo i Hernandez sie boja ,
Dlaczego pisze o niekonsekwencji ? Bo jeżeli master twierdzi ze dwaj najlepsi cruiserzy sie boja to takiego alofabiego lub alejsijewa powinnien rozniesv w pył i w takim tonie powinny być wypowiedzi ,
A może jest tak ze w momencie kiedy master wie ze na pojedynek nie ma cienia szans wtedy mowi jak to by nie pozabijal w ringu a kiedy pojawiają sie realne szanse na walkę z xzolowymi zawodnikami to do jednego nie wychodzi a do drugiego wypowiedzi jakby bardziej stonowane
Żeby nie było chłopakowi kibicuje bo talent jest ale do poprawki rzeczy rowniez sporo , z dzisiejsza obrona to od Hucka , Diablo czy hunna dostałby ciężkie ko , z aleksijewm to będzie trudny test i bardzo liczę ze będzie zaliczony
bo napewno przejdzie tam za kilka lat,
Nie najmocniejsza bo nie ma żadnych wybitych zawodników, czołówka to albo bokserzy dobrzy albo średniaki. Do tego widmo HW mocno podkopuje Junior Ciężką bo dobrzy bokserzy którzy powinni w niej walczyć jak Adamek czy Chambers wola wyhodować oponkę i dostać wpierdol od Kliczków za większą kasę. Zresztą spójrzmy na czołówkę:
Yoan Pablo Hernandez- typowy średniak, którego największym osiągnięciem jest obicie past prime waciano, szklanego Cunna.
Zawodnik który jest tak bezbarwny i niczym nie błyszczy że musi robić z siebie klauna i pozować w rozbieranych sesjach żeby ludzi sobą zainteresować.
Antonio Tarver- gdyby był z 6 lat młodszy pewnie był by dominatorem tej dywizji bo to wyjątkowy pięściarz. Niestety mimo że nadal prezentuje wysoki poziom to raczej obecnie myśli o jak największej wypłacie i spokojnej emeryturze. Jego marzenia o ciężkiej potwierdzają to co pisze.
Denis Lebedev- Naprawdę solidny pięściarz, obił Hucka, Aleksiejewa i cały czas prezentuje równy solidny poziom. Ma bardzo mocny cios, kondycję i dobrą szczękę. Niestety technika poprawna a warunki fizyczne przeciętne. Obecnie nr1 cruser ale pięściarzem wybitnym nie jest.
Marco Huck- cepiarz bez techniki napierdalający się jak na festynie. Pas dostał po mega wałku z Ramirezem i utrzymał go dzięki wałkom z Alofabim i Lebediewem.
Krzysztof Wlodarczyk- drewniak ze słabą psychiką i szybkością. Mocny cios + szczelna obrona + wałki + dobrani przeciwnicy sprawia że jakoś tam sobie radzi, raz lepiej raz gorzej.
Lateef Kayode- niczym się nie wyróżniający bijok. Nic wielkiego z niego nie będzie.
Ola Afolabi- Bardzo dobry pięściarz ale leń. Jak się weźmie do roboty to może coś z niego będzie. Obecnie wygląda to coraz lepiej więc go nie skreślam.
Alexander Alekseev- świetny technik z mocnym ciosem. Niestety słaby fizycznie więc takie tury jak Denis czy Ramirez potrafią go złamać.
BJ Flores- niczym się nie wyróżniający bumojebca.
Guillermo Jones- niezbyt ruchawy dziadek. Żadna z niego przyszłość CW.
Żeby nie było że tylko smęcę to na koniec:
Rakhim Chakhkiev-ma papiery na zawodnika wybitnego. Ale na razie jeszcze nie miał żadnego poważnego testu, zobaczymy jak to się będzie wszystko układać.
Yeah, jeden to i tak za dużo... .
Myślenie zyczeniowe Ci sie włączyło :) a obrona Mastera jest naprawde słaba , pierwszy szybki technik bardzo otworzy wielu kibicom oczy ,
Master ma czas , widać ze chce coraz lepszych przeciwników i dobrze , ważne żeby mniej mówił wiecej ćwiczyl i będzie git
Bo walczył z bumami o journeymanami.
" a już na pewno nie jest "sztywny""
Rany, przecież to widać. Master jest bardzo podobny pod tym względem do Adamka.
"Po za tym ja uważam, że Aleksiejew jest lepszy od Diablo czy Hucka."
Zgoda.
"Aleksiejew jest lepszy od Diablo czy Hucka a każdy z tej trójki, na dzisiajszy dzień jest w zasięgu Masternaka."
Zgoda, ale z Huckiem i Aleksiejewem szanse były by raczej słabe.
A wszystko po to, by kasa była większa!!
Łamane zebra, sto razy zapowiedziane walki widmo,nawet gabinet spa który odmładza zawodnikow. To jest mistrzostwo!!!!