CHISORA: 'JESZCZE BĘDZIECIE ZE MNIE DUMNI'
W środę Dereck Chisora (15-3, 9 KO) ma się stawić przed członkami Brytyjskiej Rady Kontroli Boksu i złożyć wyjaśnienia dotyczące wydarzeń z Monachium, gdzie trzy tygodnie temu walczył z Witalijem Kliczką o mistrzostwo świata federacji WBC w wadze ciężkiej. 28-letni bokser z Londynu zapewnia, że zrozumiał swoje niewłaściwe zachowanie, którego bardzo żałuje i chce jak najszybciej wrócić na ring,.
- Chcę po prostu przedstawić komisji swój punkt widzenia sytuacji, do których wtedy doszło. Liczę na sprawiedliwy osąd. Wyrok komisji przyjmę jednak na pewno, niezależnie od tego, czy będzie on dla mnie pozytywny. Być może wyrok tak naprawdę już zapadł, być może mam być ukarany na pokaz. Jeśli zostanę zdyskwalifikowany, to nie będę płakał, a od razu pójdę na salę treningową. Jestem przecież bokserem, kocham walczyć – podkreśla Chisora.
- Mam nadzieję, że do działaczy dotrze, jak bardzo jest mi przykro z powodu swojego postępowania i pozwolą mi wrócić na ring, abym mógł zajmować się tym, co wychodzi mi najlepiej. Wiem, że kiedyś zostanę mistrzem świata i cała Wielka Brytania będzie ze mnie dumna – mówi urodzony w Zimbabwe bokser, któremu grozi odebranie licencji boksera.
Za uderzenie Witalija Kliczki w twarz, oplucie jego brata Władimira i sprowokowanie bójki z Davidem Haye'em Chisora został już wykluczony z rankingów federacji WBC i WBO. "Del Boy" dostał również zakaz toczenia walk na terytorium Niemiec.
człowieku jaki ty jesteś chory rodzice na pewno są dumni ze maja takiego mądrego syna co podziwia szajbusów
"Wyrok komisji przyjmę jednak na pewno"
Derek, nie masz innego wyjścia.
To nie Ty możesz się obejść bez Komisji- tylko komisja bez Ciebie.
Popularność (medialną) już masz, teraz musisz zadbać, by szła ona w parze z osiągnięciami. Do tego jednak potrzebna jest kultura i rozum.
Powodzenia.
ale wagi ciezkiej nie stac na strate Chisory...
I jesli typek wyzej pisze ze to szkodzi dyscyplinie boksu, to chyba nie zdaje sobie sprawy ze w tym momencie uwaga skupiona na HW dzieki Chisorze jest najwieksza od lat.
O ile Tysona sobie jeszcze potrafię wyobrazić, to faktycznie Mayorgi już nie :)
Mało tego , nie chciałbym nawet, żeby Ricardo się zmieniał :D
Tacy goście też są potrzebni!
Mnie prywatnie wkurzyła tylko sytuacja z napluciem (a może raczej wypluciem zawartości jamy ustnej) Dereka na twarz Władka.
To był karygodny brak kultury, bo zaatakował osobę nie będącą stroną w tej batalii i kogoś kto się niczego nie spodziewał.
Za to powinien dostać dużą karę finansową!
Strzał z liścia Vitkowi- i tak leciutki, nie był dla mnie aż tak bulwersujący.
Swiadczy to o tym ,ze kibice tesknia za charyzmatycznymi postaciami w wadze ciezkiej,ktore przywrocilyby zainteresowanie krolewska kategoria nie tylko w Niemczech czy na Ukrainie.
Potrzebna jest przeciwwaga dla robotycznych K-2 i Dereck jest taka namiastka.Ale lepsze to niz zupelna posucha przedDelBoyowa.
Mozna sie klocic czy Chisora urwal dwie,trzy czy cztery rundy,wazniejsze jest,ze wyszedl bez respektu i probowal urwac glowe Witalijowi.
Brakowalo mu na to srodkow bokserskich ale nie zabraklo ambicji,determinacji,konsekwencji i dobrej taktyki.
No i zapomniales dodac,ze Chisora pokonal Helleniusa,ktorego wielu uwazalo za nastepce K-2 na tronie a ktory wcale nie jest az tak slaby jak po walce z Dereckiem sie o nim pisze na forach.Mimo porazki Hellenius to wciaz czolowka dzisiejszej HW.
http://www.bokser.org/content/2012/03/10/215954/index.jsp#CommentsAnchor
Natomiast widzę że dalej są tolerowani tacy psychole jak "brianoconner i bane777" Moze po to aby wywoływać burdy aby zwiększyć nabijanie postów takich jak mój
Co do tematu sadzę ze za wszystkim stoją długie ręce K2 obawiam się pokazówki Chisora powinien dostać karę finansowa i to powinno być tyle w temacie! Reszta co jest robiona w jego kierunku jest co najmniej śmieszna i ma swój cel
Nie ma sensu rozmaiwac z tymi dwoma (bane777,brianoconner)debilami!!
Helenius, to po pierwsze. Po drugie, w której walce Fin miał pokazać, że jest następcą Witalija i Władimira Kliczków? Moim zdaniem w żadnej.
Pozostaje przy swoim. Waga ciężka, skoro bokser klasy Derecka Chisory jest jedną z największych jej gwiazd, spadła na samo dno. Bokser dobry, ale takowych w latach 80 i 90. było wiele żeby nie powiedzieć "na pęczki". Heh.
jak nie będzie emocji to będzie mniej kibiców ,mniej kasy i cały ten cykr się rozpadnie
miłośnicy przepisów i czystości boksu z wielkich federacji jakoś nie reagują na cykliczne wały sauerlanda które więcej wstydu przynoszą tej dyscyplinie
Masz racje Helenius.
Ja nigdy nie uwazalem go za nastepce K-2 choc to nie jest wykluczone ,ze w erze po Ukraincach bedzie mistrzem swiata.
Na standardy lat 90-tych umiejetnosci Chisory sa przecietne,na dzisiejsza wage ciezka duze bo wielu lepszych nie wskazesz.
To samo dotyczy Heleniusa.Ci dwaj to czolowka obecnej HW i ja sie z toba nie kloce o obecny poziom wagi ciezkiej bo to oczywiste,ze jest niski.
Odpowiedzialem ci na pytanie skad takie zainteresowanie Chisora?
Z tesknoty za charyzma w wadze ciezkiej,ze znudzenia nijakoscia K-2;polityczna poprawnoscia,brakiem poczucia humoru i spontanicznosci.
Kazdy kto zetknal sie z Chisora twierdzi,ze Dereck jest szalony ale to jest naturalne w przeciwienstwie do wystudiowanych zachowan Ukrainskich gentelmanow.
Skup się na sporcie a nie na ploteczkach i ocenianiu postawy moralnej.
Jak bije dziewczyne to bardzo źle i powinien się zając tym sąd . Z tego co wiem to już się zajął więc o co Ci chodzi ??
Tacy jak Ty skupiają się na wszystkim tylko nie na boksie . Nie dziwie się jak moja koleżanka mówi że kibicuje komuś bo jest przystojniejszy ale Ty jako człowiek zarejestrowany na forum bokserskim mógłbyś mieć jakieś inne kryteria !
Chrisora dał dobrą walke i zainteresował wielu ludzi tym sportem dlatego chwała mu . Patrz ile było komentarzy nawet tych tylko o samej walce a nie o ekscesach bo boju Chrisory z Kliczką a ile było bo tym czymś co zafundował drugi Kliczko z Mormeckiem .
Chrisora to przyzwoity bokser a dzisiaj w wadze ciężkiej to żadkość .A to co robi w domu to sprawa jego znajomych i policji a nie nasza i komisji bokserskiej .
Ps Zresztą to oklepany arguement ale zrozum że myśląc tak jak Ty to zakazano by boksu dwóm jego najwiekszym ikonom Tysonowi i Aliemu .
Jak mu zabronią walczyć to będzie oznaczało kompletny upadek i tak już sto razy mniej popularnego niż nawet 10 lat temu boksu . Nudy styl Kliczków zapanuje nie tylko w ringu ale też poza nim . A po ich odejściu BOKS ZAWODOWY PRAKTYCZNIE PRZESTANIE ISTNIEC .
Masz absolutną racje i co niektórzy ?
Doś tego cyrku i mamlania się bo to jest boks a nie gra w szachy!
Data: 12-03-2012 14:29:06
Sytuacji takich w boksie a nawet gorszych było pełno i zawsze kończyło śie na karach finansowych w najgorszym wypadku dlatego przciwnicy Chrisory powiedzcie mi dlaczego Derecka powinno się potraktować surowiej ?
Ponieważ nie przypominam sobie by ktoś podczas 1 walki nawywijał tyle , na ważeniu , po wejściu na ring i na konferencji po walce.
Proste.
Ban przynajmniej na rok to minimum + oczywiście kara finansowa.
boks to jest brudna gra i od zawsze tak było. od trash talkingu Alego, od jego nienawisci z Frazierem, przez 'główkowanie' Holy'ego rpzeciwko tysonowi, przez odgryazanie uszu, awantury w studiu jak Rahman itd itp. Tak bylo i tak ebdzie i za to kochamy (nie wy, MY) boks.
Ale wam sie widocznie popierdoliło w głowach od ery braci Kliczko - wzroców kultury, ogłady i profesjonalizmu w każym calu. Aż do porzygu wręcz. Niedługo zażadacie walki 'do pierwszej krwi' bo to rpzeciez brutalne i chamskie lac sie po pyskach do nieprzytomonosci rpawie.
bitch please ...
He he!
Smarkiem to jesteś ty kretynie!
Tak się składa że znam endriu i facet ma 41 lat jak coś a twoje zainreresowanie i ocena to tylko przez przypadek jak dorwałeś pada z xboxa360 i szpilałeś w FNR4 wienc niebaw tutaj twoimi obserwacjami na temat boksu bo to żałosne!
Dobranoc dziecinko!
Czy dzisiaj jest piekny i emocjonujacy? Odpowiedz znamy...
Zgadzam się z tobą!!!
,,Prawdziwy bokser oprócz klasy w ringu prezentuje też klasę po za ringiem ,,
Aha czyli dla Ciebie Kliczkowie to jedyni prawdziwi bokserzy w historii wagi ciężkiej ;p Bo Foreman ,Tyson ,Ali , Bowe ,Liston czy nawet Holmes nie byli prawdziwymi bokserami . Zreszta Holyfield też nie bo poza tym że gadał frazesy o Bogu to poza ringiem zwykle zachowywał się jak dureń i niezbytnio się do nich stosował ;p
Po prostu jesteś fanem innego sportu niż my więc dlatego trudno nam się dogadać . Ja jestem fanem sportu Fraziera , Foremana i Holyfielda a Ty jesteś fanem sportu braci Kliczko .
A co izolowania Chrisory to być może należy go izolować od społeczeństwa ale na pewno nie od boksu .
Można sobie odpowiedzieć samemu!!!
również zgadzam się z Tobą. niektórzy powinni przenieść swe zainteresowania na inne dyscypliny sportowe. Skoki narciarskie to bardzo dobra propozycja, tylko nie hokej czy koszykówka NBA bo tam również może być dla niektórych za dużo przemocy.
Masz racje a sam wiele lat grałem w hokeja 12 lat i wiem coś z swojej autopsji!
Klasa nie ma nic do boksu i bycia bokserem . To zupełnie inna sprawa i świadczy o tym jakim jesteśmy człowiekiem a nie jakim jesteśmy bokserem . I tym miejscu jak musze zaznaczyć że ludzmi poza ringiem Kliczkowie wydają mi również bez klasy .
Na pierwszy rzut oka wydają sie facetami dla których nie liczy się nic innego prócz pieniędzy . Piszą pisma , skargi , niszczą swoich rywali warunkami jakie ustalają a także za pomocą gazet i federacji . Mówią sztucznie i nieszczerze .
Faktycznie prezentują klase na miare szkolnego kujona donoszącego na wszystko wychowaczyni a nie prawdziwego gentelmana . I to by było na tyle w tym temacie .
Przez ludzi z takim podejsciem jak ty, umiera boks.
Mam 46l. )
@MatMaister90
Daj se z nim spokój bo szkoda tylko ostrzeżenia przez takie coś
@clyde22
"Kazdy kto zetknal sie z Chisora twierdzi,ze Dereck jest szalony..."
Twoich postów nigdy nie odpuszczam, raczej zawsze są zbieżne z moją opinią Jednak ostatnio czytam wszystko co się da o Chisorze i nie zauważyłem by ktoś go nazwał szalony a wręcz przeciwnie Oczywiście chodzi mi o niego jako osobę prywatną a nie wypowiedzi ludzi z branży którzy reprezentują różne interesy
Troszkę zadziwia mnie postawa lub raczej mała skuteczność osób odpowiedzialnych za interesy Derika. Niektóre posunięcia wobec Anglika nie powinny mieć miejsca w dzisiejszym cywilizowanym świecie
Sorry to ja mam 41 lat a to że masz tyle to wiem tylko tak obligatoryjnie swoke wpisałem!
Co to za bzdury?
Wracaj na onet kolego jeżeli według ciebie Ali, Tyson, Morales, Holmes, Bowe, Golota, Lewis, Rahman, Mayorga itd. to nie są prawdziwi bokserzy.
Przecież Ali zrobił większą zadymę w okresie pojedynku z Frazierem niż Chisora przez całą karierę.
Tysona i Lewisa przed walką w ringu oddzielał tłum ochroniarzy.
Bowe walił innym kombinacje na ryj podczas konferencji. Morales również. Lewis obrażał siostrę Rahmana od dziwek przez co zaczęli się bić w programie TV.
Widzę że jesteś jakimś niedzielnym kibicem który oglądał 2-3 walki bokserskie i teraz próbujesz zgrywać jakiegoś 'znafce'.
Ludzie więcej obeznania w temacie przed pisaniem takich bzdur bo zachowujecie się jak wasi ulubieńcy Bracia Kliczko(hipokryci do kwadratu).
Są bokserzy nudni, kulturalni, narwani i szaleni. Każdy z nich jest potrzebny tej dyscyplinie.
Każdy użytkownik ma prawo do swojego zdania...
To nie wasza prywatna piaskownica.
Co do Chisory trochę przegiął ale kara finansowa jak dla mnie by wystarczyła.
czyli Floyd to też nie jest prawdziwy mistrz?
Tak samo Terry, Giggs czy Rooney to nie są prawdziwi piłkarze?
ogarnij się i nie pieprz głupot
Jakby Bowe na serio zasunął komuś z gołej pięści kombinację na twarz przed walką, do walki nigdy by nie doszło - lekarze - nie mówiąc że po czymś takim nikt by nie był na serio zdolny do walki- reżyserka. To samo inne sytuacje, a przynajmniej zdecydowana ich większość.
Zdecydowanie niewyreżyserowane było natomiast odgryzienie ucha Hollyfieldowi przez Tysona.
Chisora nic z Kliczkami i Davidem najwyraźniej nie uzgodnił, stąd reszta jest na Niego cięta.
Pewno zresztą wybryki sprzed walki puszczono by Mu w niepamięć, przed ostatnią rundą Vit stuknął sie z Nim rękawicami i po walce sam podszedł podać rekę, a Dereck wyraził klaskaniem uznanie Vitowi - Niestety jednak potem znowu się zaczęło.
Fakt jest taki ze Chisore stac na zaplacenie kary
ale wagi ciezkiej nie stac na strate Chisory...
nic dodać - nic ująć...
Wielcy etycy, moraliści, szeryfowie prawa i sprawiedliwości, wyznawcy dobra i fanatycy kultury... wychodzą jak szczury z zalanej studzienki.
Wy widzieli byście samych dżentelmenów w graniakach z respektem i uszanowaniem wypowiadających się na temat oponenta. Przed walką szczery soczysty buziaczek i uścisk dłoni a po 12 rundzie miła kolacyjka z czerwonym winem.
Wolę takiego spontanicznego Del Boy'a, który posiada charyzmę i argumenty bokserskie niż wychodzącego w więziennym uniformie buraka, promującego więzienny gryps...
Chisora trzym się łobuzie!
Kara jak dla mnie zasłużona , na razie musi przeprosić i cierpliwie czekać na swoją szanse
Niezłe masz rozumowanie odnośnie Faraona i Endriu. Ktoś nie myśli jak ty to od razu jest człowiekiem o niskiej kulturze.. :/
Wszyscy wiedzą, że jesteś psychofanem Kliczków. Ostatnio w temacie o Solisie pisałeś coś o "potężnym ciosie na skroń". Oczywiście od tego ciosu Solisowi nawaliło kolano.. :/
Niemasz racji a z tym Rzymem to widze nie jesteś obeznany ale nieważne!
Za postawe Chisiory w ringu to my fani boksu już oceniliśmy..
Powtarzam kara finansowa jakaś owszem ale nie taką jaką chcą go ukarać!
Poczekamy na decyzje i wtedy bardziej się poruszy ten temat!
POZDRAWIAM!
Nie uwazam ,zeby bylo cos zlego w szalenstwie Derecka,przeciwnie uwazam,ze takie "pokrecone" charaktery w boksie sa potrzebne.
Ja pisalem o takich jak np. Spencer Fearon byly bokser i dobry znajomy Derecka z gymu,ktory przed walka z Witalijem powiedzial;"Dereck is crazy enough to believe that he's going to win.And when someone is crazy like that ,crazy things can happen".
@Mr T
Stosunki miedzy Alim a Frazierem nawet wiele lat po zakonczeniu przez nich karier byly napiete jesli nie wrogie a jesli byl szacunek to bardzo gleboko ukryty.
Byla szansa na przyjazn ale Ali tylko wykorzystal Fraziera zeby dostac walke o mistrzowski pas kiedy wrocil po kilku latach.
Kiedy juz dopial swego ustawil Fraziera po drugiej stronie konfliktu rasowego nazywajac "wujem Tomem" i pacholkiem bialych.
Dla Joe ,ktory wywodzil sie z dumnych ludzi nazywanych Gullah byla to obraza jakiej nigdy nie wybaczyl Alemu.Twierdzil,ze Ali zabral mu czarna tozsamosc i miedzy dwojka mistrzow zaczela sie nieskrywana wrogosc.
To sie nie zmienilo po zakonczeniu karier i obie legendy obrzucaly sie blotem przy kazdej okazji na wspomnienie nazwiska rywala.
Nawet kiedy chory Ali zapalal znicz olimpijski ,Joe powiedzial,ze szkoda,ze Ali nie wpadl w plomienie...Oj daleko tam bylo do przyjazni i szacunku Mr T.