LOPEZ PRZEPRASZA RINGOWEGO

W sobotę Juan Manuel Lopez (31-2, 28 KO) przegrał po raz drugi w karierze z Orlando Salido (38-11-2, 26 KO) i być może na dobre zakończyły się jego marzenia o wielkich tytułach w zawodowym boksie. Niezwykle dziurawy w defensywie Portorykańczyk tuż po rewanżowej walce z Meksykaninem, w której przegrał przez TKO w 10. rundzie, bezpodstawnie oskarżał sędziego ringowego Roberto Ramireza Seniora o przedwczesne przerwanie pojedynku. Powodem miały być interesy bukmacherskie pracującego przez ponad 30 lat w ringu Ramireza. Gdy emocje i frustracja opadły, "Juanma" postanowił przeprosić sędziego za głupie słowa wypowiedziane pod wpływem emocji. 

Chciałbym przeprosić Roberto za komentarze, których udzieliłem po walce z Salido. Roberto jest jednym z najlepszych sędziów na świecie i w sobotę wykonał dobrą robotę. Dziękuję mu za to, że chciał mnie chronić, ponieważ byłem poważnie zraniony. Każdy wie, jak ciężko trenowałem do tej walki. Dałem z siebie absolutnie wszystko, ponieważ chciałem zwyciężyć dla Portoryko. W przypływie frustracji powiedziałem słowa, których teraz nie byłbym w stanie nawet przytoczyć”- czytamy w oświadczeniu Lopeza. 


Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: R031
Data: 12-03-2012 09:39:19 
Hmm Ciekawe na ile te przeprosiny są szczere ? I czy napisał je z własnej nieprzymuszonej woli czy promotor go do tego nakłonił ?
 Autor komentarza: Hrabia
Data: 12-03-2012 09:51:22 
Jeżeli szczere, to musiał obejrzeć swoją walkę i zobaczyć na własne oczy, że był nieprzytomny. Wątpię, żeby zdecydował się na tak traumatyczne przeżycie nazajutrz po łomocie, więc raczej to PR.
 Autor komentarza: evergreen
Data: 12-03-2012 14:43:47 
http://bit.ly/AhcOfw
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.