PORAŻKA PRZED CZASEM MICHAŁA OLASIA

Redakcja, worldseriesboxing.com
2012-03-05

Michał Olaś (2-1, 0 TKO w WSB) poniósł pierwszą porażkę w rozgrywkach ligi zawodowej World Series of Boxing, przegrywając przez TKO w 2. starciu z niemal dwumetrowym Chorwatem Filipem Hrgovicem (10-2, 3 TKO w WSB). Pojedynek zakończył się w 48 sekundzie 2. starcia (w pierwszym przewagę miał również rywala polskiego pięściarza).

W dzisiejszym ćwierćfinałowym spotkaniu zespół Polaka - Dolce & Gabbana Thunder Mediolan - przegrał w stolicy Francji z Paris United 2-3. Mecz rewanżowy odbędzie się 9 marca w Mediolanie.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English
KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 05-03-2012 23:08:58 
Ma ktoś linka do walki.
 Autor komentarza: waswer
Data: 05-03-2012 23:11:45 
Jak już pisałem odnośnie tej walki Olaś ćwicz, trenuj i ucz się, bo jak na razie to tylko masz dobre recenzje, a styl twojego boksowania pozostawia dużo do życzenia. Jeszcze raz ucz się i więcej pokory. Na naukę nigdy nie jest za późno... ale w twoim przypadku nie widzę cię w szeregach olimpijskiego pudła, jak również nie widzę cię na szczytach boksu zawodowego. Zmień trenera, bo on ci nic nie przekazuje, a twoją przyszłość w boksie bez urazy mogę ci to opisać...
 Autor komentarza: TerraPoloniae
Data: 05-03-2012 23:16:43 
Olaś to typowy cruiser i nie ma sensu wystawiać go w super ciężkiej. Mam nadzieje ze Rudkowski to zrozumie i zrezygnuje z tej beznadziejnej decyzji.
 Autor komentarza: Jackass
Data: 05-03-2012 23:20:31 
Tak czułem ze będzie klopsik z tej walki w sensie z wyniku ;P
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 05-03-2012 23:31:42 
Mam dziwne wrażenie że niektórzy bardzo się z tej przegranej walki Olasia...cieszą!Ja będę dopingował Olasiowi bo jest nie przeciętnym pięściarzem i wierze że osiągnie sukces w boksie amatorskim a pózniej zawodowym!
 Autor komentarza: bosz
Data: 05-03-2012 23:48:45 
Olaś trochę za mały jak na tą kategorię :)
 Autor komentarza: championn
Data: 06-03-2012 01:33:07 
Lepiej robić limit y do niższej wagi bo potem jest jak wyżej
 Autor komentarza: championn
Data: 06-03-2012 01:33:38 
Przeciwnik kawał bydlaka
 Autor komentarza: Jana
Data: 06-03-2012 06:55:49 
zenada-zazdrosc/w sporcie tak jest ze jeden musi przegrac!a teraz Oles dostal kopniaka i bedzie jeszcze lepszy.-waswer -do ciebie a moze WYJDZIESZ Z olesiem sam na sam.
 Autor komentarza: endriu
Data: 06-03-2012 07:05:28 
Nie wiem w jakiej wadze Olaś występował w LM bo w Wałczu nie zdołał zrobić wagi, został zdyskwalifikowany a jego trener przez to walną dąsa i oddał cały mecz walkowerem
 Autor komentarza: ekspert
Data: 06-03-2012 08:59:43 
Gratulacje za sam fakt dostania się do WSB-natomiast cóż- Chorwat to tak naprawdę pierwszy konkretny przeciwnik. Wczesniej np Irlandczyk to ..Młodzieżowy Mistrz Irlandii.
 Autor komentarza: OneManArmy
Data: 06-03-2012 09:24:17 
Ile Olaś ma naprawdę wzrostu? Bo znalazłem info że 190cm ale nie wygląda żeby tyle miał
 Autor komentarza: Cygan1992
Data: 06-03-2012 09:44:14 
ciśnij olaśko!!! i w dupie miej tych idiotów !!! Gratulacje za postawe...do zobaczenia :)
 Autor komentarza: waswer
Data: 06-03-2012 10:07:31 
do Jana: Janku tumanku tu nie chodzi o konfrontację między mną a olasiem to jest tylko moje zdanie, jak i moja rada co do trenera. Nie znasz mnie i nie pisz bzdur, bo chętnie wyjdę, a to i tak nie zmieni jego sytuacji. Także janku tumanku myśl co piszesz, bo widzę, że u ciebie działa nie rozsądek i nie rozum, a siła fizyczna jest przekaźnikiem twojego intelektu. Jestem za tym, aby w Polsce rozwijał się amatorski jak i zawodowy boks, ale do tego jest potrzebny sztab fachowych trenerów... jak i sponsorów, a tego w Polsce jest brak. Samymi chęciami szczytów się nie zdobędzie. I jeszcze raz janku myśl co piszesz i nie prowokuj.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 06-03-2012 16:24:20 
szukałem wczoraj streamu do walki, ale na próżno. WSB nie postarało się w tej kwestii. Olaś miał trudnego przeciwnika, który stał dość wysoko w rankingach, mimo tego spodziewałem się że lepiej sobie poradzi. Michał sprawia wrażenie twardego psychicznie i ambitnego więc uważam, że szybko odbuduje się po porażce.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.