ATLAS: POWIETKIN NIE POKONAŁ HUCKA
Teddy Atlas, do niedawna szkoleniowiec Aleksandra Powietkina (24-0, 16 KO) ostro skrytykował pracę sędziów w pojedynku "Rosyjskiego Wojownika" z Marco Huckiem (34-2, 25 KO), który odbył się osiem dni temu. W Stuttgarcie na punkty (dwa do remisu) wygrał Powietkin i zachował tytuł regularnego mistrza świata federacji WBA w wadze ciężkiej.
Zdaniem Atlasa, zachowanie sędziów ringowego i punktowych nosi znamiona korupcji. Amerykanin zauważa, że Luis Pabon zbyt często rozdzielał pięściarzy, przeszkadzając Huckowi w rozwijaniu ataków. Według specjalisty bokserskiego telewizji ESPN, jego były podopieczny w tym pojedynku wygrał zaledwie 4 rundy i zwyciężył niezasłużenie. Atlas wytypował rezultat 116:112 na korzyść Hucka.
Zapytany o to, czy jego stanowisko byłoby identyczne gdyby wciąż pracował z Powietkinem, Atlas odpowiedział twierdząco, zaznaczając jednak, że wówczas zachowałby je dla siebie.
Oficjalnym powodem zakończenia współpracy Amerykanina z Rosjaninem były różnice zdań odnośnie miejsca przygotowań do ostatniego pojedynku. Atlas nie zgodził się na przylot do podmoskiewskiego Czechowa, tłumacząc się zobowiązaniami wobec swojego telewizyjnego pracodawcy.
Władimir Hriunow, menedżer Aleksandra Powietkina, w niedawnej rozmowie z Bokser.org przekonywał, że współpraca z Teddym Atlasem nie została definitywnie zakończona.
W porzypadku walki Huck-Povetkin trudno nawet mowic o 4 punktowej przewadza ktoregokolwiek z piesciarzy, gdyz walka byla bardzo wyrownana, slaba technicznie, pelna bledow ze strony zawodnikow jak i sedziego ringowego. Oczywiscie zwyciestwo Povetkina jest oczywiste, aczkolwiek punkt roznicy bylby najabardziej sprawiedliwy. Gdyby walka zakonczyla sie remisem, rowniez nie mialbym zbyt wielu zastrzezen. Sugerowanie, iz Huck wygral 4 punktami jest niewlasciwe.
Można na to popatrzeć z innej strony .
Być może Povietkin i Atlas rozstali się w nienawiści i stąd aż tak stanowcza opinia trenera .
Atlas nie ejst kontrowersyjna postacia w swiecie boksu bo juz od kilku lat wiekszosc ludzi oebznana w boksie zgodnie twierdzi ze to raczej niskiej klasy wesoły idiota anizeli specjalista, a juz wogole nie od treningu ( doskonały przyjkąłd jak przez lata ktore miał spierdolił totalnie Povietkina ktory za jego trenerki zaliczał ciagły regres)
I w zasadzie te slowa powyzej to potwierdzaja. I jeszcze to gadanie o zlej pracy ringowego. Oczywiscie była fatalna - głównie dlatego ze Hukic powinien dostac conajmniej 1 ostrzezenie za sciaganie gowy i ciosy bite na tył głowy.
Atlas nie ejst kontrowersyjna postacia w swiecie boksu bo juz od kilku lat wiekszosc ludzi oebznana w boksie zgodnie twierdzi ze to raczej niskiej klasy wesoły idiota...."
Kto tak twierdzi? W branzy boksu zawodowego, Atlas jest ikona i powazanym trenerem. Jego czasami niewlasciwe wyrazone oceny swiadcza raczej o temperamencie niz o braku analitycznych zdolnosci. Wiekszosc z nas traktuje go z odpowiednim respektem, aczkolwiek nie znaczy iz sie z nim zgadzamy, jak w przypadku o ktorym mowimy teraz.
Tak samo można powiedzieć o Pinderze, który tez komentuje na ESPN (tym na naszych platformach)
Praktycznie ejdyny jego sukces to praca z Moorerem z ktorej etz został wypieprzony.
Dla mnie to ejst zwykły pajaca i hochsztapler, ktory swoja pozycje w boksie zawdziecza temu ze był czescia skandali ktore sam wykreował. A nie dia za tym kompletnie umiejetnosci i merytoryka.
powiedz mi jakie sukcesy w trenerce ma Atlas zevy uwazac go za ikone, juz nie wspomne ze nawet nie zasluguje na slowo 'specjalista'
to juz chyba Fiodor Łapin mzoe poszczycic sie wiekszymi sukcesami trenerskimi w boksie zawodowym
...Tak samo można powiedzieć o Pinderze, który tez komentuje na ESPN (tym na naszych platformach)"
Oczywiscie widze, iz moje wczorajsze wzmianki o Pinderze urazily wasza godnosc narodowa, wiec z ytego powodu jest mi przykro. Z pewnoscia nie bylo to moja intencja. Ja sluchalem komentarzy Pindery parokrotnie i niestety podtrzymuja swoja opinie o jego braku profesjonalizmu. Co do wiedzy, trudnmo mi ocenic, gdyz musialbym byc bardziej obeznany z jego forma wypowiedzi na antenie, a niestety nie jestem... Oczywiscie porownywanie swiatowej klasy Atlasa do regionalnego guru, jest pozbawione logiki, ale zrozumiale ze wzgledu na fakt, iz pisze na polskim forum...
Nothing personal, just business...
cop nie zartuj z ta ikona
powiedz mi jakie sukcesy w trenerce ma Atlas zevy uwazac go za ikone, juz nie wspomne ze nawet nie zasluguje na slowo 'specjalista'.."
Ja stwierdzam tylko fakt, ale oczywiscie ty mozesz miec swoje wlasne zdanie. Moze wiec male zadanie dla ciebie: oczywiscie pomijam juz wspomnianego Michaela Moorera, kogo wiecej trenowal Atlas iu jakie sukcesy trenerskie osiagnal??? Mysle, ze w momencie kiedy wyszukasz odpowiedzi, sam zrozumiesz iz porownywanie go do Lapina jest pozbawione logiki...
Dlaczego niby Pinderze brakuje profesjonalizmu? Po czym konkretnie go oceniasz?
cop
Dlaczego niby Pinderze brakuje profesjonalizmu? Po czym konkretnie go oceniasz? "
Napisalem o tym ogolnie wczoraj i nie chce mi sie wracac do wszystkiego ponownie. Moge jednak w skrocie powiedziec, ze brak profesjonalizmu u Pindery (z tego co zaobserwowalem w zaledwie kilku stycznosciach z jego komentarzami i wywiadami) przejawia sie glownie w jego bardzo wyraznej stronnicznosci i braku zawodowej etyki. Sluchajac jego nielimitowanych zachwytow na Klitschkos, u ktorych nie widzi absolutnie tych wad, ktore sa podstawa ignorowania ich na naszym rynku (malo atrakcyjny styl w ringu, monotonia, brak charyzmy, brak checi podejmowania ryzyka i olbrzymie problemy w negocjowaniu warunkow walk i relacji tv etc...), a podnieca sie historiami z ich karier amatorskich i swoje anegdoty wtraca jako niemazle stwierdzenia faktow historycznych, a te sa tylko i wylacznie jego subiektywnymi obserwacjami... Oczywiscie, co mnie najbardziej smieszy w jego zachowaniu, to bardzo wyrazna niechec do Adamka i jego sukcesow. Pomijanie go w momentach analizowania wydarzen bokserskich, niewlasciwa interpretacja sytuacji promotorskich, celowe przedstawianie klamstw dotyczacych ilosci ludzi przychodzacych na walki Gorala, celowe deprecjonowanie jego wartosci jako czolowego piesciarza wagi ciezkiej etc... Oczywiscie to tylko kilka bledow popelnianych przez Pinderew, gdyz zauwazylem rowniez wiele niescislosci analitycznych jak faktoidalnych w jego monotonnych relacjach wydarzen ringwych. Przykrym jest fakt, ze jak zaobserwowalem, ma ten osobnik dosc duze pole popisu na polskim rynku, ze wzgledu na brak konkurencji... ale na bezrybiu i rak ryba...
Nie wiem co widziałeś/słuchałeś, ale Pindera często będący w studiu przed walkami Adamka oceniał go pozytywnie. Na pewno tak było za Gmitruka i po walce z Arreolą też pozytywnie go oceniał. Adamek sam mówił, jak to będzie z Kliczką, że miał nadzieję, że ten nie będzie klinczował i co? W lewo i do tyłu. To nie jest sposób na braci. Sam miałem nadzieję, że Adamek da dobrą walkę, ale teraz podchodzę do jego wypowiedzi itp. z dystansem.
bylo tu wielu co zachwycalo sie technika Povietkina (obrecz barkowa prawdziwego ciezkiego itp. buaha) a teraz glupio im sie przyznac ze dostal od drewniaka.
Dostał ? Była już 2 walka z huckiem bo chyba nie piszesz o 1 ? Fakt zaprezentował sie fatalnie głownie od strony fizycznej ale mimowszystko minimalnie wygrał
Nie chce bronić saszy bo nueodpowiedzialnie podszedł do walki ale szopki jego byłego już trenera w przygotowaniach do tej walki na pewno mu nie pomogły
A technikę piwietkin ms na bardzo wysokim poziomie , jeśli tego nie widzisz to cóż może czas sie podszkolic :)
Nie oceniajac pracy Atlasa trzeba powiedziec,ze z zasady nie dokonuje sie zmiany trenera na krotko przed walka.
Teddy byl swietnym trenerem ale jest to osoba niezrownowazona emocjonalnie i juz chyba nie wytrzymuje cisnienia bedac osoba publiczna.
Ciekawe czy Saszka wie ,ze Teddy chcial zastrzelic swojego podopiecznego Lalonde?
cop jak ja uwielbiam jak Polak piszę "waszą godność narodową", uwielbiam Polskich Niemców ktorzy piszą u nas tutaj jest lepiej! Brzydzę się takimi ludźmi którzy nie pamiętają skąd pochodzą!"
Wszystko OK, tylko nie rozumiem co to ma wspolnego z wirtualnym copem...lol...
...Ciekawe czy Saszka wie ,ze Teddy chcial zastrzelic swojego podopiecznego Lalonde?"
Mysle, ze wiedzial o tym doskonale, gdyz Atlas wspominal raz w studio w czasie transmisji ESPN, ze Povetkin odbyl z nim dosc dluga rozmowe dotyczaca zachowan z przeszlosci i swoich obaw dotyczacych bycia nowym "pupilem" Atlasa...lol...
cop
Nie wiem co widziałeś/słuchałeś, ale Pindera często będący w studiu przed walkami Adamka oceniał go pozytywnie..."
Nie sluchalem go czesto, a wlasciwie to tylko kilka razy. Nie jest nawet kwestia to, czy ocenia on Adamka czy Klitschkos pozytywnie, a tylko czy profesjonalnie i rzetelnie. Z moich obserwacji wynika iz nie. Bycie profesjonalista w branzy dziennikarskiej oznacza, ze pomimo swych chgeci i niecheci, zachowujemy stronniczosc. Pindera nie jest tego przykladem.
Pindera tak sie od wczoraj przejął brakiem aprobaty u copa ze zaczął w niedziele po Warszawie szukać psychoterapeuty i jak donosi superexpres przenosi sie na komentowanie polskiej ligi tenisa stołowego ..lol"
LOL...Prawde mowiac, to mnie ten Pindera zupelnie "wisi" ale zastanawia mnie fakt, iz ma on taki wplyw na wasze opinie... To niemalze jakbym sluchal Jaya Leno probujacego mi wytlumaczyc zasady marketingu sportowego...lol...
Bo piszesz jakbyś był obcokrajowcem albo jeszcze gorzej Polakiem który uważa się za kogoś lepszego bo mieszka zagranicą.....
Waszą godność narodową! Czyli ty jaką masz godność narodową?
"Nie sluchalem go czesto, a wlasciwie to tylko kilka razy."
Niemniej jednak chętnie wypowiem się:) Stary, powinieneś zostać politykiem.
Powietkin to wygrał minimalnie :) No własnie sie zastanawiam za kim był sędzia ringowy skoro Huck prawie caly czas faulował na początku sendzia ringowy go upominał czym byłem zaskoczony ale później to po prostu żal te zciaganie głowy i takie tam nieczyste zagrania nie da sie tego ogladac.
A po za tym to wydaje mi sie że Sasza go zlekcewarzył dlatego mu tak słabo szło:) Druga walka bedzie lepsza w jego wykonaniu jestem o tym przekonany bo ma dużo do udowodnienia a Huck już pokazał na co go stać.