MORMECK: NIE JESTEM TYSONEM
Edward Chaykowsky, boxingscene.com
2012-03-02
Już jutro na ringu w Dusseldorfie były mistrz wagi cruiser Jean-Mark Mormeck (36-4, 22 KO) stanie przed życiową szansą zdobycia pasów IBF, IBO, WBA i WBO wagi królewskiej, jednak zadanie nie będzie łatwe, bo na jego drodze stanie Władymir Kliczko (56-3, 49 KO). Mimo to Francuz jest pewny przed jutrzejszą potyczką i chce skończyć mistrza przed czasem.
- Nie jestem Tysonem, porównania to dobry chwyt marketingowy. Znam swoje możliwości. Miałem na deskach Davida Haye i prawie go skończyłem i jestem w stanie zrobić to z Władymirem. To czego nie udało mi się skończyć w walce z Haye'm skończę jutro - powiedział Mormeck.
http://www.youtube.com/watch?v=_ozOWtRBiSI&feature=player_embedded
Tutaj sparing Mormecka.
Gdybym miał zaproponować jakiś wariant taktyczny dla Mormecka to proponuje szarże ala Najman cepami . Albo uda się ustrzelić Wlada w pierwszej , drugiej rundzie albo polegnie z honorem bo próbował ^^ boksowac biedny nie ma po co .
To cenisz Mormecka bardziej odemnie bo ja uważam że jak oni przeboksuja
w dystansie 2-3 rundy to francuz będzie już tak obity i zmeczony ze nawet lucky punch nie będzie wchodził w gre.
Tylko dążenie do zwarcia i tam szaleńcza wymiana może uratowac Mormecka . Wladymir ma tam pełne portki .
Choć to też opcja mało prawdopodobna bo Kliczko jest tyle większy i silniejszy że będzie Mormecka odpychał niczym muchę .
Nieporadny to Wlad byl jak nie mial Stewarda za trenera. Teraz to jest kawal świetnego boksera, a ten aspekt bokserskiego rzemiosla w którym jest slabszy z pewnością zniweluje odpowiednią strategią.
Stawiam na KO na francuzie, ale w późniejszych rundach (zostanie zamęczony prostymi)
;)))
Na tym sparingu Mormeck fajnie się prezentuje i przypomina Tysona.
pozniej widac ze po woli sie meczy......
wladek znajdzie tam miejsce by wsadzic swa prawa