ROMERO DLA MASTERNAKA W KILONII
Mateusz Masternak (25-0, 19 KO) już wie, kto będzie jego przeciwnikiem w drugim występie dla niemieckiej grupy Sauerland Event. 31 marca w Kilonii podpieczny Andrzeja Gmitruka skrzyżuje rękawice z Felipe Romero (15-4-1, 10 KO). Pojedynek w kategorii junior ciężkiej będzie zakontraktowany najprawodpodobniej na 8 rund.
27-letni Meksykanin na zawodowym ringu po raz ostatni przegrał we wrześniu 2008 roku. Od tamtej pory stoczył sześć wygranych pojedynków. W ostatnim, rozegranym we wrześniu ubiegłego roku, wygrał na punkty ze swoim rodakiem Julio Cesarem Gonzalezem, przez polskich kibiców pamiętanym jako pierwszy pogromca Dariusza Michalczewskiego. Cztery miesiące wcześniej Romero zaliczył epizod w wadze ciężkiej, również na punkty (niejednogłośnie) pokonując Saula Montanę.
24-letni Masternak jako pięściarz grupy Sauerland Event zadebiutował 4 lutego we Frankfurcie nad Menem, gdzie przez techniczny nokaut w 4. rundzie pokonał Michaela Simmsa z USA.
W 10-tysięcznej Sparkassen Arenie w pojedynku wieczoru wystąpi Piotr Wilczewski (30-2, 10 KO), podobnie jak Masternak trenowany przez Gmitruka. 33-letni bokser z Dolnego Śląska skrzyżuje rękawice z Arthurem Abrahamem (33-3, 27 KO), mistrzem świata federacji IBF w kategorii średniej w latach 2005-2009.
Zwycięzca tej walki (stawką pas WBO European) niedługo poźniej może zmierzyć się z Robertem Stieglitzem o należący do niego tytuł mistrza świata WBO w wadze super średniej.
Czyżby Master przygotowywał się pod Aleksiejewa lub Hernandeza?
Wątpię... myślę, że po prostu na mańkuta trafiło.
http://www.youtube.com/watch?v=Y_y77zuOrxs
http://www.youtube.com/watch?v=-BqgG9nJPnQ&feature=related
Tak , ja myślę że Aleksiejew będzie następny
pzdr
masz rację to nie jest mańkut ani trochę...
Romero link
Dobry pomysł z SauerLandem, ale tam nikomu nie można wierzyć.
Przykładem walka Hucka z Povietkinem. Nikt takiego werdyktu się nie spodziewał.
Widać SauerLand nawet nie spodziewał się że Huck przetrwa do 8rundy, i postawił na wygraną Povietkina. Pociągneli go za uszy...
Abraham ma zapolować na Wilczewskiego.
Może się okazać jednak że fuzja(prawy prosty) Króla nie wypali i Wilk go rozszarpie.
Wilczewski nie jest jakiś super zawodnikiem, ale ma łatwość zadawania ciosów.
"Przykładem walka Hucka z Povietkinem. Nikt takiego werdyktu się nie spodziewał."
Werdykt był jak najbardziej OK. Jeśli Ty widziałeś wygraną Hucka to Twoja sprawa - walka była dość wyrównana.
głupio by było, gdyby rywal w walce o mistrzostwo europy był słaby, ale Aleksiejew jest do ogrania , Master jest szybszy, a reszta to perfekcyjne przygotowanie go przez Gmitruka i są ,moim zdaniem duże szanse
Jemu chodzi chyba o to ,ze Povietkin nie został zwałowany jak to bywa u wójka. Tylko,ze walka została obiektywnie oceniona,tak jak było w ringu.
Wiem, że w boksie nie ma remisów, ale chyba to byłby najbardziej sprawiedliwy wynik.
Romero jest 20 w boxrecu, nie nazwałbym go kelnerem :P
Jak nie ma remisów??
A od kiedy to dobór rywali powinien być uzależniony od tego, kto promuje zawodnika, a nie od poziomu wytrenowania? Dobór rywali powinien być w pierwszej kolejności determinowany poziomem wytrenowania - a to, czy taki promotor, czy siaki, czy rynek niemiecki czy inny, to sprawy trzeciorzędne.
No i co trudnego byłoby w sprowadzeniu kogoś lepszego? Nic.
To będzie kolejna walka, która sportowo nic Mateuszowi nie da.
Zależy bardzo dużo.Na walkę noname'a nikt nie przyjdzie albo też frekwencja nie będzie powalająca,a jeśli zdecydują się na rywala z czołówki,za spore pieniądze to pewnie będą chcieli żeby im się hala wypełniła nieprawdaż?
PS Nakash miał być dla Hucka łatwą przeprawą a okazał sie twardym walczakiem,myślę,że ten Romero to podobna półka,aczkolwiek przekonamy się 31 marca.
Kołodziej ma 7 wiosenek na karku więcej od Mateusza i brak perspektyw na zmiany.