CZTERY WALKI I PRICE GOTOWY NA KLICZKÓW?
Frank Maloney, promotor kolejnej brytyjskiej nadziei wagi ciężkiej, Davida Price`a (12-0, 10 KO), jest przekonany, że jego podopieczny po stoczeniu czterech walk będzie gotowy do rywalizacji z braćmi Kliczkami:
- Kliczkowie to wybitni pięściarze, ale ich dominacja szkodzi naszemu sportowi - powiedział Maloney. - Ukraińcy tak łatwo radzą sobie z kolejnymi rywalami, że ludzie po prostu tracą zainteresowanie wagą ciężką.
- Jeśli chodzi o Davida, to - moim zdaniem - niebawem będzie gotowy do walk z najlepszymi. Zanim zmierzy się z braćmi Kliczkami, powinien stoczyć jeszcze cztery walki. Nie zamierzamy jednak dążyć do tego za wszelka cenę. Jeśli jednak David będzie zdobywał doświadczenie w kolejnych walkach z wymagającymi rywalami i trenował tak solidnie z Franny Smithem, jak dotąd, to wówczas wnikliwie rozpatrzymy wszystkie propozycje, które zostaną nam złożone - zakończył promotor.
Tymczasem 24 marca czeka Anglika pojedynek z mocno "zardzewiałym" Francuzem Josue Blocusem (16-2, 14 KO), do którego dojdzie na "polskiej" gali w Atlantic City. Wiadomo również, że kolejną walką Price`a będzie rywalizacja z Samem Sextonem (15-2, 6 KO), do której ma dojść 19 maja.
Vitek zapowiedział, że rywala już wybrał na kolejną walkę i będzie to ktoś z TOP 10 WBC.
Chris Arreola (US)
Alexander Dimitrenko (Germany)
Bermane Stiverne (Canada) SILVER
Denis Boytsov (Russia)
Johnathon Banks (US) NABF
Chauncy Welliver (US) AMERICA/ABCO
Tyson Fury (GB) BBB C / COMM
Mariusz Wach (Poland) INTL
Tomasz Adamek (Poland)
Eric Molina (US) USNBC
Może Wach? :D
Co do Price to kolejny do grupy "bede gotowy za kilka walk" albo "bede gotowy za 2-3 lata"
Szkoda,ze zamiast takich gadek,za ile bede gotowy.
Nie ma konkretnych walk, i walczenie o najwyzsze cele jak najszybciej.
niewątpliwie będą już niedługo mieszać w ciężkiej czy wyjdzie z tego
dobry napój albo jego odwrotność to czas pokaże, niemniej Vitek po
nieoczekiwanie ciężkim pojedynku z Derreckiem da sobie spokój z tego
typu wynalazkami które podobno łatwo miały się przewracać i to już od
samego machania rękami i weźmie kogoś z ograniczonego z ładnym rekordem.
No to kot Banks,Welliver,a moze nasz Wach?
, bo może ma zaklepany pojedynek z Vitem). Dimitrienko odpada, bo po operacji i do tego ciota :)
pożyjemy zobaczymy, ja zostaje przy swoim. Witek nie zaryzykuje po ostatniej agonii na ringu z dwóch powodów po pierwsze dlatego że i tak zaraz odchodzi (wiek, polityka) a nie chciałby po takiej karierze odejść z porażką (jedyną, bo dotychczasowe dwie to były porażki z kontuzjami), a po drugie zwycięstwa i porażki Witkowi przekładają się na głosy ukraińskich wyborców, a takie kalkulacje są dla niego teraz ważniejsze niż boks.