MAIDANA WRACA DO JUNIOR PÓŁŚREDNIEJ
W ubiegły weekend Marcos Rene Maidana (31-3, 28 KO) zawiódł swych kibiców i został zdeklasowany w 10-rundowym pojedynku z Devonem Alexandrem (23-1, 13 KO). Obydwaj zawodnicy wcześniej występowali w kategorii junior półśredniej, a ich sobotnia walka została zakontraktowana w limicie 147 funtów.
- Oczywiście jestem zawiedziony, bo moje ciało nie zachowywało się tak jak oczekiwałem. Przy moim stylu muszę czuć się przygotowany na 100%, a tym razem czułem się po prostu słaby. Nie szukam wymówek, Devon udzielił mi lekcji boksu. Nie dał mi miejsca, a ja też nie umiałem go sobie znaleźć - powiedział zawiedziony "El Chino".
- Spróbowałem w półśredniej, ale nie wyszło. W junior półśredniej czuję się lepiej, choć robienie limitu nie przychodzi mi łatwo. Czy jestem rozbity? Nie sądzę. Wciąż jestem młody, choć wiem, że muszę zmienić kilka rzeczy, żeby móc dalej się rozwijać. Trenowałem przez 90 dni, ale i tak zostałem zdeklasowany. Tak czy inaczej, czuję, że mam jeszcze wiele do zaoferowania. Dajcie mi trochę odetchnąć i czekajcie na mój powrót - kończy 28-letni argentyński puncher.
poszło)ale Marcos rzeczywiście niech nie fika za wysoko bo zbyt dużo
traci ze swoich walorów, a pięściarz to niezwykle efektowny szkoda by
było aby przedwcześnie (kompletnie porozbijany przez większych rywali
zakończył karierę)