WILDER: CHCĘ WALCZYĆ Z FURYM!
W sobotę kolejne zwycięstwo przed czasem zanotował Deontay Wilder (21-0, 21 KO). Brązowy medalista olimpijski z Pekinu rozprawił się z wywodzącym się z lżejszej kategorii wagowej Marlonem Hayesem (23-11, 11 KO). "Bronze Bomber" najwidoczniej ma już dość obijania przeciętniaków i rzuca wyzwanie Tysonowi Fury’emu (17-0, 12 KO). Zestawienie w ringu dwóch prospektów królewskiej kategorii byłoby wskazane i chyba każdy z kibiców chciałby zobaczyć tę konfrontację.
- Jestem gotowy udowodnić wszystkim dlaczego będę przyszłym mistrzem świata w wadze ciężkiej. Mogę wnieść do tej dywizji wiele dobrego. Pokazałem już swoją siłę i szybkość. Chcę walczyć z Tysonem Furym! Rzucam mu rękawicę, tak jak rzucałem ją wielu innym zawodnikom. Mam na myśli chociażby Eddiego Chambersa. Potrzebuję sprawdzianu – powiedział coraz bardziej pewny siebie Wilder.
Z Furym bym go chetnie zobaczyl
fizyczne , siłe ciosu i szybkośc juz ma, no faktycznie ma szanse zostac dominatorem w tej kategorii jak nabierze doswiadzenia oczywiscie
Ciekaw jestem jak bedzie wygladala scena wagi ciezkiej po odejsciu K2.
Price, Wilder, Fury, Chisora, Szpilka, Helenius..
Najlepsze jest to, że wszystko to wypracował w ciąu 3 lat, najciekawszy prospekt. Deonday maksymalnie na ringu był 4 rundy.. Przydało by się żeby dali mu kogoś ze stalową szczęką by mógł przeboksować 8 albo 10..
agresornik
Bardziej mi Granta przypomina.
Ogólnie Wilder ma perfekcyjny rekord, ale niestety praktycznie na samych kelnerach zbudowany.
Jeżeli w tym roku facet nie trafi na kogoś bardziej wymagającego i nie udowodni swoich możliwości, to zacznę wierzyć że skończy podobnie do Granta.
Niech ten bumobujca i morderca pompowanych półciężkich, wpierw zawalczy choć z solidnym journeymenm .
Pierwsza edycja trwa w najlepsze i jest ciekawie jak dotad...ale trzeba sie rozwijac i myslec przyszlosciowo. Dlatego oglaszam zapisy do II Edycji! Pierwsza potrwa do 31.03.2012r
Pozniej ruszymy z druga... Bedzie w niej kilka zmian,ciekawostek i potrwa dluzej... Pierwsza krotka gdyz chcialem sprawdzic jak to bedzie wygladalo...mysle ze jest ok. Zapisy pod mailem: petermanfredo@onet.pl
Polecajcie moja lige w postach na glownej stronie itd chodzi o zebranie sporej ilosci graczy,zapraszam wszystkich i pozdrawiam,zapisy ruszaja w tym momencie adres petermanfredo@onet.pl
Pierwsza edycja trwa w najlepsze i jest ciekawie jak dotad...ale trzeba sie rozwijac i myslec przyszlosciowo. Dlatego oglaszam zapisy do II Edycji! Pierwsza potrwa do 31.03.2012r
Pozniej ruszymy z druga... Bedzie w niej kilka zmian,ciekawostek i potrwa dluzej... Pierwsza krotka gdyz chcialem sprawdzic jak to bedzie wygladalo...mysle ze jest ok. Zapisy pod mailem: petermanfredo@onet.pl
Polecajcie moja lige w postach na glownej stronie itd chodzi o zebranie sporej ilosci graczy,zapraszam wszystkich i pozdrawiam,zapisy ruszaja w tym momencie adres petermanfredo@onet.pl
Nie jesteś wcale lepszy od tych laików , gdyż wszyscy Wildera klasyfikują jako prospekta dlatego ,że po paru miesiącach trenowania boksu zdobył brązowy medal olimpijski ,a nie dlatego ,że na zawodowym ringu wszystkich znokautował . Ja w niego wierzę (przypomina stylem Teofilo Stevensona wg mnie) , ale z surowszą oceną poczekam do pierwszej poważnej walki
Właśnie jego rekord to mizeria, a Ty piszesz, że ładny. Same bumy na rozkładzie.
agresornik
Lenox nie miał warunków Wildera.
Tak, Wilder jest fenomenalny...
Z KIM On w ogóle walczył ??? Skąd mu wzięli, tych "przeciwników" ???
GORZEJ, niż BUMY . GORZEJ, niż KELNERZY .
Wilder wyzywa Tysona Fury, na pojedynek ??? Śmieszne . Fury WALCZYŁ z : Firthą, Pajkiciem, MC Dermottem , Chisorą , Zackiem Page . ..
A Wilder ??? BEZ komentarza . Aha, On Lewisa przypomina ??? W CZYM, niby ??? DUŻO słabsza kopia, Michaela Granta :) Pozdro
Z budowy przypomina przerośniętego Dawsona albo Cunninghama, dynamikę ma na pewno lepszą niż drewna typu Fury, albo Hellenius (walk Price nie mial przyjemności jeszcze oglądać)
Oczywiście mam nadzieję że wkrotce się dowiemy :)
Ale polewka, z tego CIAPAKA - Hahaha :p
Dobrze,że wrzuciłeś ten filmik :) Dzięki !
Niepełnosprawny grubas a'la Butterean mu pacnął, i Wilder knockdown . ..
On JEST ŻENUJĄCY ..
Polecam kupić większe okulary bo widać ewidentnie ,że Wilder się potknął
Radakcjo litości ... jakich przecietniaków ? On ma przeciez samych bumów na rozkładzie. Fury bedzie pierwszym przecietniakiem.
Data: 27-02-2012 16:16:32
Widze zbiegowisko laików . :D Walki nie widzieli, rekordu nie analizowali ale najlepszy prospekt. ;)
Niech ten bumobujca i morderca pompowanych półciężkich, wpierw zawalczy choć z solidnym journeymenm .
Amen.
To czy się potknął, czy obalił od ciosu, jest chyba sprawą drugorzędną. Fakt jest taki, że ten swój niesamowity rekord nabił równierz bijąc kaleki, w dodatku nie w walce bokserskiej, ale jakimś cyrkowym przedstawieniu. Ale kto wie? Może faktycznie coś z niego będzie i za lat parę siegnię po tytuł? Przypomne Wam wówczas ten filmik.
'Deter' i 'juken' MAJĄ RACJĘ .
Z KIM On w ogóle walczył ??? Skąd mu wzięli, tych "przeciwników" ???
GORZEJ, niż BUMY . GORZEJ, niż KELNERZY .
Wilder wyzywa Tysona Fury, na pojedynek ??? Śmieszne . Fury WALCZYŁ z : Firthą, Pajkiciem, MC Dermottem , Chisorą , Zackiem Page . ..
A Wilder ??? BEZ komentarza . Aha, On Lewisa przypomina ??? W CZYM, niby ??? DUŻO słabsza kopia, Michaela Granta :) Pozdro
Czyli jesli na rozkladzie ma gorszych rywali niz Fury to juz z nim walczyc nie moze? Chce to wlasnie zmienic, walczac z kims lepszym - tj Furym. Wybacz ale twoj tok rozumowania jest conajmniej nielogiczny i jest to spory eufenizm
Wilder juz dzis jest gotowy na duzo lepszych przeciwnikow niz mieso armatnie,ktore mu sie wrzuca do ringu.
Walki z bokserami o trzy klasy gorszymi nie ucza niczego a jesli rezczywiscie Wilder ma taki problem z przyjeciem mocnego ciosu jak obawia sie GBP to i tak wiecznie nie da sie tego ukrywac.
Co z tego,ze Deontay wyzywa Chambersa czy Furego skoro jego bossowie nic o tym nie wiedza i nie maja ambitniejszych planow na ten rok,poza dobiciem do 30 nokautow.
Nie mozna wiecznie tlumaczyc tchorzliwego prowadzenia ,krotka kariera amatora bo nawet taki Fury mial zdaje sie tylko 17 walk amatorskich.
Nawet najwiekszy potencjal mozna zmarnowac brakiem podnoszenia poprzeczki...
Niech idzie do Schaeffera i Oscara,jesli nie chce walczyc z bumami.
Oni bez problemu moga skusic pieniedzmi kazdego do wyjscia do ringu.
A jak ich prowadzenie kariery mu sie nie podoba niech idzie do wujka Boba albo innego promotora.
Co do filmiku, to knockdown ewidentny, źle stał na nogach co prawda, ale to go nie usprawiedliwia ani trochę, bo padł po ciosie.
COP - uważał również że walka Chisory z Kliczko to mismatch oraz moje ulubione że Arrela ma szansę w walce z Władem Kliczką :).
W każdym razie i tak nic o nim nie mogę powiedzieć, bo gość w przeciwieństwie do innego amerykańskiego prospekta - Mitchella, nie walczył z kimkolwiek poważnym!
Pewnie, że przydałaby się walka z choćby Furym, bo w końcu czegoś możnaby się o nim dowiedzieć, a tak to wróżenie z fusów.
Wilder ma niezly talent ktory widac golym okiem. Kazdy kto sie troche zna na boksie widzi z jaka latwoscia wprowadza rozne rodzaje ciosow, ze ma niezla technike, jak sie porusza i jaka ma szybkosc. Po tym widac ze facet jest wstanie (jesli bedzie sie tak dalej rozwijal jak dotychczas) w przyszlosci dolaczyc do czolowki wagi ciezkiej. Obijanie kelnerow przeciez nie znaczy ze juz nic z niego nie bedzie. Kliczkowie, Tyson, Bowe,... ci wszyscy tak zaczynali, wiec co w tym zlego? Przeciez wyzwal Furyego, co pokazuje ze jest gotow zrobic kolejny krok do przodu.
Magomed Abdusalamov tak samo roznosi bumow i kelnerow ale nie trzeba byc znawca zeby zauwazyc iz Wilder to calkiem inna polka jesli chodzi o talent i mozliwosci.
Niektorzy tutaj na forum mysla ze dzis we wadze ciezkiej rzadza te same realia co w latach 90ych. I wlasnie tutaj powstaje problem.
Povetkina do niedawna nazywano Nr.3 w HW po braciach Kliczko. Tymczasem drewniany i slaby technicznie Huck (ktory oprocz sily fizycznej i ataku lewy prawy nie ma duzo do zaoferowania) o wlos nie znokautowal mistrza regular. Przeciez to dobitnie pokazuje na jakim poziomie znajduje sie obecna waga ciezka.
Fury, Dimitrenko, Helenius, Charr, Wach (z calym szacunkiem do Mariusza) - ci panowie 17 lat temu nie zmiesciliby sie nawet w TOP 50, a dzis sa to znane nazwiska wagi ciezkiej.
Wiec sie pytam: Skoro panowie z takim talentem wyrabiaja sobie marki to czemu nie mialoby sie to udac Wilderowi?
To samo dotyczy Szpilke - mnie nie dziwi ze nazywaja Artura piesciarzem ktory moze w przyszlosci nalezec do czolowki HW. Przy takim poziomie jest to nawet calkiem realne i juz teraz jest na 33. pozycji wedlug WBC.
Tak wiec do tych co wciaz nie moga uwierzyc: Otworzcie oczy, jest rok 2012 a nie 1995.
Tylko po co czekac 5 lat na przecietnego rywala,skoro Wilder juz teraz moglby rywalizowac z duzo lepszymi zawodnikami.
Napompowane rekordy nie robia dzisiaj wrazenia na nikim poza niedzielnymi kibicami.
Sam zawodnik widzi,ze to do niczego nie prowadzi i chce wyzwan.
Oczywiscie,ze Wilder to wielki talent ale jest pytanie czy karmiac go bumami GBP pomaga jego karierze czy ja stopuje?
mnie etz wkurwia taka droga kariery obrana przez Wildera.
Ale to ejst zdecydowanie zawodnik szykwoany na podboj wagi ciezkiej w momencie gdy Kliczki juz odejda. Dlatego nikt sie nie spieszy z prowadzneiem jego kariery.
Te 'deski' to arczej zachwianie rownowagi a nie 'glass jaw'. Przypominam ze Wawrzyk mial dechy z cruzerem Jollym, a Szpilka tez swoje sie wyjebal z tlusciutkim murzynem z ostatniej walki. No ale to nie oznacza od razu ze wywrociliby sie po jednym jabie od Kliczki, wiec nie dramatyzujmy.
Talent jest bardzo duzy, technika i latwosci zadawania ciosow tez na abrdzo wysokim poziomie, warunki fizyczne fenomenalne. 100% panowie ze ten zawodnik bedzie za kilka lat absolutna czolowka HW. I przyczyni sie do zancznego wzrostu zainteresowania HW jako w koncu amerykanin ktory moze cos powalczyc.
zdr
Wilder ma 26 lat i 21 zawodowych walk za soba. Nie powiedzialbym ze wychodzi zbyt pozno do wiekszych wyzwan.
Bo gdzies trzeba zaczac a Fury to dobry rywal na tym etapie. Tym bardziej jesli ma sie samych kelnerow na rozkladzie.
Ale znajac dzisiejszy boks zawodowy to Fury i tak sie nie zgodzi bo ryzyko duze a zyska malo (finansowo jak i sportowo).
odpowiednio się rozwijając mógłby straszyć młodszego Kliczka za parę lat
dziś brakuje mu jednej ,dwóch dobrych walk by wskoczyć do czołówki
a czym on jest podobny do Granta , zasieg ma taki sam jak lenox jest nieco wyzszy ale to akurat niema takiego znaczenia jak zasieg , bije szybko i kombinacjami lenox tez był suchy w tym wieku
a grant to był taki zrobiony na siłe zawodnik bez talentu bez podstaw
sam zasieg jak u wałujwa a tak przy okazji to grant miał słabszych pierwszych 20stu przeciwników niz wilder
juken synku przestań szczekac
nie wspomniałem nawet o rekordzie tylko o technice szybkosci warunkach fizycznych wiec albo odnies sie do tego abo zamilcz
bardzo dobrze robi ze tłucze leszczy musi nadrabiac braki doswiadczenia z amatorki to samo robia meksykanie od lat i dobrze na tym wychodza
Fury ma 23,duzo mniejszy potencjal i 17 walk amatorskich na koncie.
Oczywiscie,ze Fury bylby dobrym rywalem,kazdy kto chce sie bic bylby lepszy niz ci,ktorych kontraktuje Wilderowi GBP.
Rzecz w tym,ze to Wilder mowi o wyzwaniach jak Chambers czy Fury a nie jego szefowie.
Z tego co czytalem w tym roku zadnych planow na lepszych rywali niz dotychczasowi nie ma dla Wildera a maly kroczek naprzod ma byc zrobiony w 2013.Ale to wciaz maja byc rywale,ktorzy maja nie zagrozic Deontayowi a dac rundy czy tez po prostu nie wywrocic sie od razu a pounikac troche ciosow dzieki doswiadczeniu.
Tak znawcy na niego narzekacie że bije samych bumów a Władimir Kliczko na tym etapie kariery co Wilder miał poziomem takich samych rywali.
Moze bedzie dominatorem ,nie kwestionuje jego potencjalu ,na razie jest przechuchany przez promotora i moze mu to zaszkodzic.
Pelna racja. Mam dokladnie takie same zdanie.
@clyde22
No i co z tego ze Fury jest mlodszy i szybciej sie zabral za lepszych zawodnikow. Wladek ile bil bumow zanim sie wziol za wyzsze polki? I jakos mu to nie zaszkodzilo.
Jedni sa szybko prowadzeni, drudzy wolniej. Wszystko zalezy od talentu, trenerow, menedzerow, rankingow, aspekt finansowy itd. Jest tyle czynnikow ze trudno wyciagnac jakiekolwiek wnioski.
Przeciez to nie Kostecki czy Dimitrenko ktorych sie (znajac ich mozliwosci) specialnie w ten sposob prowadzi.
Poza tym, jeśli ktoś ma 100% wygranych przez KO to z takimi zawodnikami nie chce się nikt mierzyć w obecnych czasach. Proksa dominuje rywali w ringu i nikt nie chce do niego wychodzić bo zostanie ośmieszony. Tak samo solidny journeyman HW może zostać znokautowany i ośmieszony przez Wildera co zniszczy jego renomę...
Nie jest to już istotne czy zawalczy z Furym czy nie ważne że mierzy wyżej
Jestem już od dłuższego czasu fanem jego talentu, wiem że wielu zarzuca mu to i tamto ale jego wiek i doświadczenie mimo medalu z IO tłumaczy jego sposób prowadzenia kariery. Ale również nie widzę tu żadnej różnicy między innymi czołowymi pięściarzami tej wagi
Dla mnie to fenomen, nieprzeciętna szybkość trchnika i koordynacja jak na takie warunki fizyczne oraz piekielnie silny cios
Według mnie to przyszły dominator jednak potoczyć może się to różnie
Za pieniadze Golden Boy sa w stanie zalatwic Wilderowi,kogo tylko zapragnie.
Ja mam nadzieje,ze Wilder zacznie ich naciskac na lepszych rywali juz teraz a nie za kolejny rok.
Obijaniem beznadziejnych rywali nie nadrabia sie zadnych zaleglosci i nawet Deontay juz to zauwazyl,ze poprzeczka musi zostac podniesiona.
Dlatego się z Nim tak cackają. Chcą nałozyc na Niego mięso, pewno tak ok 108 kg, żeby zachował kondycję i szybkość. A to wymaga czasu.
To moze być przyszły champion, ale... Może być tak że Go rozbije pierwszy mocny cios....
Boksowanie z wacianymi bumami nie sprawi,ze jego odpornosc na ciosy bedzie lepsza.Na razie na dobra sprawe nikt chyba nie wie jak to jest z ta odpornoscia Wildera.I nikomu sie nie spieszy,zeby sie przekonac i poddac szczeke testowi.
Mnie tylko dziwi jak bokser,ktory radzi sobie z Adamkiem,Hayem i Perezem (uwzgledniajac,ze sparring to nie to samo co walka )wciaz kiszony jest walkach ,ktorych wartosc sportowa jest zerowa jesli chodzi o rozwoj.
Wcale nie ma progresu, a kolejni sa jeszcze slabsi niz Sconiers czy Reed.
To samo zyczylbym sobie dla Szpilki. Moze wtedy by zrozumial ze madre boksowanie przynosi lepszy efekt niz wieczne polowanie na nokaut.
Przy okazij sprawdono by jego kondycje.