TERAZ RAHMAN DLA POWIETKINA
Per Ake Persson, boxingscene.com
2012-02-26
Po bardzo zaciętej i ciekawej walce o tytuł mistrza świata WBA regular w wadze ciężkiej, kibice życzą sobie rewanżu Aleksandra Powietkina (24-0, 17 KO) z Marco Huckiem (34-2, 25 KO), ale nie należy się spodziewać, by pięściarze ponownie spotkali się w ringu w najbliższym czasie.
Jako powód Chris Meyer z Sauerland Event podaje zobowiązanie Rosjanina, który w następnej walce musi zmierzyć się z obowiązkowym pretendentem - Hasimem Rahmanem (50-7-2, 41 KO).
Dodaj do:
Powietkin rozwali Rahmana gładko.
No naprawde bardzo sympatyczny bokser.
Na boxrecu jest matematyka, nie kary i nagrody. Miał być ekspercki? Nigdy nie miał taki być, bo punkty oblicza bezduszny algorytm.
Od tego algorytmu są uznaniowe wyjątki. Jak uznają np. że ktoś wygrał niesłusznie, to nie dają punktów, a zabierają. Nie mówiąc o tym, że dzieją się różne "cuda". Np. Huck zniknął z wagi cruiser i pojawił się w HW po zapowiedzi walki z Powietkinem, 2 dni przed walką wrócił do CW, a po walce trafił ponownie do HW.
ygrał tu raptem z jednym zawodnikiem zczołowki bo meksyk zamiast trenowac wolał jeśc takos
Teraz napiszę inaczej:
Obaj to drewno, ale Sasza większe.
Zawsze był drewniakiem, ale z nikim dobrym nie walczył i to zamykało klapki na oczy większości Userom. Teraz zawalczył z surowym, ale zdeterminowanym furiatem i przestał istnieć.
Boks zawodowy to nie amatorka. A Sasza ma watę, wytrzymałośc na 3-4 rundy i psychikę malarza- artysty. On zawsze był cienki- tylko rywale (umiejętnie dobierani) nie potrafili tego wydobyć na światło dzienne.
Oczywiście patrząc obiektywnie Powietkin wygrał, ale było to pyrrusowe zwycięstwo. Zaprezentował się słabo i 3, a może nawet 4 razy prawie nie skonczył na dechach.
Byłem na boksie amatorskim w weekend w Puławach (młodzież).
Byłem tylko w sobotę, nie mogłem być w piątek i w niedzielę.
Zobaczyłem tam młodego chłopaka, który walczył jak RJJ- dosłownie!!!
To (przepraszam jeśli przekręcę dane) Damian Tymosz.
Chłopak ma zajebistą pracę nóg, niesamowity balans, odchylenia, uniki, zejścia z linii.
Nie bije seriami, ale pierwszy cios (głównie na górę) trafia prawie zawsze czysto. Brakuje drugiego ciosu na tułów w serii- po tym pierwszym na górę. Brak mu też mocy, ale siła przyjdzie z czasem. I najważniejsze koniecznie musi potrenowac nad wytrzymałością.
Jednak to co zobaczyłem było lepsze niż walka tych 2 drewniaków o tytuł HW.
Chłopaku, jeśli to czytasz, popracuj nad kondycją i do pojedynczych ciosów (bardzo celnych) na głowę dodaj drugi na tułów z drugiej ręki.
Reszta przyjdzie sama.
Powodzenia i dużo samozaparcia.
Nie żałuję, że byłem w Puławach na turnieju, bo zobaczyłem "kawał dobrego boksu" w twoim wydaniu!!!
http://www.boxingnews.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=29342:utalentowany-zawodnik-odchodzi-z-12-round-knockout-promotions-&catid=1:latest-news
Pierwsza edycja trwa w najlepsze i jest ciekawie jak dotad...ale trzeba sie rozwijac i myslec przyszlosciowo. Dlatego oglaszam zapisy do II Edycji! Pierwsza potrwa do 31.03.2012r
Pozniej ruszymy z druga... Bedzie w niej kilka zmian,ciekawostek i potrwa dluzej... Pierwsza krotka gdyz chcialem sprawdzic jak to bedzie wygladalo...mysle ze jest ok. Zapisy pod mailem: petermanfredo@onet.pl
Polecajcie moja lige w postach na glownej stronie itd chodzi o zebranie sporej ilosci graczy,zapraszam wszystkich i pozdrawiam,zapisy ruszaja w tym momencie adres petermanfredo@onet.pl
Sam widzisz tych świeżych informacji jest więcej Tylko jak chcę dowiedzieć się coś nowego to latam po innych portalach,a tu wchodzę na końcu poczytać komentarze i pogaworzyć Nasza redakcja powinna zabrać się do roboty
Kpina nie federacja naprawde kpina
ostatnio na BoxRec można zauważyć wiele ciekawostek
Huck przed Adamkiem , Chisorą. . .
Gutknecht przed Sukhotskym, Campillo czy Sillakhiem
Allan Green, Zsolt Erdei za Kosteckim
W super średniej Dirrell na 9 za Oosthuizen i Stevensonem
W średniej Golovkin na 11 , Pirog na 15
albo Katsidis w lekkiej na 26
To jasne, że nie wszystko tam jest tak jak powinno być, nawet w realu nie zawsze wygrywają ci co powinni ;-) ale tak mniej więcej to się zgadza.
Czy Ci, którzy tu mówili o algorytmach wiedzą to na pewno? Ja zauważyłem na boxrec'u jednak pewne korekty ewidentnie wykonywane "ludzką ręką".
Rahman to swietny test dla kogos takiego jak Povetkin, zeby sie przekonac gdzie on tak naprawde pasuje w Top 25. Statystycznie jest #3, ale jakosciowo w moim przekonaniu nie jest nawet w Top 10.
Powietkin to kawał zawodnika, ma szanse z każdym w ciężkiej oprócz braci K., a sobotnia bójka nie zmienia mojej opinii o nim. Oprócz tego, że jak zawsze jest trochę zbyt "nalany" i kondycyjnie nie jest gigantem, pokazał to, w co niektórzy wątpili, czyli serce do walki.
Solidny pięściarz, który nie może znaleźć trenera i zrobić pełnego cyklu przygotowawczego, trochę chyba obijający się na treningach.
A Rahman pomimo swoich lat, ma jednak spore doświadczenie. Jednocześnie możemy się ostatnimi czasy przekonać, że Povietkin nie jest taki dobry jak go malowali niektórzy.