POWIETKIN PO WALCE Z HUCKIEM
Redakcja, Nagranie własne
2012-02-26
Po walce z Marco Huckiem (34-2, 25 KO), choć wygranej na punkty, Aleksander Powietkin (24-0, 16 KO) nie miał tak wesołej miny jak na konferencji prasowej i ceremonią ważenia przed pojedynkiem. 32-letni Rosjanin pokonał niemieckiego boksera na punkty (dwa do remusu) i obronił pas regularnego mistrza świata federacji WBA w wadze ciężkiej, lecz do swojej postawy mógł mieć sporo zastrzeżeń i chyba sam nie spodziewał się tak ciężkiej przeprawy w Stuttgarcie.
Nie wiem czy znalazłby się 1% na forum tych, co dawali szansę Powietkinowi z Kliczkami. Skąd więc ten "mit"?
Nie wiem czy akurat na forum (aż tak dużo tu nie czytam, żeby się wypowiadać), ale stawiało się go zaraz za kliczkami i ciągle gadano czy jest już gotowy czy nie na Kliczków. No to już wiadomo, że długo, długo jeszcze nie będzie gotowy.
Data: 26-02-2012 12:03:08
Deter
Nie wiem czy akurat na forum (aż tak dużo tu nie czytam, żeby się wypowiadać), ale stawiało się go zaraz za kliczkami i ciągle gadano czy jest już gotowy czy nie na Kliczków. No to już wiadomo, że długo, długo jeszcze nie będzie gotowy. ''
Ja tem go z Hayem nawet nigdy nie widzialem, co dopiero Kliczkowie.
tak samo jak upadł mit:
"Tomasz Adamek to Manny Pacquiao Wagi ciężkiej"
W całości się nie zgadzam.
1. walki nie wygrał, co najwyżej zremisował
2. wybitny może nie jest (jakby taki dziś był w ciężkiej to by już Kliczków pogonił), ale jest solidny i w pierwszej 5-10 się spokojnie mieści,
3. technicznie to pierwszych 50ciu w rankingach są lepsi od Hukićia, co z tego jak technika to tylko jeden z elementów sukcesu w boksie (zwłaszcza w HW). Chisora tak wypadł z Kliczką jak wypadł tylko i wyłacznie z jednego powodu - że się go nie bał. A żeby się nie bać i naruszyć Kliczkę psychicznie zrobił całe to widowisko.
Nie zgadam sie z toba ze Chisora wypadl dobrze z Kliczka tylko dla tego ze sie go nie bal. Chisora Kliczke poprostu nie pasuje, tak jak Frazier nie pasowal Alemu. Poza tym Chisora ma twarda glowe i potrafil napierac bez ustanku mimo ze Vit trafial go mocnymi ciosami.
Każdy z ostatnich 20stu przeciwników Kliczków miał swoje walory, niestety każdy się bał (z Adamkiem włącznie). A Solis to nawet sobie wymyślił,m że nie będzie się patrzył "bestii" w oczy do czasu wejścia do ringu.
Jak widać nie powinno się robić takich numerów jak Wba z paskami, ring to zweryfikował i pokazał ze z Povietkina żaden mistrz.
Kto z przeciwników Kliczków może o sobie powiedzieć tak jak Jack Nickolson w Locie : "ale chociaż spróbowałem"? Nikt poza Chisorą.
Takiego mitu nie bylo, Povietkin byl zaraz po Kliczkach czy tez Hayeu poniewaz nikogo innego nie bylo ^^
Co do tego czy byl gotowy na ktoregos z nich juz kilka razy sie przekonalismy hehe jak rowniez do tego czy jest gotowy teraz.
Szasza w tym pojedynku czesciowym usprawiedliwieniem slabego wystepu zapewne sa ciosy w tyl glowy bo Huck pobil chyba nowy rekord ustanowiony wczesniej przez siebie samego hahah, jaki i praca sedziego ringowego ktory na te cyrki pozwalal, jednak w duzej mierze jest to wina pracy jaka wykonales przed walka ty sam, wiec zostaw te pierogi i cisnij na sale bo co jak co, ale taki huck to co najwyzej moze ci buty sznurowac.
Wadaje mi sie, ze team Wegnera wiedzial, ze Powietkin ma zaleglosci fizyczne i siadzie po pierwszych rundach.
Zapamiętajcie to.
:)
Wiesz co mi przyszlo wczoraj na mysl bo tez to zauwazylem, kondycja kondycja, jednak Povietkin czesto i czysto trafial jednak nie robilo to zadnego wrazenia na hucku, a wiec albo on taki twardy w co watpie bo waciak Cunn go powalil, albo teoria Salety odnosnie Chisora vs Kliczko i dodatkowe testy dla wszystkich.
Jak w banku jest pewne ze Huck moglyby tam byc na wszystkich dopingach swiata i tak nikt by tego nie stwierdzil.
To moje przemyslenia z wczoraj na swiezo bo rzucilo sie to w oczy, obejrze pozniej na spokojnie i zobacze czy odczucia beda podobne.
Data: 26-02-2012 12:35:59
"Zabawne są te skreślające komentarze, jaki to Povietkin jest słaby i marny. Jeszcze się zdziwicie przy jego następnych dwóch walkach.
Zapamiętajcie to.
:) "
Wszystko lezy w jego rekach!!!! Z reszta jest takie stare powiedzenie. " Czym wiecej potu wylejesz na sali treningowej , tym mnie krwi stracisz w ringu" tyle w temacie.
Powiem tak, obserwując tu wasze komentarze zauważam, że są tu ci,którzy się na prawdę znają, ale jest tu dużo też napinaczy i takich co mówią, że "Adamek to cienias" , "Szpilka wszystkich rozwali" "Gołota the Best". To o Polakach. Teraz mieszają z błotem Powietkina i oczywiście z Kliczkami nie ma szans, bo z takimi Huckiem się męczył, a Huck to oczywiście ich zdaniem sztywniak i cienias. Ale dobra nie będę się zajmował takimi bezsensownymi komentarzami, no ale jak na takim świetnym serwisie po tej walce można napisać, że Povietkin to szmata, bo o mało co nie przegął tej walki.. dobra wiem ,trolle są wszędzie.
Co do tej walki. Wypunktowałem sobie ją na remis i to byłby sprawiedliwy werdykt. No może minimalnie Rusek. Huck oczywiście dużo w tył głowy, nie mam pojęcia czemu sędzia nie odebrał mu punktu. Povietkin trochę niby rozczarował, bo walczył z cruiser, a nie cięzkim, ale nabrałem jeszcze więcej szacunku do niego, bo był na skraju wyczeprania, a do końca rzucał się na Hucka. Brawo. Ogólnie świetna walka, Huck też mnie pozytywnie zaskoczył, bo myślałem, że rzuca się na głęboką wodę, a ma argumenty w cięzkiej jak widać. Jeśli Chisora walczył jak równy z równym z Kliczko, to myślę, że Povietkin miałby szansę. Nie sugerowałbym się walką z Huckiem, bo ten walczy nieszablonowo i jest nieprzewidywalny, dlatego jego rywale przyjmują zazwyczaj otwartą wymianę. Dobra to tyle na początek. Pozdro;]
Słabo mi się robi już jak czytam komentarze typu .
,,X nie moze zostac mistrzem bo to bandyta ,,
,,Y nie moze zostac mistrzem bo to drewno ,, itp itd
W boksie nie o to chodzi kto jest najsympatyczniejszy czy kto ma w teorii najlepsze wyszkolenie techniczne . Ważne co kto pokazał w danej walce .
1. Sasza NIE JEST ŻADNYM MISTRZEM WAGI CIĘZKIEJ. I na pewno nie wygrał tej walki. To nie jest jeszcze bokser godny reprezentować prawdziwy tytuł. Dla mnie ten regular jest tyle samo warty, co "mistrz czarnych włosów WBA" , albo "najbardziej pływający mistrz WBA " .. ABSURD....
Wladimir by go zmiótł.
2. Jeżeli nie dostrzegacie, iż po kilku rundach i niemalże nokdaunach zdał sobie sprawę z mocy przeciwnika i wyraźnie zaczął szukać szansy naciągnięcia na faul - poprzez wieszanie się i schylanie w pas, czyli prowokowanie nieprzepisowych ciosów- wykorzystując tendencyjną nadgorliwość Hucka, to gratuluję spostrzegawczości.
3. Povetkin wykorzystywał przewagę w kilogramach do wieszania się na przeciwniku próbując odbierać energię Huckowi.
4. Być może przyczyn wygranej Rosjanina należy szukać głębiej niż w aspekcie czysto spotrowym.
Mysle ze Sasza byl kiepsko przygotowany kondycyjnie i chyba taktycznie na te walke..czyzby brak Atlasa w narozniku?
Huck utwierdzil mnie w przekonaniu ze jest kolkiem i slabym bokserem ale za to moze byc groznym dla kazdego ..mysle ze zostanie w wadze ciezkiej..czy ma w niej jakos przyszlosc?
Mysle ze ma szanse zarobic troche euro w nowej dywizji..po pierwsze ma dobrego promotora po drugie jest widowiskowy i wreszcie po trzecie skoro moglby wygrac z Povietkinem, czolowym ciezkim to poza Kliczkami wszyscy sa w jego zasiegu..Nie mowie ze bedzie faworytem ale z Furymi, Dimitrenkami, Chrisora moze Huck spokojnie powalczyc i nawet wygrac..
Czy Povietkin jest gotowy na Kliczke?..po tej walce stanowcze NIE..nie i raczej juz nie bedzie..
Czy Huck moze powalczyc Ukraincami?..mysle ze sprawil by wiecej klopotow Wladkowi jak Mormeck i Thompson razem wzieci choc raczej by nie wygral..
Povietkin raczej nie ma szans z Kliczkami . Nie chodzi o to że jest gorszy od Chrsiory tylko o to że styl robi walke .
Styl Chsiory jest ciężki dla Kliczki , styl Povietkina to to co Kliczkowie u rywali lubia najbardziej .
Co do tego czy Chisora walczyl jak rowny z rownym to bym sie spieral. Natomiat co do tego czy Saszka ma szanse z Kliczkami to juz sprawa jest jasna Kazdy ja ma nawet Szpila buhahah
Co do walki, zaskoczył mnie bardzo in minus Povietkin, bardzo słaba obrona, kondycja i widać że zawodzi u Ruska psychika i w sytuacjach nerwowych nie potrafi się opanować. Co do Hucka, licze, że przygotowanie kondycyjne Sashy nie zaćmi nikomu obrazu że Huck jest w stanie walczyć z czołówką HW, a co dopiero z Kliczkami którzy by go po prostu w ring wgnietli.Wczoraj zobaczyliśmy Huck takiego jak zwykle, faule, dzikie cepy, zero techniki. Po prostu drewno z siłą fizyczną.
Povietkin powinien się wziąć do roboty i zbić do ok. 98 kg bo widać że jest mocno nalany.
1) Z Atlasa taki trener, jak ze mnie dyrygent symfoniczny.
2) Lebedev przy sprzyjających okolicznościach mógłby dziś być mistrzem HW.
3) Adamek w formie z Arrolą przy sprawiedliwym sędziowaniu mógłby zdobyć pas walcząc z Saszą.
krajana
Różne dziwne rzeczy na tym forum mówiono, ale z całym szacunkiem - co to za głupota, że rundy punktuje ten, kto jest lepszy technicznie? To nie łyżwiarstwo figurowe!
hodowanie przyszłego mistrza się nie powiodło i zajeżdża coraz większą groteską
Atlas próbował zbudować go na nowo ,zdawało się nawet że progres jakiś jest ale gdy tylko go zabrakło wszystko się w szwach rozlazło już w 1 walce ze zwykłym cepiarzem
uważam że povietkin nie tylko już nigdy nie będzie takim bokserem jakim był jeszcze 4 lata temu ale że nic wspaniałego nie da się z niego już zrobić
zostaje tylko dobór bezpiecznych dla saszki rywali bo inaczej w takiej formie jaką pokazał zostanie zmieciony przez kogoś pokroju Arreolę
Adamek w dzisiejszej formie mógłby pokonać Povetkina...
od razu mowilem że Huck pokaze na co go stac i powinien byc conajmniej remis!!!
No i na koniec chwała tym co przewidywali że Huck może sprawić niespodziankę i wygrać bez pomocy sędziów,było ich bardzo mało tu na forum,ale w moim odczuciu mieli rację,bo jak wyżej zaznaczyłem,dla mnie to Huck był minimalnie lepszy,do tego parę razy porządnie wstrząsną rywalem,czego Saszka zrobić nie mógł.
Trzy ciekawe spostrzeżenia Detera.
1) Z Atlasa taki trener, jak ze mnie dyrygent symfoniczny.
Powietkin do tej walki nie trenował z Atlasem
Ale teraz to juz po makaronie, zjedzony jak mawiają Grecy w Italii
.Posłuchaj znawcy prawdę ci powie. He.
Weedlug mnie Huck jest solidny a wczoraj daj jedna z lepszych walk w karierze..Povietkin jest lepszym bokserem ale wczoraj pokazal slaba dyspozycje..
Zgadzam się z tym że Povietkin jest lepszym bokserem,ale polemizowałbym czy jest lepszym fighterem,w każdym bądź razie były emocje,pytanie co dalej,Sasza dalej ma pas,ale Huck jest trochę w podobnej sytuacji do Chisory,on tą walką może się szczycić i nie zdziwię się jak teraz dostanie fajne oferty,może nawet od samego K2.
Racja. Pomyłka.
Jednak wydaje mi się, że przygoda z Atlasem to równie pochyła u Saszy.
Bez watpienia Huck swoja postawa otworzyl sobie drzwi do duzych walk w HV..a moze wlasnie zawalczy z obecnym na jego walce Chrisora??..tak czy owak cos drgnelo w skostnialej nieco dywizji ciezkiej..
Chociaż Witek będzie kończył karierę, a taki Hukić na pewno by był dobrym leszczem do obicia na koniec. A jaką by zrobił oglądalność!
Nie oszukujmy się, Muamar mógł sobie trafiać Povietkina, który go zlekceważył i był w fatalnej formie. Kliczkos to atleci, ich Hukić sobie nie przytrzyma, nie wyjdzie z klinczu mocnym ciosem, nie trafi w tył głowy, nie sięgnie cepem. I wcale nieprawda, że to taki twardziel. Przypominam, że dostał KO od superwacianego Cunna. Povietkin kilka razy nieźle go trafił, ale - jak ktoś napisał - na bezdechu nie można zadać mocnego ciosu. Na pewno to o wiele łatwiejszy rywal niż też mały, ale jednak prawdziwy ciężki Chisora.
Nie zdziwię się jednak, jak dostanie szansę walki z Adamkiem, Chisorą, Arreolą albo Heleniusem. Faktycznie każda z powyższych by wzbudziła niezłe emocje.
JamesBlad
Racja. Pomyłka.
Jednak wydaje mi się, że przygoda z Atlasem to równie pochyła u Saszy.
Wg. mnie jego niezdecydowanie,mam na myśli Powietkina.
Latami trenujesz jak walczyć i wygrywać po Europejsku.Jednak coś ci nie pasuje ,robisz radykalną zmianę ,bierzesz Atlasa.Praca,ciężka,mozolna,wszystko jakby od nowa.Gdy zaczyna coś powoli wychodzić,zmieniasz trenera .Dla mnie to głupota,nieumiejętność dążenia do celu.W ten sposób nie stworzy swojego stylu,wczoraj był zagubiony.Mieszały się sposoby obrony,wyglądał tragicznie,ponieważ znów chce walczyć i ma trenera typowo na boks Europejski a powstawały już nawyki wpajana przez Atlasa.To te nawyki wczoraj ratowały jemu tyłek,kilka podbródków,sierpowych w serii ale też gubiły,niskie uniki przed prostymi z góry to błąd.
Adamek kiedyś tak manipulował stylem z McGirtem ,teraz z Rogerem,przykładem dla nich powinien być Władimir Klitschko.Zaufał Stewardowi,poświęcił lata na zmiany i doszedł do perfekcji w wykorzystywaniu swoich atutów.Jedna zmiana a celna i długa,mozolna ,ciężka praca.Takie moje spostrzeżenia.
I o to chodzi,ja walkę Huck-Chisora kupuje jak najbardziej,nie lubię Hucka i życzyłem mu desek,ale tu nie chodzi o sympatię czy antypatie,Huck pokazał coś co dziś jest dość rzadkie w HW.
A na marginesie to na Polsat Sport jest Śląsk-Legia,dobry mecz,Legia jedzie 3-0.
DaroGie
Kto z przeciwników Kliczków może o sobie powiedzieć tak jak Jack Nickolson w Locie : "ale chociaż spróbowałem"? Nikt poza Chisorą.
Ja nie widzialem zeby Arreola bal sie walki z Vitem. Przez cale 10 rund szedl do przodu i dostawal siarczyste bomby na twarz. Roznica polega na tym ze Chisora potrafi skracac dystans, a Arreola nie potrafi nic oprocz dreptania do przodu. Chris zostal zdeklasowany ale nie mozna powiedziec ze sie bal, robil dokladnie to samo co we wszystkich jego walkach, tj szedl do przodu
I ważne pytanie natury technicznej: wynik 112-117, to daje łączną ilość punktów 229, gdzie do zdobycia jest max 228 (12x10 + 12x9) lub mniej zależności od ostrzeżeń, knockdownów lub rund wygranych z ogromną przewagą. Jakim sposobem liczba punktów przekracza 228?
Wał to może zbyt duże słowo,ale ja przy całej niechęci do Hucka dałbym wygraną Marcowi.
Ja ogladalem walke w BoxNation i po werdykcie zdziwienie bylo tylko punktowaniem sedziego ,ktory widzial remis.
Byc moze wielu kibicow za bardzo sugeruje sie emocjami pana Kostyry.
Jesli chodzi o bukmacherow to kurs podskoczyl ,kiedy Povetkin byl na skraju nokautu w 12 rundzie.Oni reaguja na biezaco na wydarzenia.
Dzisiaj w cyklu artyści ringu: Muamar Hukić!
hehhehe
Jeżeli uważacie, że Powietkin zwyciężył, to przepraszam, ale jesteście totalnymi ni***ebami.
Zadałem to pytanie w temacie o Britschu, ale on jest już na dole dlatego przekopiuje tutaj mając nadzieje na odpowiedz kogoś kto mógłby mi rozjaśnić sytuację.
I ważne pytanie natury technicznej: wynik 112-117, to daje łączną ilość punktów 229, gdzie do zdobycia jest max 228 (12x10 + 12x9) lub mniej zależności od ostrzeżeń, knockdownów lub rund wygranych z ogromną przewagą. Jakim sposobem liczba punktów przekracza 228?
Remisowe rundy punktuje sie 10:10. Jeden z sedziow musial dac remis w jednej z rund, ot i cala tajemnica
Bez przesady,kilku fachowców bokserskich też widziało wygraną Hucka,dla mnie walka wyrównana,ja dałbym ją Huckowi,ale wała tu nie widzę.
Taka scena jak dają sobie po sierpie po komendzie stop itp.
Przepychanki.
Tak żeby się pośmiać.
Dać jakiś niemiecki tytuł.
Ale ja dalej nie rozumiem co chciał osiągnąć SauerLand.
Przekręcili "przekrąconego Hucka"
Chyba nie chcą aby walczył w wadze ciężkiej.
Inaczej tego nie wytłumaczę.
Przecież mogli by dać remis i pas byłby w rękach Povietkina a Hucka by wysłali na Kliczków, jednego po drugim najlepiej...
Można Huckowi zarzucić faule ale ciosy choć prymitywne na Povietkinie robiły wrażenie.Povetkin zadyszka jak jakiś amator,lepszy technik.
Jednak całość walki mizerna na tle wojen jakie odbywały się w latach 90 w hw.Jednak w dzisiejszych czasach jakieś emocje nam kibicom dała,i nie widzieć czy cieszyć czy płakać nad poziomem HW.
PS. W rankingu boxrec Huck jest 4 w HW :D:D
Povetkin pewnie to walke zremisowal, ale nic nie pokazal poza nurkowaniem oraz brakiem kondycji. Jak sie zaczynaja zapasy, przeypychanki, sciaganie glowy w dol, walenie cepami (tzw. walka uliczna) to Povetkin zupelnie traci na wartosci. W dodatku jest nieduzym ciezkim, z wacianymi raczkami oraz watpliwa kondycja. Jest po prostu dosc dobrze wyszkolonym bokserem. I to wszystko! To nie jest zaden kandydat na mistrza HW.
Konkluzja: Povetkin, bracie, bez jaj, z czym ty chcesz wyjsc na K2!? Ty bedziesz mial powazne klopoty z kazdym bokserem z czolowki HW, ktory ma troche szybkosci, kondycji, gabarytow, ciosu albo umiejetnosci.
Tony Thompson to bylby absolutny koszmar dla Ciebie jako nastepny przeciwnik. Twardy, bardzo doswiadczony, odporny mankut z gabaratymi. Ten "starszy" facet by dal wam obu lekcje boksu!
Huck, potwierdzil to, co on nim bylo juz wiadomo z poprzednich walk. Wirtuozem boksu to on nie jest, ale ... Jest twardy, waleczny, ambitny, odporny oraz ma dobra kondycje. Teraz tez troche dojrzal boksersko, takze ma w miare solidna obrone oraz plan na walke (dazyl do walki ulicznej, bo wiedzial ze "ladnym boksowaniem" nie wygra.)
Konluzja: Troche zamiesza, ale wielkiego mistrza HW to z niego nie bedzie.
Adamek ma bardzo realne szanse wygrania z oboma boksersami!
Nie chce zanuzac tego co zrobił wczoraj Huck ale to ze tak to wszystko wyglądało jest tylko i wyłącznie winna Powietkina , już na wadze było widać ze tak zapuszczony sasza nie byl nigdy , a jego kondycja w czasie walki była na poziomie tragicznym , tak jak ktoś wcześniej zauważył w 2 części walki to nie Huck ściągał głowę w dół tylko sasza celowo zniżal żeby sędzia przerywał , wystarczało jak Rusek tylko trochę przyspieszał wyprowadzali kombinacje i momentalnie Huck byl przy linach tyle ze takich akcji powietkin pokazał zdecydowanie za mało właśnie z braku głownie w przygotowaniach kondycyjnych
A Huck z kliczkami wg mnie dostanie mocny wpuerdol zakończony ko ale ostatnio ciagle sie mylę także kto wie :)
Na poważnie chętnie zobaczylbym hucka z chisora , zero techniki , taktyki czyste napierdalanie :)
Powietkin - 41/213 (19%)
Huck - 79/266 (30%)
Ciosy mocne:
Powietkin - 131/348 (38%)
Huck - 86/202 (43%)
Wszystkie ciosy:
Powietkin - 172/561 (31%)
Huck - 165/468 (35%)
Pierwsza edycja trwa w najlepsze i jest ciekawie jak dotad...ale trzeba sie rozwijac i myslec przyszlosciowo. Dlatego oglaszam zapisy do II Edycji! Pierwsza potrwa do 31.03.2012r
Pozniej ruszymy z druga... Bedzie w niej kilka zmian,ciekawostek i potrwa dluzej... Pierwsza krotka gdyz chcialem sprawdzic jak to bedzie wygladalo...mysle ze jest ok. Zapisy pod mailem: petermanfredo@onet.pl
Polecajcie moja lige w postach na glownej stronie itd chodzi o zebranie sporej ilosci graczy,zapraszam wszystkich i pozdrawiam,zapisy ruszaja w tym momencie adres petermanfredo@onet.pl
Tacy jesteście znawcy że Huck mial polec do 5 rundy i gdzie to Ko na Hucku ?? Tak samo nie dawaliscie szans Devonovi bo słabszej walce z Bradleyem i skreślaliscie go z Maidana, a mało brakło i puncher z Argentyny sam by leżal na deskach. Teraz pewnie Maidana to cienias i w Devonie widzicie tego ktory zagorzi Floydowi i skośnookiemu ?? Chrisora cienias po walce z furym , którego wysłali na pewna smierc do Finlandi a okazało się ,że wygrał z Heleniusem tylko go oczywiscie wujek przekręcił. Gdy na Kliczke wychodził też nie miał szans a w moim odczuciu gdyby walka była 15 rundowa to Vitek mogł by ją przegrac przez Tko bądz Ko. Ja dalej zostaje przy swoim zdaniu że Szpila obecnie zlał by Adamka i Povietkina i chętnie bym go zobaczył z Chrisora a wy znafcy boksu nie zachowujcie sie jak chorągiewki na wietrze. Widze ze tu dobrze fachowcy na tym forum to : Listchc , Łukaszenko, Kostroma,andrewsky,Sierak,Deter reszta to niestety Onetowcy. Dziękuje dobranoc