RIOS: NIECH ON PRZETESTUJE MOJĄ SZCZĘKĘ
14 kwietnia w Mandalay Bay Resort & Casino w Las Vegas dojdzie do jednej z najciekawszych walk w tym roku, w której spotkają się Brandon Rios (29-0-1, 22 KO) oraz Yuriorkis Gamboa (21-0, 16 KO). Stawką pojedynku będzie pas WBA wagi lekkiej. "Bam Bam" jest nastawiony bardzo bojowo i nie obawia się siły ciosu Kubańczyka. Co więcej - Rios jest przekonany o tym, że pokona Gamboę przed czasem.
- Ten skur***yn padnie, zobaczycie. Kiedy poczuje mój pierwszy cios, pójdzie na deski. On nie będzie w stanie wytrzymać moich ciosów. On również ma czym przyłożyć, ale nie zwracam na to uwagi. Liczę na to, że on będzie dobrze przygotowany, bo chcę zobaczyć, na co mnie stać. Chcę, żeby przetestował moją szczękę. Mówią, że on ma nokautujący cios, przekonajmy się. Zobaczycie nowego "Bam Bama" - powiedział Rios.
Trudno wytypować faworyta. Obu bardzo podziwiam jako bokserów. Chociaż więcej lubię Riosa.
Zgadzam się Gamboa jest dużym faworytem według mnie gość ma wszystko co co cechuje wielkich mistrzów, jedynym jego mankamentem jest średnia wytrzymałość i tutaj doszukiwałbym się szans dla Riosa.