PAVLIK vs CHAVEZ W PPV?
Uznawany kilka lat temu za króla wagi średniej Kelly Pavlik (37-2, 32 KO) powróci między liny 14 kwietnia na gali w Mandalay Bay w Las Vegas. W umownym limicie 166 funtów "Duch" zaboksuje na dystansie dziesięciu rund ze Scottem Sigmonem (21-3, 12 KO). W walce wieczoru rękawice skrzyżują Yuriorkis Gamboa (21-0, 16 KO) i Brandon Rios (29-0-1, 22 KO).
29-letni Pavlik od tygodni przygotowuje się do tego powrotu, trenując ciężko pod okiem najlepszego trenera ubiegłego roku - Roberta Garcii. "Duch" zapowiedział już, że potrzebuje dwóch walk na rozgrzewkę, a potem spróbuje wrócić na tron wagi średniej. Szef grupy Top Rank, Bob Arum, ma w planach doprowadzenie do pojedynku Pavlika z niezwykle popularnym Julio Cesarem Chavezem Jr (45-0-1, 31 KO). Starcie dwóch olbrzymów dywizji do 160 funtów ma tak ogromny potencjał medialny, że zostanie pokazane w PPV.
- Kelly mocno zardzewiał. Musimy sprawdzić, jak radzi sobie po powrocie do wagi średniej. Garcia uważa, że będzie problemu ze zrobieniem limitu. Jeśli Pavlik zaprezentuje się dobrze w najbliższych dwóch walkach, puścimy go na Chaveza na wielkiej gali PPV - oświadczył Arum.
Swoją drogą Pavlik nie jest faworytem tej walki pewnie przegra na pkt. Jest już bez formy i chyba przez te problemy stracił motywacje wole walki ten błysk w oku.
Ale na 90% obstawiam, że do tej walki niedojdzie.