JONAK ZASTOPOWAŁ DZIELNEGO SKRZYPCZYŃSKIEGO
W zakończonym przed momentem pojedynku Damian Jonak (32-0-1, 21 KO) zastopował w ostatniej, ósmej rundzie Sebastian Skrzypczyńskiego (7-7-2, 3 KO).
Faworyzowany Damian już na samym początku złapał swojego rywala potężnym lewym sierpowym, po którym Sebastian wylądował na deskach. Po liczeniu do dziewięciu przez sędziego Leszka Jankowiaka był jeszcze zraniony krótkim prawym overhandem bitym z góry, ale dotrwał do gongu. Po przegranej również rundzie drugiej, w trzeciej Skrzypczyński o dziwo toczył wyrównany bój i gdy wydawało się, że może nawiązać wyrównaną walkę, Jonak skosił go z nóg piorunującym prawym sierpowym.
Damian miał wyraźną przewagę w czwartej odsłonie, ale już w piątej szalenie ambitny Skrzypczyński w samej końcówce bardzo dobrze się odgryzał. Ostatnią minutę szóstej nawet wygrał, jednak na przestrzeni całego starcia Jonak również był minimalnie lepszy. Po przerwie Jonak uspokoił wszystko lewym prostym, jakim ustawiał sobie przeciwnika i zarazem wybijał z rytmu. W ostatniej odsłonie podkręcił jeszcze tempo w odpowiednim momencie, zasypał swoimi sierpami Skrzypczyńskiego przy linach i do akcji wkroczył sędzia, chyba słusznie poddając Sebastiana.
Rywal z jajami i jakoś dało się na to patrzeć (jak na polskie realia)
Nic nowego przecież w tej grupie.
Ja wiem dlatego nie włączam nawet tv żeby oglądać taki cyrk siedzę tutaj i czekam na Kliczko.
Michał Olejniczak (1-0) vs. Jan Antoska (1-1)- takie hity czekają jeszcze w Raciborzu hehe żenada
To zobacz sobie na karte walk Kliczko ;)
Na razie 2 walki fajnie się ogląda.
Szczególnie Jackiewicza. Bardzo fajne akcje pokazuje Rafał, rywal ciągle idzie do przodu i robi wiatrak po gardzie.
Obiecałem sobie jakieś 3-2 gale Wojaki wczesnej ze już nie będę oglądał obijania bumów na takim poziomie i trzymam się tego.
Spoko, ostatnie 2 gale również oglądałem tylko pierwsze minuty walk i darowałem oglądanie, ale tutaj było ok.
Tylko - akurat spodziewałem się, że te dwie balki będzie dało się oglądać.
Z resztą walk będzie problem. Po walce wieczoru również niczego specjalnego się nie spodziewam (taniec słoni się zapowiada)
Wawrzyk był jest i będzie ociężały a jego walki nudne i w ślamazarnym tępię.